reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

OlciaLolcia- dzieki..... smaka mi zrobilas!!! m mi kupi jak bedzie z pilki wracal :-D bedzie na sniadanko.A teraz platki.... no i dzieki Pluszacze bedzie tez kakao!!!!;-)
Justynka- bardzo ladnie Ci to wyszlo!!!
Ale najpierw kapiel.
 
reklama
Staram sie Was podczytywac.wczoraj miałam mieć tylko kontrolne ktg,ale okazalo sie ze mam skurcze porodowe a rozwarcie na 3 cm.Nie czułam żadnego bólu przy tym.szybko wzięli mnie na cc.w polowie zabiegu przestało jakimś cudem działać znieczulenie i poczułam ból operacyjny... Zaczęłam sie podobno drzec w nieboglosy ale ja z tego wszystkiego nic nie pamiętam.dostalam znieczulenie ogólne i nawet Nie zobaczylam coreczki.teraz leze na sali pooperacyjnej.dostaje silne leki i jestecm pod ciągłym nadzorem.córeczki jeszcze nie widzialam na żywo -tylko na zdjęciach.maz tez ma ograniczone wizyty u mnie,bo dookoła sami nieprzytomni.jutro mam nadzieję ze mnie przeniosą na pomocnictwo i będzie juz lepiej.na razie jest koszmarnie. Z dobrych wiadomości to coreczka waży 3200 i dostala 10 pkt.tatuś z nią cały czas prawie siedzi:)
 
Munie dobrze że się odezwałaś!
Gratuluję córeczki i cieszę się, że mimo wszystko sprawy potoczyły się dobrze. Trzymam kciuki za to, żebyś szybko doszła do siebie i mogła zobaczyć swoją malutką, przytulić ją i się nią zajmować :)
 
Munie super ze sie odezwalas!

Kurde jakos nie moge sobie wyobrazic zeby podczas operacji poczuc to co oni robia!!!! Szkoda ze nie widzialas jeszcze malenstwa ale najwazniejsze ze jest cala i zdrowa! Jak najszybciej dochodz do siebie i juz z mala sie nie bedziesz rozstawac! Buziaki wielkie dla dzielnej mamy!
 
Ja sobie też tego bólu nigdy nie wyobrazalam.Nie wierzylam w takie historie.ale jednak...to co wczoraj poczułam jest niewyobrażalne.
 
Munie kochana dziekujemy za wiadomosc i cale szczescie ze choc bylo nieprzyjemnosci jestescie cale i zdrowe alr superowoooo ze juz jestes po i niedlugo bedziesz tulic swoja ksiezniczke trzymamy kciukasy za wasze zdrowkooooooooo
 
Munie-kochana moje gratulacje!!!niech wam córcia zdrowo rośnie!!!!Przykro mi że się tyle musiałaś nacierpieć!!!ciekawe czemu znieczulenie przestało działać jakies zasłabe czy cuś:eek:Dobrze że masz już to za sobą!wracaj teraz szybko do sił!!!
 
Munie- super, że się odezwałaś... Ale to musiał być szok... Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać... Ale dobrze, że już wszystko dobrze :**
Pluszacze- To zaczyna być podejrzane... Telepatia jakaś :-D
Edyta_- ja kakao staram się pić codziennie, no i jogurciki i inne takie... Niestety mleka samego nie przyjmuję... Od dziecka tak mam... Wymiotowałam na sam zapach. Nie chcę wspominać koszmaru w przedszkolu... Zupy mleczne itd. :baffled:
 
reklama
Pluszaczeee a czasem tak mam, ze mnie cos najdzie :) Moze to juz syndrom wicia gniazda??

Munie fajnie, ze twoja dzidzia juz na swiecie, gorzej z tym znieczuleniem, niewyobrazalne dla mnie, ale moj M mial tak samo przy operacji... powiedzial tylko, ze cos czuje i tylko mu gaz odkrecili i odlecial...

Trzymam kciuki zebys szybko do siebie doszla!
 
Do góry