reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Hejka.
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojego gina.Obejrzał,zajrzał tam gdzie trzeba i na szczęście wszystko oki:-) Powiedział że szwów po pęknięciu wogóle nie widać także pochwalił że ładnie mnie pozszywali.Sprawdzał też czy nadżerki nie mam ale na szczęście nie.Ale musze Wam powiedzieć że jak mi wprowadzał taki przyrząd do sprawdzenia tej nadżerki(coś jak plastikowa rurka tylko taka rozchylana jakby) to nieźle bolało:szok: może nie wszystko jeszcze się zagoiło...sama nie wiem.
 
reklama
cyśka, ja kontrolę idę za dwa tygodnie, boję się badania na fotelu :( mimo, że jestem po cc to mam jakieś uprzedzenie i strach czy nie będzie boleć
 
No wiesz ja właśnie też się bałam.Tym bardziej że tam w "środku" mialam pozakładane szwy ale chyba raczej już się rozpuściły.Ale bolało mnie jak mi "wepchnął" ten przyrząd do środka ale jak już ręcznie "paluszkami" zbadał to już było oki.Ale jak pomyśle o jakimkolwiek "zbliżeniu" z mężem to aż mnie trzęsie... Nawet teraz byłam na siku i cały czas mnie boli po tym badaniu...a robił to naprawdę delikatnie:eek:
 
Ostatnia edycja:
ehh uroki widzę porodu ;p ja to miałam stracha przed zdjęciem szwów, tak miałam dosyć bólu, że mało nie płakałam przed gabinetem:( ciekawa jestem jak u mnie przebiegnie cała kontrola:/ ja to poród niestety wspominam jako zarzynanie świni, przepraszam, że wprost, ale byłam nieźle naugniatana i narozciągana nie tylko przez dzidzię:/ na brzuchu do tej pory mam sińca od wypychania małego, a po porodzie w szpitalu poruszałam się jak dziewczyny po cc, w pół zgięta :/ nie opowiadałam jeszcze o moim porodzie, ale raczej do traumatycznych wydarzeń się zalicza, niestety:/

Digitalis niuńka jest śliczna, bardzo do Ciebie podobna :D porządnie przystawiona ;p

przyniósł kurier tą poduszkę klin:) jest z tej pianki termoplastycznej... i myślałam, że nieco wyższa będzie, ale zobaczymy jak się sprawdzi, póki co piorę pokrowiec od niej, bo wali chemią jak nic:/ przyszedł mi też termometr dla małego i parę innych drobiazgów;p żem syna obkupiła ;p
 
cyśka pamiętam że po pierwszym porodzie też myślałam że juz po krwawieniu a ono wróciło więc chyba tak musi być, a zielona kupa to nic dobrego. Pomysl co takiego zjadłaś co mogłoby maluszkowi zaszkodzić.

Olcia ja karmiłam jedno karmienie z jednej piersi, drugie z drugiej i tak na zmiane, ale że mała "przysypiała" przy cycu i w efekcie zaraz znowu była głodna to kazali mi karmić na 4-5 piersi tj pare minut z jednej, pare z drugiej itd. Miało to na celu pobudzenie laktacji i się udało. Teraz karmie tak jak napisałam na początku bo mleka mam już wystarczająco duzo.

mama2006
spróbuj pobudzic laktacje karmiąc na 4-5 piersi tj pisałam wyżej Olci. Mi tak konsultantka laktacyjna poradziła i zadziałało. Trudno jest małą odessać po paru minutach ale da się.

Maborka, Mama Blaneczki
trzymam kciuki:)

Mama Niki fajnie że mała tak się cieszy, u mnie też reakcja synka była bardzo pozytywna ale podobnie jak ArliJ widzę że młody usilnie próbuje zwrócic na siebie uwagę, mimo że zazdrości nie okazuję.

Idę maleńką przewinąć i przy okazji jej stópki oliwka nasmaruje bo straszliwie jej sie jeszcze marszczą, ale ot uroki przenoszonych dzieci.
 
hooba i Flower gratulacje! Super, że juz tulicie swoje pociechy:)

Digitalis - Twoja córcia to normalnie miesięczniak albo lepiej:) Cudne ma oczka i chyba podobni z bratem:).

Dee - a espumisan przypadkiem nie podaje sie dopiero po 1 miesiącu życia dziecka??

U nas dzisiaj jedno wielkie karmienie, w nocy się zaczęło i ja spałam a to małe ciągnęło na zmianę i tak dzisiaj co chwilę sie domaga:). Dobry objaw, że wreszcie się bardziej aktywizuje i nie muszę dobudzać do jedzenia.

mamo Niki - powiem Ci, że ja bym sie wkurzyła jakby mi tak zaraz ledwie wyszłam, że szpitala przyjechali goście i jeszcze tyle siedzieli....!! Chyba bym ostentacyjnie poszła kąpać o 19 z informacją, że jak chcą to mogą zaczekać ale muszę najpierw dzieckiem się zająć i tyle....

mnie niepokoi że Lena pożołkła, w szpitalu miała mierzony poziom bili ale był w miarę i nie przekraczał normy ale lekarz uczulił, ze jak będzie żółknąć to po 5 dobie powinno to zacząć spadać....no to patrzę bo pożółkła i zobaczymy ale chyba podjedziemy jutro albo w poniedziałek na badanie krwi... poza tym kicha....ale je ładnie i żadnych innych objawów więc to chyba jedynie odśluzowywanie noska, miała dużo wód po urodzeniu w żołądku i może jeszcze się oczyszcza...innych objawów brak ale jak będzie dalej kichać to podjedziemy do pediatry.
 
No nie Dziewczęta... Chyba jednak będę złą matką i zacznę dawać Juniorkowi smoczka... Caaaaałą noc na cycku wisiał. Zero spania, już nie wspomnę nawet o takim luksusie jak spanie w łóżeczku. W dzień... Budzi się średnio co godzinę i memla cycucha. Nie żeby głodny był. Poprostu sobie memla. A mi już słabo ze zmęczenia jest... Sutki i tak mam obolałe, więc zbytniej różnicy mi to nie zrobi chyba... :-p
 
No nie Dziewczęta... Chyba jednak będę złą matką i zacznę dawać Juniorkowi smoczka... Caaaaałą noc na cycku wisiał. Zero spania, już nie wspomnę nawet o takim luksusie jak spanie w łóżeczku. W dzień... Budzi się średnio co godzinę i memla cycucha. Nie żeby głodny był. Poprostu sobie memla. A mi już słabo ze zmęczenia jest... Sutki i tak mam obolałe, więc zbytniej różnicy mi to nie zrobi chyba... :-p

A skad wiesz ze nie głodny?? tak dzieci nad laktacja pracują :) Daj mu jeszcze dwa dni , jak bedzie dalej memłał to daj mu tego smoka ;)
 
moja tak właśnie dzisiaj pracuje;)

a tak sobie dzisiaj pomyślałam oglądając naszą tabelkę, że chyba nie było przypadku, że płeć przewidywana z usg okazała się inną:-D w realu:)

aa i aguula Polunia ma cudne zdjęcia, ślicznotka;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mitra- Ja mam już tak cycuchy zmasakrowane :-( już się goić zaczynało i jak tylko chciałam go nauczyć spać w łóżeczku to się zaczęło... I rzuca się na tego cyca jak mały psychopata :-p z takim wyrazem twarzy, jakby przez tydzień nic nie jadł... Przystawam go i on memla jak imadełko i tak się patrzy na mnie... hehe usypia za chwilkę a jak tylko mu cyca wyciągnę, to kręci się, wieci, 10min i koncert.
 
Do góry