reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2012

Alka w pierwszej ciąży nie miałam żadnych skurczów przepowiadających, odejścia czopa też nie zauważyłam. W końcu odeszły mi wody i już. Teraz nadal mam brzuch wysoko, przepowiadających też brak. Czasami tylko brzuch mnie poboli i przestanie.

Daissy_ tak się bałyśmy o nasze szyjki a na końcu się przeterminujemy
laugh.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mitra chyba dalej w szpitalu, szkoda że nawet nie wiemy na jakim etapie, mam nadzieję że już maleństwo tuli.

Dagrab
różne niespodzianki się zdarzają, czasem pępowina zawinie się między nogami i wygląda jakby był synuś. Mi wczoraj lekarka powiedziała że już za ciasno i płci nie zobaczy, ale może Twoje inaczej ułożone.

Isia co fakt to fakt, im mniejsza dzidzia tym łatwiej urodzić, więc może masz rację że nie ma co czekać. Może gdyby u mnie tak podeszli do sprawy to nie rodziłabym takiego "kingkonga".

Suzi86
nie ma jak miła niespodzianka przed porodem, oby udało się wszystko załatwić w związku z firmą, samochodem... masakra jakaś.

Susi.
chyba tez będziemy posyłać, zwłaszcza że już ospy nie przyniesie bo ma za sobą, a najwyżej trochę izolować go będziemy jakby się podchorował.

kitek81
u siostry mojej chłopaki przyniosły z przedszkola ospę jak najmłodszy miał niecałe dwa miesiące i nawet nienajgorzej to przeszedł, chociaż stracha wszysy mieli to raptem dwie krostki miał. A po dyżurach istotnie dzieci wracają jakieś dzikie:D U nas już po feriach, ale właśnie 13, 14 będzie dzień babci i bal karnawałowy więc przykro by było młodego nie posłać.

U mnie czop dalej odchodzi, mam też wrażenie że wody się sączą lekko a że ponoć płynu owodniowego mam niewiele to co chwila patrzę czy mała się rusza, bo się boję czy nie ma tam za sucho:/
 
Ostatnia edycja:
mogę się mylić, bo dobrze nie pamiętam, ale coś mi chodzi po głowie, że jak się ma mało płynu owodniowego lub się sączą, to trzeba pić więcej niegazowanej wody mineralnej i uzupełniać po prostu braki, tym bardziej teraz na końcówce ciąży !
 
Mnie na końcówce ciąży zgaga dopadła, drugi dzień się męczę. Żeby tego było mało pralka mi stanęła i pokazuje błąd z pompowaniem wody. Jak się teraz pompa wody zjeb...yła to się chyba poryczę, jestem daleko w lesie z praniem i od jutra miałam się ostro za to zabrać :wściekła/y:
 
ani83 - oczywiście wrzucę, w sumie to naprawdę proste przepisy więc nie wymagają wielkiego wkładu a można popróbowac nowe smaki. Ja właśnie polubiłam blog Edytki za to, że mogę tam znaleźć dużo prostych przepisów na szybko, czego często mi brakuje w innych blogach, uzupełniam więc swoje dotychczasowe lubiane potrawy na zmianę takimi mniej pracochłonnymi a pysznymi daniami. Mój mąż generalnie jest nastawiony na wszystko byle dobre było:). Lubi jak coś nowego zrobię i często mu smakuje to samo co mnie i naszej córce więc tym bardziej chce mi się próbować.
Dużo też się nauczył bo nie lubił nigdy cebuli ale zjada w tych daniach bardzo często, nawet niekiedy nie wie:-) a bułeczki z cebulą wcinał i sam przyznał że nie taka zła ta cebula;)

Suzi - współczuje...:crazy:
ale może jak oddacie z ubezpieczenia za samochód to nabędziecie nowy i tez będziecie płacić jak teraz....ubezpieczenie pokryje Wam te płatności??? może nie będzie tak źle????


wczoraj wieczorem mała sporo się ruszała, rozmawiała z Tatą i to tak że mało mi skóry nie przebiła swoimi kończynami a dzisiaj jakoś mało sie rusza i to mnie martwi, jakoś mniej wygodnie też spałam...niby miałam spanie ale było mi jakoś ciężko i to przekręcanie dzisiaj kosztowało większego wysiłku...

