reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Munie mam wlasnie ta butelke. I maly pije slicznie z niej. Ma fazy czasemi nie chce sie przyssac do cycy. No ale zauwazylam ze wtedy jak jest mocno glodny, wtedy szaleje i wkurza sie ze nie leci tak jakby chcial. To ja podkarmiam go z butli, a jak zasokoji pierwszy glod to wtedy cyca, i jak juz podje to dokarmiam butelka. Musze postarac sie zaczynac karmic go troszke wczesniej :-) Wiem ze u mnie brak duzej ilosci mleczka to przedewszystkim stres i nerwy, ale jakos niemoge sie tego pozbyc. A w maju ta operacja i pewnie znowu wszystko wroci ze zdwojona sila.
To siedzi tak gleboko, i tylko pstrykniecie palcami wystarczy zebym zaczela plakac.Jestem strasznie szczesliwa mamusia, mam tak cudnego synka, ale strach o jego zdrowie jest tak silny ze nie da sie tego opisac... Oby do grudnia :)
 
reklama
Martunia, maborka ja też czekam... z OM u mnie termin na 25,02, na usg różnie wychodziło :) z 32 tc to był nawet 13,02, z innych usg wychodził - 21,02 i 23,02 więc jak widać jest róznie :) ja wierzę w 29.02 ;-)

... będę ostatnia... o w mordę... będę ostatnia :confused2: ale może jak w mądrej książce napisano... "ostatni będą pierwszymi"...
 
Bliźniak musi być dobrze, nie ma innej opcji. Wiara i modlitwa czynią cuda. Dominiś jest bardzo silny, już kawał chłopa z niego, a do tego macie to szczęście, że jesteście pod okiem dobrych specjalistów. Wszystkie będziemy trzymały kciuki za Was w maju.
Mamusia Blaneczki, jak tak u Ciebie postępy? Nie zameldowałaś się rano więc albo już tulisz córcię w ramionach albo już Cię zostawili w szpitalu. Ale Ci fajnie, dziś 24 a ja wcale nie czuję że to miałoby być dziś :/
Coraz mniej nas zostało w dwupakach, Antila, Hooba, gratuluję, chyba dość szybko poszło.
Betibeti, Maborka, Martunia, Geniusia, same nie zostaniecie, jeszcze ja się dzielnie trzymam 2w1, choć nic innego nie piję już jak herbatę z liści malin, siedzę głównie na piłce, a wczoraj o 22 poszłam POBIEGAĆ po schodach. Nawet rwa mi nie dokuczała :-)
 
Geniusia ostatania nie bedziesz:) ja sie smieje u mnie jak nie wypali 29.02 ( chociaz termin mam niby na niedziele w co nie wierze) to na bank bedzie 8.03:) chyba ze dzien wczesniej zeby dostac wiecej prezencikow:)

Maborka zycze Tobie zeby sie juz tak na 100% rochulalo:) i dzisiaj zebys witala sie z porodowka ( tak sobie mysle...ze ktos kto czyta takiego posta z zewnatrz moze sobie pomyslec ale wredna malpa:) tak sle kolezace zyczy:) Ale my wiemy ze porodowka to wymarzone miejsce w jakim chcemy teraz byc:)
 
Betibeti, Maborka, Martunia, Geniusia, Galwaygirl czy zostalyscie juz tylko wy? Ja juz stracilam rachube :)

Dziewczynki czekajcie cierpliwie w koncu urodzicie. Aby dzidzie byly zdrowe to najwazniejsze :) Powodzenia i cierpliwosci.

A pamietam jak gdzies w lipcu zadawalysmy sobie pytania ktora z nas bedzie pierwsza, znamy juz odpowies z cc i sn. No ale teraz nasowa sie pytanie ktora bedzie ostatnia :D

Czyzby geniusia cos przeczowa :*
 
Oj chyba tylko my zostalysmy na polu bitwy;) Walczymy do konca:) hehe...no no ja sie zastanawiam czy nie powinnam sie odrazu Przepisac do MAMUSKI MARZEC 2012:) takim tempem jak u mnie roznie moze byc;) Przynajmniej moja babcia sie ucieszy bo czeka na prezent Urodzinowy na 1.03:) moze a noz..PRAWNUCZATKO wyskoczy:)
 
bliznak z udzielających się dziewczyn to tylko my zostałyśmy :) u mnie zero przeczuć :-p ja tylko mam zaplanowane cc na środę 29.02 więc stąd moje gadanie (wtedy jest szansa, że moja gin się mną zajmie, bo będzie w szpitalu, w poniedziałek z tego co wiem, to też pracuje rano) ;-) chyba że coś się zacznie dziać wcześniej, wtedy w te pędy mamy jechać do szpitala :tak:
 
Hej dziewczynki, powiem Wam, że po porodzie jakoś w ogóle nie mogę skupić sie na czytaniu forum i ogarnięciu tego wszystkiego :shocked2: zepsułam się normalnie :-(

dziś była u Nas położna. Miła babeczka. Sprawdziła moje sutki - potwierdziły się moje obawy :-( blizna pod sutkiem koliduje z karmieniem małej i dlatego mi go rani. Eszzzz.. Macica się ładnie obkurczyła. Szwy będą mnie ciągnąć póki nie wypadną :confused2:

Wczoraj Eryk kupił espumisan... musieliśmy dac małej 3 kropelki żeby rozruszać brzuszek, bo nie mogłam patrzeć jak się pręży. Teraz juz jest lepiej. Oby tak dalej :-)
 
Bliznak, a może masaż piersi pomoże, ciepły prysznic, okład przed karmieniem? pij dużo płynów - zwłaszcza tych herbatek laktacyjnych

Dee - zobaczysz że z każdym tygodniem będzie co raz łatwiej, ja na początku byłam przerażona ile czasu zajmuje mi dziecko, nawet spojrzeć na siebie w lustro nie miałam kiedy, a teraz po miesiącu jest dużo łatwiej i na wszystko starcza mi czasu :) choć muszę przyznać, że wieczorem to padam w łóżku ze zmęczenia i od razu zasypiam
 
reklama
hej kochane:-)

No u mnie też brak czasu,ale wiadoma sprawa dopiero co wczoraj wróciłam do domku i juz miałam gości no niby wpadli z życzeniami urodzinowymi dla ema,ale wiadomo że przyjechali wiktorka zobaczyć.Szkoda tylko że długo siedzieli i przez to małego kompąłam dopiero przed22.

Generaqlnie to niemoge narzekać mały grzeczny czasem tylko zaczęsto chce cycusia ale co zrobić.dobrze że chce jeść ,we wtorek musimy z nim jechać do kontroli bo wypuścili nas niby wcześniej ze szpitala wiec muszą sie upewnić że jest ok.Dziś mały od rana non stop chciał cyca oj uciazliwe-śniadanko zjadłąm dopiero o 11,teraz mały grzecznie śpi a ja zdążyłam obiad ugotować ogarnąć troszke kuchnie prania porobić.Jutro mama wpadnie to sobie na spokojnie posprzątam.


Reakcja Nicol strasznie mnie zaskoczyła na maksa-cały czas tylko się kładzie obok małego mówi mu że go kocha tuli i całuje i tak mogła by cały dzień:tak:także naprawde przesłodko strasznie rozczulający widok.Wczoraj jak wróciła z przedszkola i zobaczyła że my już w domku to taka ucieszona-kochana niunia.
Mały tyle pił a cycuszki bola no i musze czekać aż mały wstanie to go nakarmie no i przewinąć by się przydało.

Bliźniak-super że Dominiś tak ładnie przybiera na wadze oby tak dalej!!!

Blair-no to teraz jesteś spokojniejsza jak wiesz co małej jest zapewne te krostki szybko zejdą krochmal -słyszałam że jest bardzo dobry zalecają jak pupcia sie odparzy.

Nic zmykam kochane -mam nadzieje że nie macie żalu że mało się udzielam ale jakoś tak trzeba ze wszystkim w domku się ogarnąć i oswoić-chociaż teraz super jakoś tak wszystko na luzie na spokojnie przy drugim dziecku .Miłego dzionka może iweczorkiem zerkne jak czas pozwoli.
 
Do góry