reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Cyśka - z czasem dzieci coraz wolniej przybierają. Do 6 mies maja podwoić masę urodzeniową. A już jak zaczną chodzić, to wszystko staje. Maciek przez 2 lata 3 kilo przytył, dopiero ostatnio mu się ruszyło i przez pół roku prawie 2 kilo mu przybyło.
 
reklama
Arli przepiekne fotki a to zblizenie na starsza - uwielbiam takie zdjecia!!!! no i corki bardzo do siebie sa podobne ale trudno mi stwierdzic czy bardziej do mamy czy do taty ;)
 
Nadia mi asystowała i powiedziała Lence: jak się jeszcze raz osrasz to chyba Cię wsadzimy do zmywary:-D

Nadia jest moja idolką za ten tekst :-D:-D:-D
Co do częstotliwości kup to mi w szkole rodzenia włożyli do głowy, że po 5-6 tyg życia może się zdarzyć, że wystąpi kilka bezkupnych dni pod rząd (nawet tydzień!) i nie musi to być żadna anomalia pod warunkiem, że nie towarzyszy dziecku żaden dyskomfort (widoczne rozdrażnienie, naprężanie się, silne stękanie). Także nie stresujta się na zapas, a jak widzicie, że maluch chce a nie da rady wypchnąć kloca to najpierw spróbowałabym wsadzić gdzie trzeba koncówkę termometru zamiast tych czopków.
Tak weszłyście na temat kołysanek, "kotek puszek" króluje a ja kurcze nie mam bladego pojęcia co to za piosenka :confused: Możecie podesłać jakiegoś linka do oryginalnej wersji? Bo wszystkie które znalazłam są śpiewane przez małe dzieci i wiadomo ani melodii ciężko się z tego nauczyć, ani słów- bo niewyraźne ;)
 
Witam poświątecznie.
U nas swieta tak sobie w niedzielę byliśmy u moich rodziców M troszke popil i ja oczywiscie musiałam byc kierowca na szczęście jazda niesprawia mi problemow poprostu relaksuję się za kółkiem W drugi dzien świat odwiedziła nas siostra M z rodziną moja corcia wybawiła się z kuzynami pogoda była juz lepsza to trochę pospacerowaliśmy.Wieczorem wysłałam M na spacer z małym (podobno niemała sensację wzbudzał na ulicy:szok:)
a ja troszkę się pobyczyłam;-)
Co do kupek to mój robi 2 razy w...tygodniu:szok: nasza pediatra stwierdziła tak jak pisze poroniona ze to normalne o ile nic sie nie dzieje do tej pory tak było ale ostatnio w sobotę robił kupke z wysiłkiem ale normalna była do tej pory nierobil wcale i niewiem co otym mam myślec niby poza tym nic się nie dzieje brzuszek miekki i nie boli.
Mam pytanie czy Wasze dzieci zaciskają nadal piąstki? Mój rzadko kiedy otwiera mam nawet problem z umyciem mu raczek.Zapomniałam jak to było ze starszymi dziećmi;-)
 
Czesc Dziewuszki!
Jejku jakie ja mam zakwasy!!!
Jak sie codziennie na domkach robi to czlowiek nie czuje ale ja wypadlam z wprawy i kondycji zupelnie. Chyba raz w tygodniu bede sie z M zamieniac zeby jakies cwiczenia miec.:tak:
Anek Martino na poczatku zaciskal, jak mylam musialam mu pod wode zanurzyc zeby otworzyl raczke. Teraz juz nie.
Jak wroce z pracy to poszukam, mam nagrane jak Kareniasta miala tak z 2 latka i ja bylam w pracy i zadzwonilam do niej jak szli juz spac i spiewala mi do telefonu "Kotek Pusiek".
Wczoraj wieczorem zesmy sobie urzadzili rodzinne ogladanie filmu. Cala siodemka lezala w lozku (ciasno sie robi), zrobilismy przerwe na Martineza kapiel a pozniej sam usnal i nawet smiechy mu nie przeszkadzaly.
OK komu w droge - dzisiaj mi sie nie chce kompletnie a 4 domki sa.:-(
 
Ale dziś cudna pogoda, az chce się spacerować :))))

Arlij
- to córcie Wam sie udały, nie dośc że obie sliczne to jeszcze jakie grzeczne ;-)
geniusia- u nas ostatnio było 48h bez kupy, zadzwoniłam więc do położnej i usłyszałam, że do 72h może nie być kupy. Po tym czasie należy włożyć kawałek czopka glicerynowego (wyciąć z czopka dla dorosłych- mam takie z czasów ciąży :)), ewentualnie pić kompot z suszu.

jeśli chodzi o przenikanie pokarmu do mleka to zauważyłam taką prawidłowość:
1) zjadłam w okolicach 15 loda z mcdonalda, na następny dzień w okolicy południa Lara strasznie ulewała
2) zjadlam 2 pieczarki duszone do obiadu ok 13, następnego dnia przed południem zaczęły się problemy brzuszkowe
...więc u mnie to chyba na następny dzień widać skutki moich grzechów. Lodów i pieczarek już nie tykam!:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
To możliwe jest, że Pola przechodzi jakiś skok rozwojowy?
W nocy obudziła się o 1, 2 i 5 i od 5 tak na prawdę już nie dała pospać mimo,że ją do łóżka wzięłam. Owszem uśmiechała się kilka razy, ale tak to ciągle płacze, nie chce spać i najchętniej siedziałaby przy cycku... :-(
 
Do góry