Ja śpiewam ostatnio to na okrągło, taka klasyka kołysanek:
Małe dzieci mrużą już oczka
małym dzieciom już chce się spać
już do okien zagląda nocka
będzie nam cicho śpiewać i grać
Siwa chmurka po niebie płynie
siwy ptaszek za oknem śpi
mały świerszczyk zasnął w kominie
zaśnij dziecinko, zaśnij i ty...
Jednego razu to leciało do upojenia pod rząd i chłop się nauczył prawie na pamięć
I to, ale już rzadziej:
Idzie niebo ciemną nocą,
ma w fartuszku pełno gwiazd.
Gwiazdy świeca i migocą,
aż wyjrzały ptaszki z gniazd.
Jak wyjrzały, zobaczyły
to nie chciały dłużej spać.
Kaprysiły, grymasiły,
żeby im po jednej dać.
Gwiazdki nie są do zabawy,
tożby nocka była zła.
Bo usłyszy kot kulawy,
cicho bądźcie! Aaa...
Małe dzieci mrużą już oczka
małym dzieciom już chce się spać
już do okien zagląda nocka
będzie nam cicho śpiewać i grać
Siwa chmurka po niebie płynie
siwy ptaszek za oknem śpi
mały świerszczyk zasnął w kominie
zaśnij dziecinko, zaśnij i ty...
Jednego razu to leciało do upojenia pod rząd i chłop się nauczył prawie na pamięć
I to, ale już rzadziej:
Idzie niebo ciemną nocą,
ma w fartuszku pełno gwiazd.
Gwiazdy świeca i migocą,
aż wyjrzały ptaszki z gniazd.
Jak wyjrzały, zobaczyły
to nie chciały dłużej spać.
Kaprysiły, grymasiły,
żeby im po jednej dać.
Gwiazdki nie są do zabawy,
tożby nocka była zła.
Bo usłyszy kot kulawy,
cicho bądźcie! Aaa...
Ostatnia edycja: