reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

ja biorę od 13 tc ciązy femibion natal z DHA, kontynuuje bo on jest i dla kobiet w ciąży i matek karmiacych, tylko trzeba uwazać bo rozpietość cenowa jest od 40-80 zł... i my o tym nie wiedzielismy a w mojej okolicy nie schodzi <65zł :( / 30 tbl
 
reklama
Dee widzę że póki co zerowy odzew na Twoje pytanie więc wtrącę się ja ;-) bo jadłam czosnek :-D Tzn. sos czosnkowy ostatnio m.in. na majówce do grilla, baaaa z grilla jadłam szaszłyki zawierające w składzie cebulę więc było i zestawienie cebula+czosnek :cool2: Mały przyjął to na spokojnie- cycka nie wypluwał, nie dał po sobie poznać, że coś mu nie pasuje. Co do witamin ja łykam od początku ciąży i teraz w trakcie karmienia suplement z niższej póki- vitaminer prenatal. Skład ma zbliżony do drogich witamin więc nie widzę sensu przepłacać.

geniusia czytałam o Twoich rozterkach nt. powrotu do pracy i opłacalności opcji żłobek-niania. Od siebie mogłabym napisać jota w jotę identyczną rozprawkę łącznie z tym że "mój chłop nie będzie baby utrzymywać" różnica między nami jest tylko taka że mój chłop jest moim mężem i ma takie zdanie...

blair też jestem zdania że nie ma co komu w portfel zaglądać- każdy powinien dawać na takie uroczystości ile uważa i ile może. Paradoksalnie przeważnie jest tak że najhojniejsi są Ci mniej zamożni.

Cholercia niedawno pisałyście o zgubnych skutkach ssania palca i mój Arek jak na złość stał się nałogowym cmokaczem kciuka. Dziś już mu skarpetki na rączkach zainstalowałam, bo niedrapki ściągał. Po 5 min skarpetki całe mokre :shocked2:
I z dnia na dzień leżąc na wznak zaczął plecy odrywać od ziemi i wyginać głowę za siebie :dry:ogólnie jakoś polubił odginanie się do tyłu, na rękach aż czasem ciężko mi go utrzymać tak wierzga. No i skubaniec kilka razy już fiknął mi z brzucha na plecy, na dobrą sprawę nie zdążył się nauczyć leżeć spokojnie dłużej na brzuchu, a już się przewraca :dry:
 
Ostatnia edycja:
poroniona - z tym odchylaniem główki to zwróć uwagę, czy to nie jest od nieprawidłowego noszenia na rekach, możesz dziecko nosić częściej w pozycji kołyski, bo w sumie raczej taki maluch nie powinien już odchylać tak główki do tyłu
 
Dee nie karmie piersia,ale z tego co pamietam to Arlij je i to chyba dosyc czesto.
Poroniona tez uwazam ze kazdy daje tyle ile moze albo ile chce.Ja bylam w wielkim szoku,zalezalo mi na obecnosci ludzi i mileej atmosferze,a nie kopertach.Szczerze too nie interesowala mnie kwota w nich a kartki,co jest napisane, jak wygladaja.Czy jest jakas naprawde pamiatkowa.Tak jak zachowalam wszystkie kartki z naszego wesela,tak bede zachowywac kartki od Martynki.Moja mama tez trzyma nadal nasze pmiatki chrztu.Jestem sentymentalna.
Co do kciuka, wczoraj bylam szczesliwa bo zalapala smoka zamiast kciuka.Krotka ma radosc byla niestety dzisiaj po probie dana smoka jeszcze wieekszy ryk.Proby beda trwac.\Co do glowki moja tez zaczela, ale qydaje mi sie ze to ciekawosc.Dzisiaj odchylala tak pierwszy raz,bede obserwowac.Munie pozycja kolyski- ech jak ja bym tak chciala, wyglada niunka wtedy tak niewinnie taka malutka jest!!!A ona co 2 min i sie sama podnosi.
 
Ostatnia edycja:
krisova-też cały czas biore te witaminki.

Co do tych prezentów czy pieniędzy na komunie to kazdy daje tyle na ile go stać,janp,na wesele od chrzestnej i chrzestnego dostałam po 400zł .Jakoś tak myślałam że w restauracji jak się robi to koszt większy a jak z rodziny idzie wiecej osób to 100zł jednak mało.

Dee-ja czosnku nie jadam boje się że potem Wiktorkowi mleczko by niesmakowało a tak już mi tęskno za tzatzykami i bardzo chętnie napiłabym się winka ale nie można.

Ciekawa jestem ile mi się uda Wiktorka karmić piersią,Nicol karmiłam rok .

My nie mamy problemu -mały łapie buteleczke pierwszy raz wcale niechciał ale potem już ładnie zakumał o co chodzi,czasem daje mu herbatke z hippa i pije ładnie.

Jak narazie udało mi się 2 razy wyskoczyć na rollmasaż wieczorkiem -m wtedy był Wiktorkiem,jutro wieczorkiem też mam zamiar się wybrać będe chodzić co 2-gi dzień jak się uda.Pewnie też co nieco by się spaliło jakbym skakała na trampolinie małej ale jak skacze to chce mi się śiusiu:zawstydzona/y:zapewne po porodzie tak jest oby minęło.

Ciekawa jestem tego hula hop tak pisąłyscie o tym ,może minimalnie cos tam to daje.

Mama2006-dobrze że się odezwałaś,ostatnio mniej do nas zaglądasz,ja też teraz ostatnio niemiałam kiedy bo Wiktorek przez 2dni tylko raczki i rączki,teraz tez musiałam z nim poleżeć azeby zasnął.

Tak piszecie że pampersy zmieniacie rano ,ja przewijam Wiktorka co karmienie raz tyllko w nocy przewijam po drugim karmieniu.Zapewne synek by się odparzył,ale to zależy ile bable siusiają.Teraz też zmieniam co 2 albo co 3 godzinki a mały ma pachwinki czerwone mam nadzieje że ta maść poskutkuje,a stosuje pieluszki pampers premium care albo activ baby.Co do chusteczek to moim zdaniem nivea są bardziej mokre niż pampers i są w dotyku bardziej miękkie i przyjemniejsze.

OlciaLOlcia-jak tam u was ?zadam może głupie pytanie-zrobił Sebuś kupke?u mni eten sam problem Wiktorek po kilka dni nie robi kupki ,w poniedziałek jak wkładałam mu czopek palcem to wtedy się załatwił ,raz kiedyś mu dałam czopek to wogóle go ne ruszyło.Dziś mówiłam lekarce że przy wkładaniu czopka się ząłatwił i że raz też mu troszke małym palcem pomogłam to się załatwił,to powiedziała żeby mu nie pomagać dopiero jak bedzie płacz i mały niespokojny.Wiktorek teraz jak nie robi kupki dziennie to purka sobie przy czym troskze grymasi.

Ciekawa jestem co tam u Bliźniak -nic się nie odzywa mam nadzieje że u Nich wszystko dobrze!!!
 
Dee ja też wcinałam już czosnek, a właściwie sos czosnkowy do pizzy:) a co do witamin to ja uważam, że jeśli się dobrze czuję i morfologia wychodzi dobrze, to nie ma sensu się faszerować suplementami, więc ja nic nie biorę:)

ja też polecam pieluszki z babydreama, my jesteśmy na trójkach :) dadę z biedronki też używałam i jest ok, a najczęściej używaliśmy z pampersa premium care, ale teraz się nam skończyły te co zamawiałam po 39,99zł i kupiłam z babydreama:) a chusteczek, jeśli używam to tylko z nivei jasne niebieskie, bo po innych szybko odparzała się pupa małemu:/

co do kasy to też tak jak Poroniona zauważyłam, że najhojniejsi są najbiedniejsi... dla naszego Adasia chrzestny na chrzciny dał w kopercie 1000zł, uważamy, że za dużo, tym bardziej, że ma sam dziecko, i ciężko jest mu naprawdę... z kolei chrzestna dała 300zł, i tutaj uważamy, że spokojnie wystarczy :)

Munie a jak powinno się prawidłowo trzymać na rękach, bo mój mały też tak się wygina, a nie wiem czy go dobrze trzymam...

MamaNiki mój też nie zmienia pieluch, próbowałam z tym walczyć, ale więcej kłótni było, ważne, że inne rzeczy robi, bierze małego do odbicia, wychodzi na spacery, przebiera, kąpie, jeśli faktycznie aż tak brzydliwy jest to ok, ale niecch cokolwiek robi, na zakupy też wyjść mogę sama, chętnie z małym zostaje :)

padaaaaam spać, beznadziejna pogoda:/
 
Munie a jaka to nieprawidłowa pozycja noszenia? Na dobrą sprawę małego nosimy tyle co do odbicia, kołyski nie lubi od samego początku- szybko się denerwuje. A z tym odchylaniem to nie tyle główka co całym ciałem się odchyla :dry:
dagrab no u was prezenty słuszne wyszły. Ja podobnie jak Ty nie liczyłam na jakieś "zyski" i faktycznie prezenty były bardziej symboliczne- chrzestni dali prezenty materialne (pamiątki chrztu, łóżeczko turystyczne), moi rodzice pokryli koszty chrzcin w lokalu, babcie i prababcie dały po stówce, pradziadek nie dał nic :-p
 
z tym odchylaniem główki to też wydaje mi się ..coś za szybko..mój czasem się przegina..ale na lapę patrzy. kciuk w początkowym okresie to element poznawczy....zreszta chwila dziś przygotowywałam zalecenia dla matki ..córka 4 lata zgryz otwarty....mleczaki wygięte łuki zębowe...masakrycznie się układaja...warga żuchwa....szkoda dziewuszki..no ale poczytajcie......

Zabawki, porady. Dzieci i Niemowl
 
Mój tez tak odchyla główkę do tyłu i niestety mamy duże kłopoty...:no:SUZI i niechodzi tu o prawidłowe trzymanie bo dziecko powinno sie tak jakby przyklejac do mamy a nie odchylać.
A pampersy jak najbardziej polecam rossmanowskie co prawda 3 nie sa juz takie fajne jak 2 ale dla mnie git po całej nocy bez zmiany nie odparzaja i nie przeciekają jakis czas mielismy haggisy niepolecam przeciekały górą juz po 2 godzinach:no:
Ja jadłam smarzona cebule w pierogach ruskich i młodemu nic niebylo.
 
reklama
Do góry