Witam.
U mnie dalej bóle jak na @ brzuch twardnieje dośc czesto ale bolesnych skurczy narazie niema.
BLAIR początki zawsze są trudne zwłaszcza przy pierwszym dziecku wiadomo świat wywraca się do gory nogami,dobrze że u Ciebie jest juz lepiej bo taka przedłuizajaca się depresja musi być zawsze skonsultowana ze specjalistą.Ja po pierwszym porodzie miałam mega depresję,nikt mi niepomagał a zwykłe wyjście na spacer było dla mnie mega wyzwaniem.Co do spania razem z dzieckiem ja jestem za pod warunkiem że tak około 3 m przenosimy dziecko do łóżeczka bo potem może się przyzwyczaić,dla mnie spanie z córeczką było wygodne bo niemusiałam nawet głowy podnosić tylko wyciągałam cyca i spałam dalej dzięki temu noce nie były takie meczące.
MAMA ja też zastanawiam się jak poradzę sobie z moją 5 latka i maleństwem bo ona do grzecznych nie należy.Myślę że tak jak ubierasz małego jest okej tylko napewno będzie potrzebny gruby kocyk lub śpiworek.
LADY87 dawniej tak własnie pielęgnowano dzieci ale czasy się zmieniły już nieużywa się fioletu bo mimo że jest skuteczny to niewygodny bo strasznie brudzi a co do rumianku to też się niestosuje bo lubi uczulać.
ISIA kotek śliczny my mamy takiego siwego wygląda jakby mąką go posypał a pieszczuch niesamowity wchodzi mi na brzuch i zasypia.
A ja mam taką cichą nadzieję że trzecie dziecko wynagrodzi mi to że moje poprzednie dzieci dały mi w kośc no i bedzie grzeczne...he he marzenie ściętej głowy.
Moja córcia też urodziła się w niedzielę pamiętam jak siostra M śmiala się z tego że bedzie leniuszkiem a tu niespodzianka drugi jej synek tez urodził się w niedzielę.
U mnie dalej bóle jak na @ brzuch twardnieje dośc czesto ale bolesnych skurczy narazie niema.
BLAIR początki zawsze są trudne zwłaszcza przy pierwszym dziecku wiadomo świat wywraca się do gory nogami,dobrze że u Ciebie jest juz lepiej bo taka przedłuizajaca się depresja musi być zawsze skonsultowana ze specjalistą.Ja po pierwszym porodzie miałam mega depresję,nikt mi niepomagał a zwykłe wyjście na spacer było dla mnie mega wyzwaniem.Co do spania razem z dzieckiem ja jestem za pod warunkiem że tak około 3 m przenosimy dziecko do łóżeczka bo potem może się przyzwyczaić,dla mnie spanie z córeczką było wygodne bo niemusiałam nawet głowy podnosić tylko wyciągałam cyca i spałam dalej dzięki temu noce nie były takie meczące.
MAMA ja też zastanawiam się jak poradzę sobie z moją 5 latka i maleństwem bo ona do grzecznych nie należy.Myślę że tak jak ubierasz małego jest okej tylko napewno będzie potrzebny gruby kocyk lub śpiworek.
LADY87 dawniej tak własnie pielęgnowano dzieci ale czasy się zmieniły już nieużywa się fioletu bo mimo że jest skuteczny to niewygodny bo strasznie brudzi a co do rumianku to też się niestosuje bo lubi uczulać.
ISIA kotek śliczny my mamy takiego siwego wygląda jakby mąką go posypał a pieszczuch niesamowity wchodzi mi na brzuch i zasypia.
A ja mam taką cichą nadzieję że trzecie dziecko wynagrodzi mi to że moje poprzednie dzieci dały mi w kośc no i bedzie grzeczne...he he marzenie ściętej głowy.
Moja córcia też urodziła się w niedzielę pamiętam jak siostra M śmiala się z tego że bedzie leniuszkiem a tu niespodzianka drugi jej synek tez urodził się w niedzielę.