reklama
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Ja też nie rodzę! Mogę krzyczeć żeby ciszy nie było Nie rodzę a powinnam niby dzisiaj buuuu!!! Do doopy te terminy! Dzieci i tak mają je w nosie Ja już sobie opis na gg zrobiłam że jeszcze nie urodziłam i nie pytać Jak mi ktoś esa wyśle z zapytaniem to ubiję jak psa!
Dziewczyny Wy jeszcze przed terminem a już czop odszedł, druga się nastawiła, że dzisiaj odejdzie ... To może mi odszedł tydzień temu Chlupnął do kibelka i nie zauważyłam hihihi
Edit: oooo, jaki mnie ładny bolesny skurcz złapał! Aż mnie w szyjce zakłuło porządnie. Szkoda, że to jedyny dzisiaj
Dziewczyny Wy jeszcze przed terminem a już czop odszedł, druga się nastawiła, że dzisiaj odejdzie ... To może mi odszedł tydzień temu Chlupnął do kibelka i nie zauważyłam hihihi
Edit: oooo, jaki mnie ładny bolesny skurcz złapał! Aż mnie w szyjce zakłuło porządnie. Szkoda, że to jedyny dzisiaj
Ostatnia edycja:
Majowa Mamusia
Fanka BB :)
A ja z emocji spać nie mogę Mały chyba też się stresuje bo się wierci cały czas i już mnie wszystkie wnętrzności bolą...brrr.....do kibelka musze latać co 30 min. ehh dobrze, że to już ostatni dzień. Najgorsze to czekanie.
Gdybym się już nie pojawiła to życzę Wam, żebyście się wszystkie rozpakowały i żebym po powrocie do domku miała co czytać i komu gratulować :-) Trzymajcie się cieplutko Kobitki.
Gdybym się już nie pojawiła to życzę Wam, żebyście się wszystkie rozpakowały i żebym po powrocie do domku miała co czytać i komu gratulować :-) Trzymajcie się cieplutko Kobitki.
Majowa Mamusia
Fanka BB :)
Dziękuję aina :-) Miłego dnia Kochaniutkie i udanego tygodnia życzę, a przede wszystkim obfitującego w majowe Maleństwa.
POWODZENIA ;-)
POWODZENIA ;-)
mandrzejczuk - niezła fontanna poszła biedaczce - mój mąż by chyba na zawał zszedł :-)
Ja jestem z synkiem umówiona że o 12 odbieramy wyniki paciorkowca, idziemy na spacerek, i potem powoli się akcja rozkręca a jak tatuś wróci z roboty to jemy obiadek i jedziemy do szpitala żeby przed północą się wyrobić. Broń boże jutro, bo kumpela ma urodziny i cały czas "ma przeczucie" że urodzę w ten dzień a ja nie mam zamiaru dać jej takiej satysfakcji. Jak już to niech łobuz czeka do środy.
Wczorajszy spacerek nic nie ruszył spraw do przodu mimo że jezioro obeszliśmy naokoło a to jakieś 3,5 km, do tego dojście z autobusu i w ogóle. Smark najwidoczniej lubi spacerki i tyle.
Majowa mamusia - trzymam kciuki
Ja jestem z synkiem umówiona że o 12 odbieramy wyniki paciorkowca, idziemy na spacerek, i potem powoli się akcja rozkręca a jak tatuś wróci z roboty to jemy obiadek i jedziemy do szpitala żeby przed północą się wyrobić. Broń boże jutro, bo kumpela ma urodziny i cały czas "ma przeczucie" że urodzę w ten dzień a ja nie mam zamiaru dać jej takiej satysfakcji. Jak już to niech łobuz czeka do środy.
Wczorajszy spacerek nic nie ruszył spraw do przodu mimo że jezioro obeszliśmy naokoło a to jakieś 3,5 km, do tego dojście z autobusu i w ogóle. Smark najwidoczniej lubi spacerki i tyle.
Majowa mamusia - trzymam kciuki
mandrzejczuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 892
A na mnie seksik nie dziala :-( nie dosc, ze byl to nie lada wyczyn dla mojego meza zeby sie do mnie z ktorejs tam strony dobrac, to jak juz sie w koncu udalo to i tak zadnych rezultatow to nie przynioslo...troche mnie brzuch w nocy pobolal ale na tym sie skonczylo...
pogoda zaczyna sie poprawiac, wiec chyba wyrusze dzisiaj na jakis mega katujacy spacer abym tylko po drodze nie chlusnela jak ta kobitka z filmiku
pogoda zaczyna sie poprawiac, wiec chyba wyrusze dzisiaj na jakis mega katujacy spacer abym tylko po drodze nie chlusnela jak ta kobitka z filmiku
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
a ja się chyba jednak rozchorowałam...
normalnie nie mam siły , gardło mnie oli i głowa... yhhhh
chyba muszę jakieś leki sobie zakupić
do lekarza nie idę bo mi przeposze paracetamol tak jak kiedyś w ciąży
normalnie nie mam siły , gardło mnie oli i głowa... yhhhh
chyba muszę jakieś leki sobie zakupić
do lekarza nie idę bo mi przeposze paracetamol tak jak kiedyś w ciąży
mandrzejczuk, u nas też seks zawiódł... Mój A się w koncu przełamał do czegokolwiek (chociaż i tak miał strasznego stresa, że Bąblowi albo oko wykłuje albo coś), próbowaliśmy kilka razy... i nic. Zero postępu. Aż w końcu poszliśmy do kina się odstresować
reklama
orzeszek24
Fanka BB :)
Hej dziewczynki!Rzeczywiscie cisza,ale jeszcze sa te nie rozpakowane, ktore z kazdym dniem maja nadzieje ze to juz dzis.Ja od poczatku ciazy mialam wrazenie ze urodze 16-17 maj wiec zobaczymy czy do wieczora sie cos rozkreci.Trzymajcie kciuki, ja trzymam za Was wszystkie zeby juz jak najszybciej sie udalo.
Mandrzejczuk ja na taka akcje sie nie pisze bo do szpitala mam ok100km wiec raczej bym nie zdazyla, ale jak chcesz to Tobie moge pomoc hihi:-)
Na mojego baczka tez zadne sztuczki nie dzialaja, ani liscie malin, ani przytulanki,ani spacery ani wdrapywanie sie po schodach, pranie dywanow na kolanach..no nic, uparciuch jedeen, w mamusie chyba taki , chociaz tatus nie lepszy hihi
Kciuki zacisniete zeby do konca tygodnia wszystkie sie rozpakowaly :-)
Persefona witaj w domku
Mandrzejczuk ja na taka akcje sie nie pisze bo do szpitala mam ok100km wiec raczej bym nie zdazyla, ale jak chcesz to Tobie moge pomoc hihi:-)
Na mojego baczka tez zadne sztuczki nie dzialaja, ani liscie malin, ani przytulanki,ani spacery ani wdrapywanie sie po schodach, pranie dywanow na kolanach..no nic, uparciuch jedeen, w mamusie chyba taki , chociaz tatus nie lepszy hihi
Kciuki zacisniete zeby do konca tygodnia wszystkie sie rozpakowaly :-)
Persefona witaj w domku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: