cyśka zamawiam zaraz hula hop!!!! dzięki kochana za relację ))
co do rozszerzania diety to ja dałam za radą mojej pediatry kleik kukurydziany najpierw gdyż po ryżowym może być nagle bardziej "zwarta" kupka więc powiedziała że lepiej kukurydziany. Dawałam go przez parę dni na noc, póżniej dodałam do karmienia o 13 marchewę, po paru dniach również kleik kukurydziany rano, po paru dniach marchewkę z ziemniakiem i do karmienia popołudniowego tego koło 16 pół słoika gruszek lub śliwek przed mlekiem dlatego że po marchewie są często zaparcia...
reasumując jest tak:
rano koło 6 - mleko z kleikiem kukurydzianym z butli
9-10 mleko
12-13 marchewka lub marchewka z ziemniakiem ale ziemniaka nie bardzo lubi... (najpierw dawałam po pół słoika + mleko teraz już cały słoik i popić koniecznie herbatką musi bo inaczej u mojego zatwardzenie murowane )
15-16 pół słoika gruszek lub śliwek lub starte jabłko (raczej na razie gruszki lub śliwki bo one działają rozluźniająco na kupkę a jabłko podobno nie) + mleko
19-20 mleko z kleikiem kukurydzianym z butli
+ przez cały dzień ok. 50 ml soku ze śliwek + 50 ml herbatki jabłko z melisą
trzeba uważać z tym rozszerzaniem diety zwłaszcza z marchewką bo może powodować zatwardzenia, tak też miał Oli i 2 dni nie chciał jeść, wprowadziłam dlatego później jabłko po czy lekarz mnie oświecił że to nie jabłko jest na "przeczyszczenie" tylko gruszki i śliwki jak mu się trochę organizm przyzwyczai to będę rano dawać kleik ryżowy może a wieczorem tylko kukurydziany. No i tego kleiku to ja nie daję tak jak na opakowaniu napisane tylko sporo mniej tak tylko trochę żeby tylko mleko zagęścić.
Vanilia ja bym zmieniła bo jak później będziesz chciała podać kleik ze szmoka np trójprzepływowego to będzie problem.. ja tak miałam, leciał na 2 a 3 jest już od 3 miesiąca i jak chciałam wprowadzić kleik to musiałam zmieniać na 3 najpierw mleko żeby się przyzwyczaił... bo nie dawał rady z trójprzepływowego kleiku pił..
co do rozszerzania diety to ja dałam za radą mojej pediatry kleik kukurydziany najpierw gdyż po ryżowym może być nagle bardziej "zwarta" kupka więc powiedziała że lepiej kukurydziany. Dawałam go przez parę dni na noc, póżniej dodałam do karmienia o 13 marchewę, po paru dniach również kleik kukurydziany rano, po paru dniach marchewkę z ziemniakiem i do karmienia popołudniowego tego koło 16 pół słoika gruszek lub śliwek przed mlekiem dlatego że po marchewie są często zaparcia...
reasumując jest tak:
rano koło 6 - mleko z kleikiem kukurydzianym z butli
9-10 mleko
12-13 marchewka lub marchewka z ziemniakiem ale ziemniaka nie bardzo lubi... (najpierw dawałam po pół słoika + mleko teraz już cały słoik i popić koniecznie herbatką musi bo inaczej u mojego zatwardzenie murowane )
15-16 pół słoika gruszek lub śliwek lub starte jabłko (raczej na razie gruszki lub śliwki bo one działają rozluźniająco na kupkę a jabłko podobno nie) + mleko
19-20 mleko z kleikiem kukurydzianym z butli
+ przez cały dzień ok. 50 ml soku ze śliwek + 50 ml herbatki jabłko z melisą
trzeba uważać z tym rozszerzaniem diety zwłaszcza z marchewką bo może powodować zatwardzenia, tak też miał Oli i 2 dni nie chciał jeść, wprowadziłam dlatego później jabłko po czy lekarz mnie oświecił że to nie jabłko jest na "przeczyszczenie" tylko gruszki i śliwki jak mu się trochę organizm przyzwyczai to będę rano dawać kleik ryżowy może a wieczorem tylko kukurydziany. No i tego kleiku to ja nie daję tak jak na opakowaniu napisane tylko sporo mniej tak tylko trochę żeby tylko mleko zagęścić.
Vanilia ja bym zmieniła bo jak później będziesz chciała podać kleik ze szmoka np trójprzepływowego to będzie problem.. ja tak miałam, leciał na 2 a 3 jest już od 3 miesiąca i jak chciałam wprowadzić kleik to musiałam zmieniać na 3 najpierw mleko żeby się przyzwyczaił... bo nie dawał rady z trójprzepływowego kleiku pił..
Ostatnia edycja: