reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Daissy - ja właśnie słucham tych wszystkich komentarzy i sama nie wiem co zrobić... czytałam że wyspy kanaryjskie są idealne dla dzieci, bo nie ma tam upałów i flora bakteryjna jest europejska, bez problemu mozna tez podobno zrobic zakupy w zwyklym sklepie dla maluszka... nic tylko jechac z dzieckiem i korzystac

Krisowa, wg wieku korygowanego to właśnie teraz by mogły sie zaczac kolki u Was, mam nadzieje że ten Delicol Wam tez pomoże, ja dwa razy dziennie daje jeszcze espumisan po 5 kropli, aby baczki latwiej odchodziły

Dee - tak jak pisze Ani83, jezeli dziecko ładnie przybiera na wadze to nie masz się czym martwić, ulewanie tak jak kolki moga sie zdarzac ze wzgledu na niedojrzaly uklad pokarmowy
 
reklama
Dzisiejsza nocka mogłaby byc wzorem dla mojego dziecka - zasnęła przed 21, obudziła się o 2, szybkie jedzonko i następna pobudka o 6, jedzonko w łóżku i pospałyśmy do 9.30:)
Arli widzisz nasze córcie z tego samego dnia i moja własnie od kilku dni dokładnie taki wieczorno-nocny rytm sobie obrała:) I mam nadzieję, że tak jej zostanie a z czasem i to karmienie o 2 wypadnie:)

Widze ze temat kolek ciągle na tapecie...ja tez z mała płakałam i gdyby to miało trwać do 3 miesiąca to bym chyba psychicznie wysiadła...My waliczylismy z kolkami, wzdęciami, czy też po prostu z bólami brzuszka w sumie z 3 moze 4 dni, i teraz jest lepiej chociaż malutka się dość często spina i czasem widze ze denerwuje ją jak jej jezdzi w brzuszku, na szczęście troszkę postęka i jakos przechodzi, podaje delicol, ale nie wiem czy to jego zasługa bo przez pierwsze dwa dni nie dawał rezultatów, kilka razy dałam tez infacol...zmieniłam jej mleko najpierw z hipp na bebilon comfort, ale wtedy własnie zrobiło się apogeum wiec zamówiłam nan sensitive i oczywiście już nastepnego dnia na bebilonie było lepiej, ale jak puszka sie skończyła przeszlismy na nan i mała zrobiła po nim zielonkawą kupe...teraz juz sama nie wiem czy wracać do bebilonu comfort czy zostać przy nan sensitive...nie chce na niej tak eksperymentować bo podobno każda zmiana mleka jest jakąś rewolucją dla układu pokarmowego...ach...piersią jeszcze troszkę dokarmiam, ale pokarmu już prawie nie mam...

Co do wyjazdów, my na weekend majowy jedziemy do Zakopango, a co:):) z gdańska:) wiec cała Polska przed nami, ale myślę ze damy radę:) a w lipcu też planujemy jakis tygodniowy wypad do hotelu najlepiej ze Spa, ale tak zeby były udogodnienia dla dzieci i dobre miejsca do spacerów:)

No i własnie od kilku dni zastanawiam się nad kupnem chusty, niekoniecznie na wyjazdy, ale tak ogólnie...czy któraś z Was może używa???
 
Moja dzisiejsza nocka też należała do wzorowych. Pola usnęła po 20, wstała po 24. Następnie pobudka o 3 pociumkała 30 minut i usnęła podczas odbijania :szok: jak ją odkładałam do łóżeczka to nie dowierzałam, że śpi i się nie obudzi, czekałam na ulewania i w ogóle a tu zonk :-D mamuśka się zdziwiła :cool2: potem wstała o 7:30!! :-) tak mogłoby spać codziennie :-)
 
Dee_ to co znalazłam w sieci na temat ulewania i wymiotów

WYMIOTY

  1. pokarm wydostaje się na zewnątrz gwałtownie,
  2. ilość mleka jest duża,
  3. mogą zdarzyć się w każdym wieku,
  4. są nieprzyjemne dla dziecka (dziecko często płacze w trakcie wymiotów),
  5. pokarm jest strawiony i ma nieprzyjemny zapach,
  6. jest to niepokojący objaw, wymioty mogą być groźne dla dziecka. Wymagają konsultacji lekarskiej!!!
ULEWANIE

  1. mleko wylewa się nie tak raptownie,
  2. ilość mleka jest niewielka,
  3. dotyczy niemowląt, po 6 miesiącu łagodnieje,
  4. ulewanie nie jest bolesne, nie widać aby było to bardzo męczące dla dziecka,
  5. pokarm jest lekko nadtrawiony, ma lekko kwaśny zapach i przypomina np. zsiadłe mleko,
  6. z reguły nie jest groźne i nie wymaga konsultacji lekarskiej.
 
Witam Kobietki.
krisowa doskonale cię rozumię też walcze z kolką dziś mega jakaś była płakałam razem z małą i wogule miałam wrażenie że mi sie zacieła lub zawiesiła nic nie pomagało masakra, jak pierwsza córka skończyła mi 3miesiące lekarz kazał podawac już kleiki w płynie że pomoże bo jelita są puste i jak pokarm wpada do żołądka to bulgocze <słychać >wiec jak skończyła 3mieś,podawałam na szczęście pomogło i powiem ci że teraz już odliczam czas na kleiczek bo zwariuję i małej mi tak szkoda. lekarz u którego byliśmy wczoraj stwierdził że nie ma cudu na kolki jednym to pomoże a drugim to wiec trzeba czekać zeby nasze maluszki rosły nam jak najszybciej:-)
 
wczoraj było gorzej, dziś też źle, ale atak kolkowy jakby lżejszy, delicol, espumisan, dicoflor... tyle daje

ale jutro jak bedzie xle, przejde sie do peditry, bo kolka kolką, ale martwią mnie rzadkie kupy... i niby pediatra na pogotowiu powiedzial ze sa ok poki dziecko nie przestaje jesc i nie robi ich > kilku na dobe wiec u nas 2-3 na dobe i apetyt ok, jednak wole dmuchac na zimne, a jesli ni epojde jutro to i tak 14 mam wizyte na s zczepienie zoltaczki, to powiem

zastanawiam sie kiedy neurlog zgodzi sie na szczepienie, bo boje sie rota i pneumokokow :(

siwa a jaki kleik i ciekawe czy moj syn moze brac go od 3 miesiaca urodzenia czy koyrygowanego, podejrzewam ze pediatra w ogole nie zgodzi sie na to... niestety on jest pod specjalnym nadzorem z racji wczesniactwa, podobno to ciagnie sie do 1 roku zycia
 
Ostatnia edycja:
hej
ja już dziś na momencik, bo już co prawda późna pora, ale chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet !! Dużo zdrowia dla Was, maluszków i najbliższych, spełnienia marzeń, wszelkiej pomyślności, zero zmartwień oraz samych przyjemności z bycia mamą ;-)
buziaczki :*
 
dopiero znalazłam czas na napisanie.


Dzisiaj Dzień Kobiet wiec cycki w góre i odrzuć
z twarzy gradową chmure,
niech żyje cellulit i kurze łapki,
bo i tak jestesmy fajowe babki!:)

Dziś liczyłam że od męż dostane jedną roże a on tu bach piekny bukiet róż także sprawił mi przyjemność!potem od taty dostałam słodkośi i bukiet tulipanów i od teścia róże takrze odczułam że dziś nasze święto.Rodzice w padli na kawke także wesoło było.


Wiktorek dziś grzeczniutki zresztą jak codzień,oby noc też była fajna i w miare przespana bo z tym karmieniem to różnie nie ma określonej pory mały je kiedy chce.Nicol domagałą się co 3 godzinki z zegarkiem w ręku .

Lece podczytać co się dziś u Was działo dlatego nie rozpisuje się więcej.
 
1,5 dnia mnie nie bylo a tu tyle do nadrobienia!!!szalone,a niby kazda ma niemowlaka w domu ;-)
Moja mamuska wczoraj przyjechala i wkoncu wnusie zobaczyla, wiec ja tez wyskoczylam na strzyzenie :-Dsamo podciecie,a jak czlowiekowi humor poprawia:-D
Wczoraj moja znowu dala popalic, wiec dziekuje Bogu ze byla mama.
Nic nie spala, drzemki jedynie robila no i 1,5 h na spacerze spala, a tak to chwile polezala, jak sie znudzila to na rece i tak co 5 min zmiana musiala jakas nastapic bo inacze placz.
Moja przesypia po kapieli 6h potem od 3 do 4h.M wstaje za kazdym razem do malej, ja ide zrobic mlesio on uspokaja, pozniej ja karmie a on bierze do odbicia i usypia.Super mu to wychodzi wiec sie nie wtracam:-D

Ile wasze malenstwa jedza mm???
Bo moja teraz 125ml zjada, choc czasem tylko 70ml.Od wczoraj probujemy nowego mleczka, mojej po Nanie sie nie ulewalo(byl tylko jeden incydent wymiotny oberwalo sie mojej stronie lozka, pizamie pajacom itp) nie mialam problemow z kupka wiec zaryzykowalam i kupilam mm z Babydreama z Rossmana i mala wcina juz 24h i nic jej nie ma a roznica w cenie 10zł na opakowaniu,a produkowane jest przez Humane w Niemczech.
Jutro z mala jedziemy do dziadkow,pozniej moja chrzesnica kochana przyjezdza, wiec w weekand moze mi sie uda was podczytac.
Dzisiaj troszke samolubnie, ale was wszystkie pozdrawiam!!! i udanego swieta....a raczej nocki po swietach( mojemu sie wlaczaja checi.... a tu jeszcze musi poczekac.. tym bardziej ze mnie pobolewa..)

Mama NIKI moj to mi nic na dzien kobiet nie dal,,, moja mama wczoraj go ochranila ze za urodzenie dzidzi tez nic mi nie podarowal.... ale to nic.
Bukiet tulipanow dostalam od mojego taty, a jak wrocilam do domciu wierczorem to zastalam w kuchni dwie roze jedna dla mnie druga dla Martynki... tesciu przyniosl :) (ma do nas klucze w razie jakiejs awarii, a czesto jak wie ze nas nie ma to jakies niespodzianki przynosi i nigdy stanu mieszkania nie komentuje :p)Kochany on to mojej malej nieba uchyli.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wszystkiego Najlepszego z Okazji dnia Kobiet!! :)
Widze że temat wyjazdów został poruszony, my z Małą teraz n swieta lecimy i troche boje sie tego lotu własnie. Niby tylko półtorej godziny ale nie wiem jak Anielka bedzie reagować na ziemne ciśnienia. Podobno w czasie startu i lądowania należy karmić dziecko. Potem w maju na mazury jedziemy a w sierpniu Bułgaria albo Chorwacja samochodem wiec Mała trochę pojeździ z nami :)

Dostałam ostatnio nosidełko dla Małej i nie wiem czy juz moge ja tam nosić. Jak myślicie? Mam takie https://www.babyboom.pl/forum/luty-2012-f417/luty-2012-a-51371/index1236.html

Czy po szczepieniu dziecko może nie mieć ochoty na jedzenie? Anielka dzis nie chce jeść, już nie wiem co robić. Zjada 40-50 i zaczyna sie krecić, płakac i nie chce jeść.
 
Do góry