Digitalis - u nas Nadia chodzi do przedszkola i będzie chodzić chociaż coś zaczęła kaszleć...to nowość bo od roku na nic nie chorowała, w ogóle jest bardzo odporna więc tylko 2-3 razy w życiu miała infekcję....mam nadzieję, że nie rozłozy się teraz bo raz, że musiałaby ze mną w domu być a ja już jestem mniej mobilna i do tego boje się sama coś złapać
tuż przed porodem....

Alka ja też pierwszą miałam bezobjawową bo żadnych skurczów i czopa, odeszły wody i za niedługo urodziłam. W 7 miesiącu tylko miałam zbyt często stawianie brzucha i trafiłam na tydzień do szpitala bo miałam juz rozwarcie na 1 cm ale potem już jakoś szło, teraz miałam raz przepowiadające atak to nic....
 
Witam
Tyle się napisałam i co gdzieś to wszystko wcięło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Suzi współczuję kradzieży mam nadzieję że złapią złodzieja:wściekła/y:
Witam nowe mamusię
Dziewczynką w szpitalu życzę szybkiego i bez bolesnego porodu :tak:
Nockę miałam kiepską spanie tylko na jednym boku bo na drugim małemu nie wygodnie i mam zgagę
Ja mam już skierowanie do szpitala ale muszę poczekać do 11.02 bo wtedy będę już niedaleko szpitala to zdążę dojechać;-)
Dziewczyny słyszałam że jak się zacznie już coś dziać to trzeba sobie masować sutki wtedy wytwarza się oksytocyna i poród jest szybszy i łatwiejszy.
Ja dziś na obiad mam dziś gołąbki.
Miłego dnia
 
dziewczyny dzięki za słowa otuchy:*

niestety ale na pieniążki z ubezpieczenia czeka się dość sporo, a mąż jeździł jako kurier, jak nie podstawi nowego auta to muszą szukać kogoś innego, a my nie wykombinujemy nowego auta na dniach:( porażka, jakby to był jeszcze osobowy... to pół biedy, ale nie auto, które zarabia na siebie i na nas.... chyba przepłaczę cały dzień:( ehh człowiek głupi budzi się po fakcie, mogliśmy trzymać go na parkingu strzeżonym :/
 
Witajcie:-):-)
SUZI współczuję,moze jednak auto się znajdzie.My mamy znowu pecha ze swoim samochodem bez przerwy stoi w warsztacie bo ten pożal się Boże mechanik nienaprawi konkretnie tylko cokolwiek i auto nadal zepsute teraz stoi od piatku a ten gamoń nawet go nieruszył chyba dzis zadzwonię do niego i ...wiadomo co:no::no:
Dzisiaj do lekarza musiałam fatygowac kolezankę i to jeszcze z dzieckiem musiała mnie zawieżć a do porodu to chyba piechota pójdę:eek:
ALKA MARCIA miło Was gościć u nas:tak::-D Ja w pierwszej ciąży tez tak dobrze sie czułam żadnych bóli zadnych objawow porodu dopiero 9 dni po terminie odszedł czop po 2 godz zaczęły sie regularne bóle i po 12 g urodził się synek,a teraz szkoda gadać boli mnie od 3 mies i nic.
 
Olcia Lolcia hahahaha astralna siostrzyczko podobac sie mnie podobac ahhahaha pozniej was podczytam a tym czasem lece na krewke do szpitala bo do cesarki musza miec i po te tabletki co mam je wzjasc zaraz przed cieciem buziolkiiiii milego dzionka dla was wszystkich muaaaaaa
 
reklama
Ułaaa a ja przed chwilą mówię: "Junior, Ty już mógłbyś się urodzić, co..." i nagle mi po nogach poleciało... Takie białawe, wodniste :eek: poszłam do łazienki i poleciałą mi taka galaretka przezoczysta, tak jak wtedy z tym czopem :eek: to ja już nie wiem, co to może być... Może tak na raty schodzić? :eek:
 
Do góry