reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Witaj serdecznie MaryAnn :) Jeśli chcesz wstawić suwaczek na stałe, musisz edytować sygnaturę w panelu użytkownika bo widzę, że wkleiłaś go do postu :-D
 
reklama
MaryAnn chcesz sie zaszczepic?

Jutro rano jade zrobic morfologie i oddac mocz do badani.
W srode mam wizyte :rofl2:
Juz nie moge sie jej doczekac!
Hmmmm moze mala fasolka sie ujawni....

Dobrej nocki dziewczyny!
 
MadziaSek do środy szybko zleci :) ja czekam do piątku, a wyniki moczu niestety mam nie bardzo, ciekawa jestem co pani doktor mi powie, a chciałam chodzić na basen i pewnie nic z tego
 
Taj konkretnie to mieszkam w Nedzy ;)

Chce sie zaszczepić - czytalam, ze szczepionka akurat przeciw grypie jest bezpieczna w ciąży, natomiast samo zarażenie grypa w ciąży moze byc bardzo niebezpieczne dla plodu. Niestety na ostatniej wizycie zapomnialam zapytac o to mojego lekarza... A sezon zachorowań juz sie zbliza.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hejka Dziewczynki! Jak ja za Wami tęskniłam! Nie odzywałam się, bo byliśmy na małych wakacjach w Otmuchowie :) Pogoda oczywiście nie dopisała hahaha Ostatnio pobolewa mnie podbrzusze,ale do wytrzymania :) co do zzo, to miałam poród wywoływany, 7h i bez znieczulenia, dałam radę, więc zakładam,że teraz też dam :)
MaryAnn ja pochodzę z Raciborza :) teraz mieszkam w Rakowie, 19km od SRC :)
 
Dzień dobry :-) ja już w standardzie wyspana :-p

MaryAnn ja też się szczepię, wprawdzie dopiero od 3 lat, ale powiem szczerze że myślałam że w ciąży nie szczepi się przeciwko grypie. Muszę dopytać lekarza. Na mnie bardzo fajnie szczepionki podziałały. Zwiększyły mi odporność nawet na jakieś dziwne przeziębienia i choroby gardła :tak: z 4-5 zachorowań w ciągu roku przed szczepieniami, zrobiło się teraz jedno! Dosłownie :tak:

MadziaSek 3maj się bidulko jakoś! Może kawkę jakąś machnij na ten ból głowy. Ja właśnie piję.

My z Mężem wczoraj popołudniu wybraliśmy się do przyjaciół. Po krótce wam opowiem historię ich porodu. W miniony poniedziałek urodziła, ale wiecie jak bardzo się wycierpiała to się w głowie nie mieści. Była już drugi tydzień po terminie, bez rozwarcia bez skrócenia szyjki, totalnie żadnych objawów wskazujących na zbliżający się poród...w piątek przed porodem założyli jej balonik...w sobotę miała 2 cm rozwarcia, dali oxytocynę, przez 5 godz miała skurcze które po tym czasie sobie ustąpiły, rozwarcie doszło do 5cm... i w sobotę i w niedzielę już z nią w ogóle nic nie robili poza KTG, USG i badaniem...w poniedziałek popołudniu podali jej na nowo oxy skurcze były nie do zniesienia, a rozwarcie mega wolno postępowało
baffled5wh.gif.pagespeed.ce.aA6MwztLt7.gif
po ok. 7 godz. rozwarcie powiększyło się jedynie o 2 cm
confused.gif.pagespeed.ce.czZnOsaR0l.gif
przebili pęcherz płodowy jak się okazało wody były zielonkawe, a małej z każdym skurczem słabło tętno
angry.gif.pagespeed.ce.yGuY60n7no.gif
wtedy zdecydowali o cesarce! I całe szczęście że zrobili to na czas!! Ale co przeżyła wraz z mężem przez ten czas jest po prostu nie do opisania...mała jest już z nimi w domku, jest cudowna
wink2.gif.pagespeed.ce.fmosKM3Vqe.gif
taka malutka stokrota malinowa
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
waży 3kg i ma 55cm
yes2.gif.pagespeed.ce.odCVgD4k4B.gif
Malutka jest po prostu przecudowna. Leciutka jak pióreczko. Aż bałam się wziąć ją na ręce taka drobinka. ;-)

nie ukrywam że nie było mi lekko na tym spotkaniu ale muszę walczyć ze swoimi słabościami...za 10 dni sama miałam urodzić Zuzię..miałyśmy mieć dzieciaczki z różnicą dosłownie miesiąca. Ja mam Zuzię w niebie, moja przyjaciółka szczęśliwie doczekała się swojego Cudu. Czasem łzy same mi się cisną do oczu...jak trzymałam wczoraj tą Malutką to tak jakbym miała w ramionach swoje Dziecię...

dobrego dnia wszystkim!
 
reklama
Dzień dobry, a mi tradycyjnie nie chce się wstać :)
MadziaSek w poprzednim badaniu miałam podwyższone leukocyty i b. liczne bakterie, dostałam antybiotyk, biorę żuravit, leukocyty są ok ale bakterie mam nadal tyle że jest ich mniej.
Angelstw już nie długo będziesz trzymała swoje maleństwo. Wiem jak się czujesz w tej sytuacji ale teraz będzie dobrze! U mnie do zapłodnienia teraz musiało dość w tym terminie kiedy przypadałby poród z poprzedniej ciąży, uważam że to niesamowite :)
Miłego dnia!
 
Do góry