reklama
karolq8
Fanka BB :)
Alex jeszcze godzinka i maz bedzie przy Tobie
Marzena kciuki zacisniete mocno jeszcze chwila i maluszek bedzie z Toba
Marzena kciuki zacisniete mocno jeszcze chwila i maluszek bedzie z Toba
Alex - pewnie mąż już na miejscu albo prawie w domku Oby tylko malutki wyszedł niedługo zanim tatuś wyjedzie znowu.
Marzena - jeszcze pół godzinki i ciut i będziesz miała swoje maleństwo
Na moje nie działają ani umawianie się na konkretny dzień, ani na przekór bo narobiłam sobie planów a on je uszanował, ani długie spacery, ani sprzątanie, ani naturalne metody (tzw naturalny masaż szyjki). Łobuz od początku ma widać twardy charakter i własne zdanie, podobno po mamusi uparty. Ja już sobie wytłumaczyłam ze to nie wyścig, i i tak za góra 2 tygodnie będzie z nami, ale naprawdę w te upały to jestem do niczego i zdycham bo mi duuuuuuszno. No i kurde coraz gorzej żeby paluchy wyprostować u rąk.
Marzena - jeszcze pół godzinki i ciut i będziesz miała swoje maleństwo
Na moje nie działają ani umawianie się na konkretny dzień, ani na przekór bo narobiłam sobie planów a on je uszanował, ani długie spacery, ani sprzątanie, ani naturalne metody (tzw naturalny masaż szyjki). Łobuz od początku ma widać twardy charakter i własne zdanie, podobno po mamusi uparty. Ja już sobie wytłumaczyłam ze to nie wyścig, i i tak za góra 2 tygodnie będzie z nami, ale naprawdę w te upały to jestem do niczego i zdycham bo mi duuuuuuszno. No i kurde coraz gorzej żeby paluchy wyprostować u rąk.
mloda_i_piekna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2010
- Postów
- 606
witam rankiem
paskudna noc za nami. Burza nie doszła, kręciła się tylko wokół Zielonej. Za to pan brzuch normalnie oszalał. Tak mnie bolało łącznie z plecami i miednicą, że myślałam że jajko zniose. Skurczy brak albo jakies pojedyncze wiec sie tylko położyłam z nospą i czekałam aż mu przejdzie. Zasnęłam koło 4 i w sumie już się wyspałam, tylko dalej ciągnie mnie podbrzusze.
Ja jestem za tym, żeby to sie albo konkretnie zaczęło albo choć trochę dało spokój bo do godziny zero będę już tak zmęczona, że mi sie odechce rodzić.
Dziś znów zapowiadają przelotne burze u nas - może jakaś w końcu przeleci w ZG.
paskudna noc za nami. Burza nie doszła, kręciła się tylko wokół Zielonej. Za to pan brzuch normalnie oszalał. Tak mnie bolało łącznie z plecami i miednicą, że myślałam że jajko zniose. Skurczy brak albo jakies pojedyncze wiec sie tylko położyłam z nospą i czekałam aż mu przejdzie. Zasnęłam koło 4 i w sumie już się wyspałam, tylko dalej ciągnie mnie podbrzusze.
Ja jestem za tym, żeby to sie albo konkretnie zaczęło albo choć trochę dało spokój bo do godziny zero będę już tak zmęczona, że mi sie odechce rodzić.
Dziś znów zapowiadają przelotne burze u nas - może jakaś w końcu przeleci w ZG.
Cześć dziewczyny.
Alex już się pewnie tulisz do mężusia albo mężuś tuli się do Was
Salsera już niedługo. Ja to Cię podziwiam,że pracowałaś tyle czasu a potem jeszcze remont zrobiłaś. Założę się,że mały teraz po parapetówce się wykluje, bo będzie wiedział że już mamusi żadnych więcej planów nie pokrzyżuje i wie,że już na niego wszystko gotowe czeka.
Młoda u mnie całe szczęście burzy nie było, bo sama w nocy w domu byłam a strasznie się boję. Dzisiaj pogoda u nas do niczego.Niedawno przestało padać i jest tak szaro
Alex już się pewnie tulisz do mężusia albo mężuś tuli się do Was
Salsera już niedługo. Ja to Cię podziwiam,że pracowałaś tyle czasu a potem jeszcze remont zrobiłaś. Założę się,że mały teraz po parapetówce się wykluje, bo będzie wiedział że już mamusi żadnych więcej planów nie pokrzyżuje i wie,że już na niego wszystko gotowe czeka.
Młoda u mnie całe szczęście burzy nie było, bo sama w nocy w domu byłam a strasznie się boję. Dzisiaj pogoda u nas do niczego.Niedawno przestało padać i jest tak szaro
orzeszek24
Fanka BB :)
Ale tu dzis cisza, chyba juz wiekszosc urodzila i ja tu sama zostane z brzuchem.Wczoraj wypilam dwie lyzki tego olejku rycynowego, w smaku nijakie ale konsystencja nieciekawa, no taki gesty olej, fuj no ale najlepsze jest to ze nic mnie po tym nie ruszylo, tzn. nie robilam sobie zadnych nadzieji, myslalam tylko ze do toalety bede latac a tu nic,maz sie ze mnie smial ze ja to chyba jakis cyborg jestem, ale w koncu to on mnie namowil do tego wiec ja mu powiedzialam ze jak mnie nie ruszy to on tez ma sie dzis tego napic i zobaczymy hihi;-)
paulineczka1989
Czerwiec 2011
orzeszek24 nie ty jedna z brzuchem.. coś czuję, że ja będę na samym końcu
Oj tam, ja mam termin na prawie sam koniec maja, i nic nie wskazuje że coś się wcześniej zacznie dziać. Chałupę mam tak wypucowaną jak nigdy, bo mam schizę że pojadę rodzić i syf zostawię, poza tym coś do roboty muszę mieć.
jolek - nie ma co podziwiać, ja się po prostu świetnie czuję więc nie uważam żeby ciąża mogła mnie w czymś ograniczać. Mam dużo szczęścia że synek się tak łaskawie ze mną obszedł dotychczas.
jolek - nie ma co podziwiać, ja się po prostu świetnie czuję więc nie uważam żeby ciąża mogła mnie w czymś ograniczać. Mam dużo szczęścia że synek się tak łaskawie ze mną obszedł dotychczas.
reklama
Witamy się, my już w domku, wypuścili nas w drugiej dobie po cc. Ciężko dochodzi się do siebie, boli cholernie ale za to synuś jest cudowny i tylko cały czas by wisiał na cycusiu
Jak nabiorę więcej sil to Was nadrobię
Wyobraźcie sobie że leżałam z MająPolką na sali pooperacyjnej :-)
Pozdrawiam wszystkie mamusie i trzymam kciukasy za te w dwupaku.
Jak nabiorę więcej sil to Was nadrobię
Wyobraźcie sobie że leżałam z MająPolką na sali pooperacyjnej :-)
Pozdrawiam wszystkie mamusie i trzymam kciukasy za te w dwupaku.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: