ArliJ - u mnie ten schemat 21-2-6 tez już od jakiegoś czasu funkcjonuje...no powiedzmy z małymi odchyleniami czasem.A ja właśnie jak małego karmie to on ssie a ja siedzę i ledwo żyję.Ale jak już się podniosę o odbicia a potem zmiana pieluchy to się trocję rozbudzam.A potem kładziemy się już razem do łóżka i podaję mu drugą pierś już na leżąco i tak zasypiamy.Ja nie narzekam.A w pokoju gdzie śpię z małym nie mam tv a komp tylko stacjonarny także nic nie oglądam.
reklama
U
Użytkownik Usunięty
Gość
u nas nocne karmienie trwa max pół godziny, ja karmię w łóżku i najczęsciej przeglądam internet w tym czasie w komórce, ogolnie przegladam internet w komorce jak karmie - nasze forum albo czytam wiadomosci, u nas sa dwa schematy - zawsze kapiemy ok 21.30-22 - wiec karmienie jest ok 22/22.30 - 5 - 10 albo drugi 22/22.30 - 3 - 6 - 9
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czesc Dziewuszki!
Karen bawila sie w berka w srode na przerwie i jakis chlopiec ja popchnal i qurwa mac ma zlamana kosc w stopie.
Bylismy w szpitalu i ma gips zalozony na 6 tygodni!
Cale szczescie, ze na gimnastyke chodzi od paru lat to ma rece wycwiczone ale ciezko jej idzie chodzenie o kulach.
Uparla sie, ze w czwartek chce isc do szkoly i jej powiedzialam, ze jak tylko bedzie chciala, nawet po 5 minutach to niech zadzwoni po mnie i przyjade ja odebrac. Czekalam caly dzien na telefon i sie nie doczekalam.
Tylko jest problem bo oni chodza do szkoly katolickiej, ktore nie podlegaja takim regulacjom jak publiczne. I kurna nie ma w szkole windy.
Jej klasa, stolowka, lazienki sa na dole ale codziennie chodza na gore na jakies dodatkowe zajecia typu muzyka, informatyka, hiszpanski no i nie moze tego omijac przez 6 tygodni.
Wczoraj weszla jakos po schodach ale sie bardzo bala zejsc. Pani jej kazala na tylku zjechac i sie rozplakala bidulka i w koncu zawolali woznego i ja zniosl.
Dzisiaj ja w domu zostawilam bo wczoraj jeszcze trenowalysmy chodzenie na kulach i u nas po domu chodzenie po schodach i widzialam jak padla wieczorem to jej nie chcialam juz meczyc.
Takze teraz mam 2 dzidziusie w domu, zanim Karen zdejma gips i ten moj 6 kilowy klocek to mi lapy odpadna.
ArliJ moj misiek sie w 15 minut w nocy wyrabia to tylko oko przymkne i zaraz wracam spac. A w dzien jak karmie to jak widac siedze na kompie albo mam kolo lozka caly stos gazet, ktore mam przeczytac kiedys i nigdy nie mialam czasu.
dagrab Martino nie ma ciagle jakiegos ustalonego trybu. Wczoraj np. jak usnal o 14:30 to sie obudzil o 18:30 taaaki glodny, ze 180ml zjadl. Pozniej po kapieli o 21 zjadl tylko 60 ml. W nocy zazwyczaj cala butle 120 ml zjada.
Jak Ty robisz 20 ml?
Bo u nas najmniejsza miarka jest na 60 ml i czesto mi sie zdarza wylewac mleko bo nie chce go tuczyc na sile.
Karen bawila sie w berka w srode na przerwie i jakis chlopiec ja popchnal i qurwa mac ma zlamana kosc w stopie.
Bylismy w szpitalu i ma gips zalozony na 6 tygodni!
Cale szczescie, ze na gimnastyke chodzi od paru lat to ma rece wycwiczone ale ciezko jej idzie chodzenie o kulach.
Uparla sie, ze w czwartek chce isc do szkoly i jej powiedzialam, ze jak tylko bedzie chciala, nawet po 5 minutach to niech zadzwoni po mnie i przyjade ja odebrac. Czekalam caly dzien na telefon i sie nie doczekalam.
Tylko jest problem bo oni chodza do szkoly katolickiej, ktore nie podlegaja takim regulacjom jak publiczne. I kurna nie ma w szkole windy.
Jej klasa, stolowka, lazienki sa na dole ale codziennie chodza na gore na jakies dodatkowe zajecia typu muzyka, informatyka, hiszpanski no i nie moze tego omijac przez 6 tygodni.
Wczoraj weszla jakos po schodach ale sie bardzo bala zejsc. Pani jej kazala na tylku zjechac i sie rozplakala bidulka i w koncu zawolali woznego i ja zniosl.
Dzisiaj ja w domu zostawilam bo wczoraj jeszcze trenowalysmy chodzenie na kulach i u nas po domu chodzenie po schodach i widzialam jak padla wieczorem to jej nie chcialam juz meczyc.
Takze teraz mam 2 dzidziusie w domu, zanim Karen zdejma gips i ten moj 6 kilowy klocek to mi lapy odpadna.
ArliJ moj misiek sie w 15 minut w nocy wyrabia to tylko oko przymkne i zaraz wracam spac. A w dzien jak karmie to jak widac siedze na kompie albo mam kolo lozka caly stos gazet, ktore mam przeczytac kiedys i nigdy nie mialam czasu.
dagrab Martino nie ma ciagle jakiegos ustalonego trybu. Wczoraj np. jak usnal o 14:30 to sie obudzil o 18:30 taaaki glodny, ze 180ml zjadl. Pozniej po kapieli o 21 zjadl tylko 60 ml. W nocy zazwyczaj cala butle 120 ml zjada.
Jak Ty robisz 20 ml?
Bo u nas najmniejsza miarka jest na 60 ml i czesto mi sie zdarza wylewac mleko bo nie chce go tuczyc na sile.
Witajcie.
U nas dzis senny dzionek. Pochmurno jest straszliwie. Jak juz ubralam malego na spacerek przed polodniem tozarazdeszcz zacza padac i zrezygnowalismy. Wstal dzisiaj o 7.30 a zasna tak twardo dopiero okolo 16. Masakra. Zaraz karmionko i nie wiem czy sie go dobudze wogole.
U nas caly czas schemat :´kapiel okolo 20-20.30/karmienie 21, potemm karmi okolo 1(nie pozniej), ja okolo 4/5 i pobodka 8/9. Dzieki temu ze m karmi malego o 1 ja mam szanse polozyc sie wczesniej no i mam tylko jedne karmienie w nocy
Ja przy karmieniu zazwyczaj czytam forum na ipodzie(pewniezle napisalam), bo w ciagu dnia nie znajduje za duzo czasu, wiec podczytuje was caly czas.
Moj Domis wypija okolo 90, czasem 120 ale to max, noa przy mniejszym glodzie 60 okolo. No i zdaza sie dokarmianie czasami.
Isia ja tez zazwyczaj jak dokarmiam mm robie wiecej zeby nie latac i nie dorabiac. W nocy jak m go karmi i ja tez.
Dee trzymam kciuki za prace dla m. Mam nadzieje ze wlasnie dostal ta prace.
Edytka gratulacje kochana
U nas dzis senny dzionek. Pochmurno jest straszliwie. Jak juz ubralam malego na spacerek przed polodniem tozarazdeszcz zacza padac i zrezygnowalismy. Wstal dzisiaj o 7.30 a zasna tak twardo dopiero okolo 16. Masakra. Zaraz karmionko i nie wiem czy sie go dobudze wogole.
U nas caly czas schemat :´kapiel okolo 20-20.30/karmienie 21, potemm karmi okolo 1(nie pozniej), ja okolo 4/5 i pobodka 8/9. Dzieki temu ze m karmi malego o 1 ja mam szanse polozyc sie wczesniej no i mam tylko jedne karmienie w nocy
Ja przy karmieniu zazwyczaj czytam forum na ipodzie(pewniezle napisalam), bo w ciagu dnia nie znajduje za duzo czasu, wiec podczytuje was caly czas.
Moj Domis wypija okolo 90, czasem 120 ale to max, noa przy mniejszym glodzie 60 okolo. No i zdaza sie dokarmianie czasami.
Isia ja tez zazwyczaj jak dokarmiam mm robie wiecej zeby nie latac i nie dorabiac. W nocy jak m go karmi i ja tez.
Dee trzymam kciuki za prace dla m. Mam nadzieje ze wlasnie dostal ta prace.
Edytka gratulacje kochana
a ja mam jeszcze raz pytanie o laktatory, przepraszam, że ciągle Was tym męczę, ale już tydzień sama nad tym myślę i nie potrafię się zdecydować lepiej wziąć medele harmony, czy medele mini electric? bo jak tak dalej pójdzie, to znów masę mleka w wannie spuszcze, a trochę mi tego szkoda, głównie z nocy, jak mała tyle przesypia, a ja budzę się z zalaną koszulą i pełnymi wkładkami laktacyjnymi
zdecydowanie elektryczny! ja mam oba, tzn ręczny i elektryczny i różnica niebo a ziemia... tylko, że ja cały czas ściągam i karmię małego z butli... ręczny wystarczy jeżeli potrzebujesz tylko nadmiar ściągnąć raz na jakiś czas... i wtedy ściągasz tylko tyle, aby ulgę poczuć...
mój żarłok zjada od 120 do 180ml - jak już długo spał np. z 4 godziny... tyle, że ja pierw podaje moje ściągnięte (ile dam rady ściągnąć) a potem mm... ale gdy dostaje samo mm to zjada taką samą ilość... grubasek będize jak nicIle wasze malenstwa jedza mm???
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Dee oby wszystko się udało z tą nową pracą
Arli my w nocy karmimy się w łóżku na leżąco więc przysypiam, czasami siadam, ale też mam przymknięte oczy więc nic nie robię
Ja dzisiaj też piekłam ciasto i qrcze owoce od góry się przypaliły
Isia biedna Karen a jaki gips macie taki ciężki czy ten nowoczesny?
Arli my w nocy karmimy się w łóżku na leżąco więc przysypiam, czasami siadam, ale też mam przymknięte oczy więc nic nie robię
Ja dzisiaj też piekłam ciasto i qrcze owoce od góry się przypaliły
Isia biedna Karen a jaki gips macie taki ciężki czy ten nowoczesny?
reklama
Suzi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2011
- Postów
- 901
ja w nocy z reguły na necie siedzę, oglądam na tvn player serial jakiś albo program, o wczoraj oglądałam pierwszy odcinek you can dance ;p bo inaczej to zasypiam, a karmię na siedząco, nie umiem na leżąco:/
mój Adaś miał dziś ciężki dzień:/ wstawał co 1 h i z wielkim płaczem:/ ale brzuszek miał miękki i nie prężył się, więc do cyca go dostawiałm co 1 godz... on jadł i po chwili zasypiał padam na twarz ale jeszcze nie śpię, bo przyszła sąsiadka że ją zalewamy... uroki mieszkania w bloku... u nas sucho, i z małżem tutaj rozpracowujemy gdzie cieknie:/ mały dostał z butli 60ml i trochę z cycka zjadł i śpi już 2 godz... ale coś chyba się wybudza:/ może to ten skok rozwojowy??????
mój Adaś miał dziś ciężki dzień:/ wstawał co 1 h i z wielkim płaczem:/ ale brzuszek miał miękki i nie prężył się, więc do cyca go dostawiałm co 1 godz... on jadł i po chwili zasypiał padam na twarz ale jeszcze nie śpię, bo przyszła sąsiadka że ją zalewamy... uroki mieszkania w bloku... u nas sucho, i z małżem tutaj rozpracowujemy gdzie cieknie:/ mały dostał z butli 60ml i trochę z cycka zjadł i śpi już 2 godz... ale coś chyba się wybudza:/ może to ten skok rozwojowy??????
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 768 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: