reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jolek jak chcesz zmienić klimat to wpadaj do mnie :-) a ja z chęcią się na słoneczku powygrzewam
hihih
noo byłam dzisiaj u kumpeli bo z pl wróciła a była miesiąc .. trochę się wygadałyśmy (a byłam prawie cały dzień)
a i tak jeszcze o0 wsyztskim nie zdążyłyśmy się nagadać .. no ale ja byłam troszkę padnięta dzieci też więc trzeba było się zwijać.. ona też musiała coś jeszcze na mieście ząłatwić...
no i teraz tylko uśpić i wykąpąc dziewczyny z aniedługo i chyba sama się walnę wcześńiej spać chyba ze mi się odechce![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
noo byłam dzisiaj u kumpeli bo z pl wróciła a była miesiąc .. trochę się wygadałyśmy (a byłam prawie cały dzień)
a i tak jeszcze o0 wsyztskim nie zdążyłyśmy się nagadać .. no ale ja byłam troszkę padnięta dzieci też więc trzeba było się zwijać.. ona też musiała coś jeszcze na mieście ząłatwić...
no i teraz tylko uśpić i wykąpąc dziewczyny z aniedługo i chyba sama się walnę wcześńiej spać chyba ze mi się odechce
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
mandrzejczuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 892
Czesc i czolem! Melduje, ze u nas duuuuuuzo lepiej dzisiaj juz 3 czy nawet 4 dzien bez kolki! Juhuuuu! :-) Od poniedzialku podaje malemu te niemieckie kropelki Sab-simplex i na razie nie chce mowic hop, ale moze faktycznie one tak pomagaja? We wtorek znowu musialam malemu lewatywe zrobic po darl mi sie 2 dni od rana do nocy i zalatwil sie po niej, potem w srode sam sie zalatwil i dzisiaj po 2 dniach znowu sam wiec jak na razie mam spokoj, poza tym jest piekna pogoda i od tygodnia codziennie rano spacerujemy sobie po godzince, w dodatku od ponad tyg Oskarek zasypia o 21 i spi do 5 rano
W koncu zaczynam zyc! Teraz siedze sobie przy kompie, synek lezy w lozeczku ponad godzinke i slucha radia, a moj maz pali grila na balkonie na IV pietrze!!! Juz mu zapowiedzialam, ze nie bede placic jego mandatow ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Co co co, ja wam dam z Hope się nabijać ![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
A tak poważnie Karolka psy na starość nabywają dziwactw jak ludzie.
Fajnie byłoby, gdybyś odkryła co się stało podczas twojej nieobecności, lęki u psa tak doświadczonego nie pojawiają się znikąd, chyba, że ma jakieś zmiany w mózgu (np. guzy).
Być może został zamknięty sam podczas burzy, brzydkiej pogody, silnego wiatru w jakiś inny sposób niż dotychczas i się przeraził. Najgorsze co możesz zrobić to go głaskać, pocieszać i uspakajać po ludzku, w ten sposób utrwalasz niepożądane zachowanie, niejako nagradzasz go za okazywanie irracjonalnego lęku.
Tak wirtualnie ciężko poradzić coś konkretnego, przydałoby się poobserwować psa w domu, w relacjach z wami, poznać jego historię a jeśli pies nie ma zmian fizycznych, weterynarz ci nie pomoże. Problemami natury psychologicznej zajmują się behawioryści.
Co ja bym zrobiła na twoim miejscu... Żeby zapobiec wędrowaniu wstawiłabym klatkę (ja trzymam psy w takich klatkach pod nieobecność w domu)
Złota klatka dla psa Pluto-gold - KANKAN (1733341690) - Aukcje internetowe Allegro
oczywiście najpierw musiałabyś nauczyć psa, że klatka to jego nowe posłanie, co wbrew pozorom nie jest trudne. Psy bardzo lubią klatki, można ją przykryć kocem i powstaje domowa buda, w której wyciszone są odgłosy, jest ciepło i przytulnie. Na noc w tej klatce psa można zamknąć, 99 na 100 psiaków kładzie się wtedy grzecznie i śpi.
Po drugie poświęcić psu nieco więcej czasu. Przy małym dziecku to trudne ale warto zmusić się do wspólnej zabawy codziennie, jakaś piłeczka czy co tam twój pies lubi, tylko ty, pies i jakaś trawa.
