reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

No marzena to ostatnie zdanie bardzo mądre:tak: trzeba wiedzieć co dalej..


sytna ... moje zdanie dotyczące mat edukacyjnych....
są tańsze i droższe... :-D
my mieliśmy z fisher-price yyy ocean coś tam , z której nie do końca byłam zadowolona..
ze względu na to , że była taka sama jak zwykła mata z tych tańszych , a kosztowała duuużo drożej.. miała tylko dodatkowo plastikowego misia grającego
muzyczna-mata-edukacyjna_12643.jpg
kupiłabym rainforest gdybym miała wybirerac jeszcze raz;-)
używa się ich od narodzin do ok 3 miesięcy
dzidzia sobie leży na niej i sobie ogląda zabaweczki , (jak jest z muzyczką to słucha muzyki)
póxniej uczy się chwytac itp.. póxniej raczej matą się nudzi a już jeszcze później z niej wyrasta:-D
co jeszcze .... aha jeśli chodzi o te tańsze są równie fajne... i dziecku tak samo służą jak droższe... mają zabawki , i takie samo podłoże
więc można bez problemu kupić...


 
reklama
Dziewczyny bardzo ciekawa dyskusja na temat monitorów oddechu, ja nie miałam przy żadnej córce,nie uważałam tego poprostu za konieczne.Nie brałam po uwagę że stanie się to co najgorsze, a nawet jeśli brałam to bardziej się przygotowywałam do tego jak pomóc maluszkowi wrazie jakich kolwiek kłopotów.
Ale pozwólcie że ja z innej beczki, która to pisała że dookoła pełno chorych na grypę jelitową, mówie uważajcie bo chyba nawet przez kompa sie przenosi:-D
Starsznie mnie dziś wymęczyło, teraz dopiero wstałam z łózka bez biegania do toalety, straszny dzień:no:
 
Ja się kiedyś nabijałam, że się przez monitor zarażamy - nie wiem czy o tym wspominasz :D Ale jest epidemia jakaś, bo koleżanka z synem wylądowała w szpitalu (kompletnie z innego powodu) ale pół oddziału to jelitówka właśnie.


A co do maty... U nas była fajna ale bez szału. Może dlatego że Paulina miała trochę słabe napięcie mięśniowe i nie łapała tych dyndających rzeczy. dopiero potem pełzała sobie od rogu do rogu bo nasza mata miała na każdym rogu (kwadratowa była) jakąś zabaweczkę. Ale mata była z tych tańszych.
 
Dziewczyny co do tej jelitówki to u nas też szeje. Moich dwóch braci i bratową już dopadła.

Jeśli chodzi o maty edukacyjne to ja miałam Rainforest i byłam zadowolona, a przede wszystkim mój synek. Mały zaczoł używać jej jak skończył miesiąc a przestał jak zaczoł raczkować. Myślę, ze przy zakupie warto zwrócić uwagę aby miała jakieś światełka bo to był pierwszy element którym zainteresował się maluszek. Fajnie jakby były jakieś ruchome elemety typu karuzela (moja nie miała, nie wiem czy wogóle maty je maja, pewnie producenci ich nie montują, żeby rodzice kupili karuzele osobno). Inną ważną rzeczą jest to żeby można było zmieniać zawieszki, bo po jakimś czasie się nudzą. Moja miła jeszcze lusterko, szeleszczący liść, dwie opcje melodii: odgłosy lasu lub wesołe melodjki, zawieszki, które przy potraceniu rączką wydawał różne odgłosy, miękką małpkę maskotkę. Zawieszki były wykonane z różnych fatur materiału. Taka mata to dla dziecka zawsze jakieś urozmaicenie i dla mamy chwilka oddechu. U mnie sę sprawdziło więc polcam:happy2:
 
Ja pewnie też dziś zlegnę w ciągu dnia:( Zresztą mojego ściągnęli do roboty ( zadzwonili po 6tej,żeby na 7mą przyszedł:( )więc siędzę w domu z psem,czyli można powiedzieć,że sama.Jego pan wyszedł to on przeleży pod drzwiami cały dzień i będzie czekał na niego.
 
reklama
Witam sie z rana mamusie i oznajmiam, ze chyba dopadlo mnie cos typu tej jelitowki. Wczoraj pod wieczor zaczelo mnie zrasznie kloc pod piersiami tak bardziej pod prawa, az duszno mi sie robilo momentami, a potem rozbolal mnie brzuch wlasnie tak u gory, ten bol zamienil sie w bolesne skurcze a chwytal mnie po calym brzuchu, wypilam herbate i meczylam sie tak z pol godziny, placzas niemilosiernie. Juz nawet w tym calym balaganie wyciagnelam karte ciazy w razie wyruszenia na pogotowie. ale po wypiciu herbatki przesz;lo i poszlam spac. W srodku nocy obudzul mnie przeokrotny bol i ledwo dolecialam do ubikacji i tam rozegrala sie cala akcja. Bylo ciezko ale dalam rade i chyba mi przeszlo...jak dzisiaj znowu mnie chwyci to nie ma uja we wsi pedze na pogotowie.
 
Do góry