Witam się i ja w ten wyjątkowy dzionek Niestety maluch chyba nie chce zrobić mi prezentu na dzień matki i póki co nie szykuje się do wyjścia. Wczoraj wieczorem miałam skurcze dość odczuwalne i częste, ale nieregularne. Nawet nie przeszły po kąpieli, więc zaczęłam powoli mieć nadzieję, że może coś się ruszy, ale niestety nic z tego. Za to pierwszy raz po wstaniu w nocy na siku nie mogłam z powrotem zasnąć. Przekładałam się z boku na bok prawie dwie godziny.
Zadzwoniłam też do innego szpitala niż ten, w którym zaplanowałam rodzić, żeby zapytać czy u nich waga dziecka ponad 4 kg przy pierwszym porodzie jest wskazaniem do cięcia. Tak sobie pomyślałam, że jak tam zechcą mi od razu zrobić cc, to zmieniam szpital. Ale pewnie domyślacie się co usłyszałam: "ależ skąd". Ehh...
Zadzwoniłam też do innego szpitala niż ten, w którym zaplanowałam rodzić, żeby zapytać czy u nich waga dziecka ponad 4 kg przy pierwszym porodzie jest wskazaniem do cięcia. Tak sobie pomyślałam, że jak tam zechcą mi od razu zrobić cc, to zmieniam szpital. Ale pewnie domyślacie się co usłyszałam: "ależ skąd". Ehh...