Klatka, wysiłek fizyczny i umysłowy, oschłe traktowanie gdy świruje (na miejsce, siad, zostań), nagradzanie gdy jest spokojny (pogłaskanie, rzucie, może lubi gryzaki smakowe, to uspokaja). Nic więcej z tych krótkich informacji do głowy mi nie przychodzi.
A teraz idę z moimi potworami na wieczorny spacer:-)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
A tak poważnie Karolka psy na starość nabywają dziwactw jak ludzie.
Fajnie byłoby, gdybyś odkryła co się stało podczas twojej nieobecności, lęki u psa tak doświadczonego nie pojawiają się znikąd, chyba, że ma jakieś zmiany w mózgu (np. guzy).
Być może został zamknięty sam podczas burzy, brzydkiej pogody, silnego wiatru w jakiś inny sposób niż dotychczas i się przeraził. Najgorsze co możesz zrobić to go głaskać, pocieszać i uspakajać po ludzku, w ten sposób utrwalasz niepożądane zachowanie, niejako nagradzasz go za okazywanie irracjonalnego lęku.
Tak wirtualnie ciężko poradzić coś konkretnego, przydałoby się poobserwować psa w domu, w relacjach z wami, poznać jego historię a jeśli pies nie ma zmian fizycznych, weterynarz ci nie pomoże. Problemami natury psychologicznej zajmują się behawioryści.
Co ja bym zrobiła na twoim miejscu... Żeby zapobiec wędrowaniu wstawiłabym klatkę (ja trzymam psy w takich klatkach pod nieobecność w domu)
Złota klatka dla psa Pluto-gold - KANKAN (1733341690) - Aukcje internetowe Allegro
oczywiście najpierw musiałabyś nauczyć psa, że klatka to jego nowe posłanie, co wbrew pozorom nie jest trudne. Psy bardzo lubią klatki, można ją przykryć kocem i powstaje domowa buda, w której wyciszone są odgłosy, jest ciepło i przytulnie. Na noc w tej klatce psa można zamknąć, 99 na 100 psiaków kładzie się wtedy grzecznie i śpi.
Po drugie poświęcić psu nieco więcej czasu. Przy małym dziecku to trudne ale warto zmusić się do wspólnej zabawy codziennie, jakaś piłeczka czy co tam twój pies lubi, tylko ty, pies i jakaś trawa.
Klatka, wysiłek fizyczny i umysłowy, oschłe traktowanie gdy świruje (na miejsce, siad, zostań), nagradzanie gdy jest spokojny (pogłaskanie, rzucie, może lubi gryzaki smakowe, to uspokaja). Nic więcej z tych krótkich informacji do głowy mi nie przychodzi.
A teraz idę z moimi potworami na wieczorny spacer:-)
Alex2712
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 353
Jolek ja się z tobą zamienię, z miłą chęcią posiedziałabym sobie nad morzem![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Słyszeliście info z dzisiaj bo ja dopiero niedawno włączyłam tv i zobaczyłam że Lepper sie powiesił, w szoku jestem. Nie wiem co człowiekowi musi siedzieć w głowie, żeby to zrobić.
Słyszeliście info z dzisiaj bo ja dopiero niedawno włączyłam tv i zobaczyłam że Lepper sie powiesił, w szoku jestem. Nie wiem co człowiekowi musi siedzieć w głowie, żeby to zrobić.
persefona
Fanka BB :)
Alex ja słyszałam i znam już to z autopsji...Mojego M szwagier powiesił się 2 miesiące temu...szok i niedowierzanie pozostaje do dziś....I pytanie:czemu? To już odpowiedź taki człowiek zabiera ze sobą...
mandrzejczuk cieszę się kobieto,że w końcu żyjesz normalnie :-) A grill to świetny pomyśl na odreagowanie;-)
mandrzejczuk cieszę się kobieto,że w końcu żyjesz normalnie :-) A grill to świetny pomyśl na odreagowanie;-)
Alex dla mnie ten news potwierdza tylko teorię, że nie ma czystej polityki, to siatka grup interesu pod przykrywką ogłupiania ludzi ładnymi słówkami.Bo wątpię aby pchnęło go do tego np.nieszczęśliwe zakochanie czy śmiertelna choroba.. chociaż właściwie o zmarłych nie powinno się mówić źle.Więc zamilknę już.
reklama
Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Jest mi smutno bardzo i żal mnie ogarnia bo nie powinno tak być żeby ludzie sobie sami życie odbierali ... :-(
światełko ku Jego pamięci
[*]
światełko ku Jego pamięci
[*]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 348 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 29 tys
Podziel się: