Hejka.
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojego gina.Obejrzał,zajrzał tam gdzie trzeba i na szczęście wszystko oki:-) Powiedział że szwów po pęknięciu wogóle nie widać także pochwalił że ładnie mnie pozszywali.Sprawdzał też czy nadżerki nie mam ale na szczęście nie.Ale musze Wam powiedzieć że jak mi wprowadzał taki przyrząd do sprawdzenia tej nadżerki(coś jak plastikowa rurka tylko taka rozchylana jakby) to nieźle bolało może nie wszystko jeszcze się zagoiło...sama nie wiem.
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojego gina.Obejrzał,zajrzał tam gdzie trzeba i na szczęście wszystko oki:-) Powiedział że szwów po pęknięciu wogóle nie widać także pochwalił że ładnie mnie pozszywali.Sprawdzał też czy nadżerki nie mam ale na szczęście nie.Ale musze Wam powiedzieć że jak mi wprowadzał taki przyrząd do sprawdzenia tej nadżerki(coś jak plastikowa rurka tylko taka rozchylana jakby) to nieźle bolało może nie wszystko jeszcze się zagoiło...sama nie wiem.