reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2015

reklama
LADYLI ja nie twierdze ,że każdy lekarz taki jest po prostu w moim przypadku tak to wyglądało. Przy wyborze lekarza prowadzącego też sugerowałam się tym czy pracuje w szpitalu ale teraz wiem ,że nie było warto. Znałam też sporo dziewczyn które prowadziły ciąże właśnie u niego i miał bardzo dobrą opinię choć żadna nie trafiła na niego przy porodzie:(.
Tak jak dziewczyny piszą wszystko zależy od lekarza.
Moja znajoma chodziła z NFZ do poradni przy szpitalnej więc jak przyszło do porodu to znała praktycznie wszystkich bo w poradni pracują ci sami lekarze i położne co na oddziale i w sumie też fajnie.
U nas w szpitalu lekarza nie ma przy porodzie przychodzi dopiero jak dzidzia już jest prawie na zewnątrz patrzy czy wszystko ok i wychodzi więc cała nadzieja w położnych.
 
Ale jestem wykończona mała tak się wierci,kopie całymi dniami ze ciężko to wytrzymać. Niby ruchy powinny być słabiej wyczuwalne a u mnie wręcz odwrotnie.jestem tak zmęczona ze robie sobie drzemki w dzień i to juz nie jedna. Dobrze ze w nocy mogę spać.
 
u nas w szpitalu tez lekarz przychodzi na koniec - to chyba standard, że poród prowadzą położne
moja lekarka jest z tego szpitala i jak byłam na patologii to przychodziła z obchodem, szła na końcu żeby móc się na chwilę odłączyć i pogadać
 
Cichac18 moja Tośka też tańcuje ostatnio więcej niż zwykle wczoraj myślałam że mi pępkiem wyjdzie a dziś cisza i nawet trochę się martwię od czasu do czasu mnie kopnie i tyle może odpoczywa po wczorajszych tańcach:-D
 
reklama
Magsia ja mialam taki obiadek wczoraj z tym ze ja robilam leniwe. Dzisiaj kotlet z piersi ziemniory i surowka.

Jutro jade na paznokcie nananananaanaaaaa.... wiec obiad ogarnia dla nas moja mama, a M sobie cos zamowi....
 
Do góry