reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

WITAM DZIEWCZYNY WIECZOROWA PORA JUTRO MOJ WIELKI DZIEN:-)DOKLADNIE ZA 10 GODZIN BEDZIE ZE MNA MOJA KRUSZYNKA KOCHANA O 7 JADE DO SZPITALA I O 9 MAM CESARSKIE CIECIE :szok:ALE SZCZERZE WAM POWIEM ZE BARDZO SIE BOJE:-( OD WCZORAJ NIE MOGE SPAC TYSIAC MYSLI NA MINUTE NAWET NIE ZDAWALAM SOBIE SPRAWY ZE TAK BEDE TO PRZEZYWAC ALE POCIESZAM SIE TYM ZE BEDE MIALA PRZY SOBIE MOJA MALA KSIEZNICZKE.A WAS PROSZE O TRZYMANIE KCIUKASOW:-)PRZESYLAM WAM DUZE BUZIAKI NAPEWNO SIE ODEZWE PO WSZYSTKIM BUZIAKI:-)
 
reklama
dagrab- aaa śmigaj do szpitala Niunia :-D
trina79- chodzi mi o alimenty... nie będę miała z czego Juniora utrzymywać... A jeżeli chodzi o nazwisko, to Sebuś będzie miał moje :biggrin2:
ArliJ- ooo fajnie jakby mnie tak ruszyło... By suprise był hehe BB jutro jedzie na serwis, przyjechałby a ja na porodówce :-D
Kurcze martwię się tymi rozstępami... Niby taki mini mini wyszedł, ale jak Junior tak będzie protestować i się nie gibnie z tym wykluwaniem, to boję się, że mnie wysypie... Wiem, że najważniejsze, żeby zdrowy był, ale ja naprawdę mam hopla na punkcie swojego ciała :eek: jakaś taka fobia chyba :eek: zawsze zakompleksiona byłam:confused2:.
Digitalis- Ty wiesz, że mi się też skojarzyło z tym tekstem :-D
Idę spać Dziewczęta... Pipi mnie boli w środku, jakby mnie stado buhajów dopadło :-D może się ruszy coś ten Leniuszek mój.
Isia- BB jedzie rano w trasę :-( poza tym wczoraj mnie wyściskał :-D i przedwczoraj. Tak na zapas :-D
 
WITAM DZIEWCZYNY WIECZOROWA PORA JUTRO MOJ WIELKI DZIEN:-)DOKLADNIE ZA 10 GODZIN BEDZIE ZE MNA MOJA KRUSZYNKA KOCHANA O 7 JADE DO SZPITALA I O 9 MAM CESARSKIE CIECIE :szok:ALE SZCZERZE WAM POWIEM ZE BARDZO SIE BOJE:-( OD WCZORAJ NIE MOGE SPAC TYSIAC MYSLI NA MINUTE NAWET NIE ZDAWALAM SOBIE SPRAWY ZE TAK BEDE TO PRZEZYWAC ALE POCIESZAM SIE TYM ZE BEDE MIALA PRZY SOBIE MOJA MALA KSIEZNICZKE.A WAS PROSZE O TRZYMANIE KCIUKASOW:-)PRZESYLAM WAM DUZE BUZIAKI NAPEWNO SIE ODEZWE PO WSZYSTKIM BUZIAKI:-)


Ja napewno bede trzymala kciuki Bardzo bardzo mocno :))))))))
 
ale się tu dzieje, ledwo luty za rogiem, to już wszystkie się na porodówkę pchają:-p
Magda, Dagrab kciuki zaciśnięte i szybkiego porodu życzę :)
już niedługo będziecie trzymały swoje maluszki w ramionach :)
Digitalis szkoda, że nie możesz z mamą swobodnie i o wszystkim porozmawiać, otworzyłaś się przed nią i znów rozczarowałaś-przykre to bardzo :(

nic zmykam spać, spokojnej nocy, a tym co rodzą bezbolesnych i szybkich porodów :)
już za pare godzin luty...
 
No dziewczyny ja życzę Wam słodkich snów,spokojnej i przespanej nocki,rodzącym mamą bez stresowych porodów jeśli są wogulę takie,

i zmykam do łóżka bo mnie plecki już bolą i dupa od siedzenia
:-D DOBRANOC KOCHANE.

Ps.teraz moja dzidzia ma właśnie czkawkę a co tam fajna pora :-D cały dzień cisza a na noc a co masz mama:-D
 
magda ;-) na szkole rodzenia usłyszeliśmy taką historię: rodząca kobieta była strasznie głodna, poród postępował wolno. A ona jak zobaczyła kanapki, to od razu zaczęła akcja postępować szybko ;) więc może i u Ciebie zadziała. Tamta kobitka chciała szybko coś zjeść :D dlatego akcja porodowa przyspieszyła ;-) dziwna historia ale prawdziwa.

Natalia trzymaj się :) jutro będziesz miała dzidzię już :) Mój nr chyba masz :)

Dziewczynki dagrab jest w szpitalu :)
 
natalia, dagrab trzymam kciuki za szybsze rozwinięcie akcji i bezproblemowego porodu życzę:)

No to prawie mamy luty więc można odetchnąć....ja chciałam chociaż do lutego dotrwać:)

Isia boska jesteś - faktycznie jesteś teraz spermoholikiem:-D

dzisiaj przyjechali moi teściowie, teoretycznie mają byc do jutra, śpią u szwagierki, potem mają wrócić w weekend i zostać do ok 17 bo teść będzie na badaniach w szpitalu...myslą jednak żeby zostać już teraz i odpada nam problem z młodą, w dzień czy w nocy to albo teściowa z nią zostanie albo odbierze z przedszkola w razie akcji itd. Możemy się chwilowo tym nie przejmować.
 
Ostatnia edycja:
tak Geniusia numer mam wiec jak juz bede na silach to napisze:-)ale mam stracha prubuje zasnac ale chyba nie dam rady:no: DZIEKJUE KOCHANE JESTESCIE DZIEWCZYNKI:-)
 
reklama
Do góry