reklama
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
Witam się weekendowo:-)
Jakoś ten weekend zapowiada się nudnawo -bo w domku a ja to zawsze jak miałam w weekend w domku siedzieć to aż mnie nosiło.Dawniej to jakieś kino wypady do restauracji czy pizzeri bądź do znajomych,a teraz czasem człowiek tylko czeka aż m będzie w domku zajmnie się dziećiem coby sobie troszke poleniuchować
Zaraz pomału trzeba się wziąść za sprzątanie domku i gotowanie obiadu-mała bedzie spać a ja zamiast też to robota czeka echh.Tak strasznie mi się niechce kurz to od wczoraj ścieram.Jednak dziś musze się zabrać za domek bo już patrzeć na ten bałagan nie można.Najbardziej mnie denerwuje nadal stojąca choinka-m coś nie bardzo się rwie do rozbierania
Później jak mała wstanie to jedziemy do moich rodziców na kawke-wkońcu dziś dzień babci to wypada jechać z wnusią i prezencikiem do dziadków,w sumie lepsza kawka u rodziców niż siedzenie w domu.
Munie-no to masz dobrą pamięc pamiętasz że pisałąm o filmikach Zawitkowskiego:-)ja sobie pamiętam będąc w pierwszej ciąży wszystki poprzeglądałam-wkońcu byłam wtedy zielona w tej kewstii.Teraz super przy drugiej ciąży to człowiek spokojny bo Wiemy z m czego się mniejwięcej spodziewać co i jak ,w szpitalu też będe teraz spokojniejsza wiem co i jak także odrazu lepiej.Wtedy to pamietam że byłam jakaś taka przejęta czy zestresowana i nie spałąm 3 doby po porodzie,no ale Niki taka temperamentna że mamie nie dała!Mam nadzieje że Wiktorek bedzie całkowitym przeciwieństwem Nicol bo chyba ciężko by mi było teraz znów to samo przejść-te pierwsze 5mcy życia Nicol to masakra aż mi ciary przechodzą jak to sobie wspomne.Oby teraz było oki ażeby mały ładnie spał jadł itd
Weronika-kurcze tego się właśnie obawiam-siusiania przy przewiajniu,masz jakiś patent na to ???założe się że ja wiecznie będe obsiusiana przez Wiktorka.Przy dziewczynce inaczej a i przy chłopaczkach też.Pamiętam że jak leżałam na sali to była laska-miałą Kubusia który co przewinięcie ładnie ją i wszystko dookoła siebie obśiusiał!strasznie się zawsze śmiałyśmy-a teraz mi nie do śmiechu bo coś czuje że mnie to też spotka.Generalnie jakoś mam obawy co do pielęgnacji boje się coby mi się synuś nie poodparzał czy cuś ,bo chyba u chłopca większe ryzyko odparzenia albo mi się tylko wydaje.
Co do terminów to fajnie jak u Nas wypadł by 23 luty-m ma wtedy urodzinki także wygodnie by było w przyszłości obojgu robić urodzinki razem.Jednak jakby Wiktorek chciał się pośpieszyć i być z nami wcześniej!wcale bym się nie obraziła
M się ze mnie wczoraj uśmiał bo cały czas mówiłam a może dziś urodze-bo tak mnie wszystko bolało że tak troszke myśłałam a może w nocy coś zacznie się dziać.Nawet dałam sobie te podkłady pod prześcieradło jaby mi maiły wody odejsć
No ale niech sobie jeszcze Wiktorek posiedzi i przybiera troszeczke na wadze.
Nic laseczki mykam małej zrobić inhalacje bo coś zaczyna noskiem ciągnąć no i kłaść ja spać a potem brać się do pracy-samo się nie zrobi.
Spokojnego miłego weekendu kochane!!!!
Jakoś ten weekend zapowiada się nudnawo -bo w domku a ja to zawsze jak miałam w weekend w domku siedzieć to aż mnie nosiło.Dawniej to jakieś kino wypady do restauracji czy pizzeri bądź do znajomych,a teraz czasem człowiek tylko czeka aż m będzie w domku zajmnie się dziećiem coby sobie troszke poleniuchować
Zaraz pomału trzeba się wziąść za sprzątanie domku i gotowanie obiadu-mała bedzie spać a ja zamiast też to robota czeka echh.Tak strasznie mi się niechce kurz to od wczoraj ścieram.Jednak dziś musze się zabrać za domek bo już patrzeć na ten bałagan nie można.Najbardziej mnie denerwuje nadal stojąca choinka-m coś nie bardzo się rwie do rozbieraniaPóźniej jak mała wstanie to jedziemy do moich rodziców na kawke-wkońcu dziś dzień babci to wypada jechać z wnusią i prezencikiem do dziadków,w sumie lepsza kawka u rodziców niż siedzenie w domu.
Munie-no to masz dobrą pamięc pamiętasz że pisałąm o filmikach Zawitkowskiego:-)ja sobie pamiętam będąc w pierwszej ciąży wszystki poprzeglądałam-wkońcu byłam wtedy zielona w tej kewstii.Teraz super przy drugiej ciąży to człowiek spokojny bo Wiemy z m czego się mniejwięcej spodziewać co i jak ,w szpitalu też będe teraz spokojniejsza wiem co i jak także odrazu lepiej.Wtedy to pamietam że byłam jakaś taka przejęta czy zestresowana i nie spałąm 3 doby po porodzie,no ale Niki taka temperamentna że mamie nie dała!Mam nadzieje że Wiktorek bedzie całkowitym przeciwieństwem Nicol bo chyba ciężko by mi było teraz znów to samo przejść-te pierwsze 5mcy życia Nicol to masakra aż mi ciary przechodzą jak to sobie wspomne.Oby teraz było oki ażeby mały ładnie spał jadł itd
Weronika-kurcze tego się właśnie obawiam-siusiania przy przewiajniu,masz jakiś patent na to ???założe się że ja wiecznie będe obsiusiana przez Wiktorka.Przy dziewczynce inaczej a i przy chłopaczkach też.Pamiętam że jak leżałam na sali to była laska-miałą Kubusia który co przewinięcie ładnie ją i wszystko dookoła siebie obśiusiał!strasznie się zawsze śmiałyśmy-a teraz mi nie do śmiechu bo coś czuje że mnie to też spotka.Generalnie jakoś mam obawy co do pielęgnacji boje się coby mi się synuś nie poodparzał czy cuś ,bo chyba u chłopca większe ryzyko odparzenia albo mi się tylko wydaje.
Co do terminów to fajnie jak u Nas wypadł by 23 luty-m ma wtedy urodzinki także wygodnie by było w przyszłości obojgu robić urodzinki razem.Jednak jakby Wiktorek chciał się pośpieszyć i być z nami wcześniej!wcale bym się nie obraziła
M się ze mnie wczoraj uśmiał bo cały czas mówiłam a może dziś urodze-bo tak mnie wszystko bolało że tak troszke myśłałam a może w nocy coś zacznie się dziać.Nawet dałam sobie te podkłady pod prześcieradło jaby mi maiły wody odejsć
No ale niech sobie jeszcze Wiktorek posiedzi i przybiera troszeczke na wadze.Nic laseczki mykam małej zrobić inhalacje bo coś zaczyna noskiem ciągnąć no i kłaść ja spać a potem brać się do pracy-samo się nie zrobi.
Spokojnego miłego weekendu kochane!!!!
Witam przedpoludniowo :-)
Widze daty, daty,daty! Uwiebiam daty
Trina tez pierwsze co to zwrocilam uwage na 21.02 - odwrotnosc 2012 zeby z tegojakisz szatan nie wyszedl hahaha
29.02 to data wyjatkowa! gdybym miala pozniejszy termin to chcialabyn wtedy urodzic, bo rzadko sie ona trafia jednak tak na prawde moja wymarzona jest 6.02. Urodziny mojej Babuni,ktora mnie wychowala i po niej moja corcia ma miec na drugie Irena :-) przy okazji to tez moje imieniny
Wiec mozecie dopisac mnie do listy zachcianek datowych zobaczymy czy sie sprawdza - moj m uwaza,ze urodze 13-14.02.
Widze daty, daty,daty! Uwiebiam daty
Trina tez pierwsze co to zwrocilam uwage na 21.02 - odwrotnosc 2012
zeby z tegojakisz szatan nie wyszedl hahaha29.02 to data wyjatkowa! gdybym miala pozniejszy termin to chcialabyn wtedy urodzic, bo rzadko sie ona trafia
jednak tak na prawde moja wymarzona jest 6.02. Urodziny mojej Babuni,ktora mnie wychowala i po niej moja corcia ma miec na drugie Irena :-) przy okazji to tez moje imieniny Wiec mozecie dopisac mnie do listy zachcianek datowych
zobaczymy czy sie sprawdza - moj m uwaza,ze urodze 13-14.02.
mama2006
Fanka BB :)
Witajcie, u mnie nocka też super. Mały mógłby spać i spać... muszę go na jedzonko budzić - a dzisiaj jadł wieczorem i nad ranem. Teraz smacznie śpi po jedzonku - a ja mogłam sobie ogarnąć mieszkanko. Niebawem będziemy mieli gości, a dokładnie to Filipek. Ma podejść moja szwagierka. Później mam zamiar iść na zakupy, kupić z 2 paczki pieluch w rossmanie i coś dla babć by wypadało.
Przepraszam, że Wam nie odpisuje ale ja już nie w ciąży, a szkoda. Ta ciąża zleciała jak dla mnie za szybko. No i jeszcze maluch się po śpieszył. Nie było mi pisane donosić i drugiej ciąży. Na trzecią raczej się nie skuszę. Oczywiście Filipka kocham i się cieszę, że jest cały i zdrowy.
Zmykam, buziaki
Przepraszam, że Wam nie odpisuje ale ja już nie w ciąży, a szkoda. Ta ciąża zleciała jak dla mnie za szybko. No i jeszcze maluch się po śpieszył. Nie było mi pisane donosić i drugiej ciąży. Na trzecią raczej się nie skuszę. Oczywiście Filipka kocham i się cieszę, że jest cały i zdrowy.
Zmykam, buziaki
chouette82
Fanka BB :)
Weronika-kurcze tego się właśnie obawiam-siusiania przy przewiajniu,masz jakiś patent na to ???założe się że ja wiecznie będe obsiusiana przez Wiktorka.Przy dziewczynce inaczej a i przy chłopaczkach też.Pamiętam że jak leżałam na sali to była laska-miałą Kubusia który co przewinięcie ładnie ją i wszystko dookoła siebie obśiusiał!strasznie się zawsze śmiałyśmy-a teraz mi nie do śmiechu bo coś czuje że mnie to też spotka.Generalnie jakoś mam obawy co do pielęgnacji boje się coby mi się synuś nie poodparzał czy cuś ,bo chyba u chłopca większe ryzyko odparzenia albo mi się tylko wydaje.
QUOTE]
tutaj znaleźli na to patentDaszek na ptaszek | dzidzia
chouette82
Fanka BB :)
A co do dat to mi jest wszystko jedno ale jak mam strzelać to obstawiam
31.01 lub 02.02 , duzo dziewczyn chce 2 lutego więc i ja też- obstawimy wszystkie szpitale
31.01 lub 02.02 , duzo dziewczyn chce 2 lutego więc i ja też- obstawimy wszystkie szpitale
Vanilia 
prawie płakałam... Mam wrażenie, że zauważył jak się zdenerwowałam i w końcu wybrał dlatego dostanie zupę, zamiast tak jak wczoraj... nic 
bo po tym jak wybral to mi sie gotowac nie chcialo, a jak jego gonilam, to jemu też nie.
dagrab ja dziś wpisalam hasła - zupa zielony groszek; zupa kukurydza, zupa zielone oliwki. Nie wiem, co jeszcze zrobię, na razie gotuje się wywar z warzyw
beti
a kto to wymyślił? :-)
Weronika to i ja się przyznam - obstawiamy 16 lub 17 luty, aby jeszcze wodnik był (teoretycznie mam iść do szpitala 13,02, więc termin jest mozliwy)
Mama a jak Ty się czujesz? Jak po cięciu? buziaki
prawie płakałam... Mam wrażenie, że zauważył jak się zdenerwowałam i w końcu wybrał dlatego dostanie zupę, zamiast tak jak wczoraj... nic bo po tym jak wybral to mi sie gotowac nie chcialo, a jak jego gonilam, to jemu też nie.dagrab ja dziś wpisalam hasła - zupa zielony groszek; zupa kukurydza, zupa zielone oliwki. Nie wiem, co jeszcze zrobię, na razie gotuje się wywar z warzyw
beti
a kto to wymyślił? :-)Weronika to i ja się przyznam - obstawiamy 16 lub 17 luty, aby jeszcze wodnik był
(teoretycznie mam iść do szpitala 13,02, więc termin jest mozliwy)Mama a jak Ty się czujesz? Jak po cięciu? buziaki
OlciaLolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2011
- Postów
- 547
Witam Mamusie :-) widzę zakłady pełną parą idą ciekawe, ile się sprawdzi... ja dzisiaj pobudki miałam regularnie co godzinę... 1.30, 2.30, 3.30 i tak do rana. A jaki miałam sen hahaha że wylądowałam na porodówce, a tu suprise!! Nie dość, że bliźniaki, to na dodatek dwie dziewczynki obie po 3kg i ja taki szok, masakra. Tylko co mi się nie podobało w tym śnie... Jakoś nie potrafiłam wykrzesać żadnych uczuć do tych maleństw i miałam straszne wyrzuty w tym śnie. Że mi nie odpowiadało jak wyglądają, że się zawiodłam bardzo 
Straszne...
ciekawe, ile się sprawdzi... ja dzisiaj pobudki miałam regularnie co godzinę... 1.30, 2.30, 3.30 i tak do rana. A jaki miałam sen hahaha że wylądowałam na porodówce, a tu suprise!! Nie dość, że bliźniaki, to na dodatek dwie dziewczynki obie po 3kg i ja taki szok, masakra. Tylko co mi się nie podobało w tym śnie... Jakoś nie potrafiłam wykrzesać żadnych uczuć do tych maleństw i miałam straszne wyrzuty w tym śnie. Że mi nie odpowiadało jak wyglądają, że się zawiodłam bardzo Straszne...
chouette82
Fanka BB :)
Olcia takie sny to normalka pod sam koniec.
Ty przynajmniej urodziłaś dzieciątka- mi się jakoś ostatnio śniło, że urodziłam małego szczeniaczka i jeszcze musiałam go piersią karmić, to był horror!
Ty przynajmniej urodziłaś dzieciątka- mi się jakoś ostatnio śniło, że urodziłam małego szczeniaczka i jeszcze musiałam go piersią karmić, to był horror!
reklama
No to teraz weronika ma zadanie sprawdzania naszj listy zyczen z tym co bedzie faktycznie ;-)
My wlasnie wrocilismy ze sklepu, roletke drewniana do pokoju malej zakupilismy- oczywiscie w promocji :-)No ale nie moze byc za dobrze i m zamiast uruchomic wiertarke, uruchomil pada.Jak to stwierdzil przejdzie "misje" i zamontuje.U mnie rosolek sie robi.Na drugie udka z ziemniaczkami, albo jak mi m wszystko zamontuje i powierci to moze na fryty zasluzy;-)
My wlasnie wrocilismy ze sklepu, roletke drewniana do pokoju malej zakupilismy- oczywiscie w promocji :-)No ale nie moze byc za dobrze i m zamiast uruchomic wiertarke, uruchomil pada.Jak to stwierdzil przejdzie "misje" i zamontuje.U mnie rosolek sie robi.Na drugie udka z ziemniaczkami, albo jak mi m wszystko zamontuje i powierci to moze na fryty zasluzy;-)
