reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

lady głowa do góry... ale że zarodek ma 44mm to chyba źle zrozumiałaś może pęcherzyk ma 44mm (w tym czasie zarodek ma kilka mm)... nie martw się na różnych forach były dziewczyny które dopiero w 8 tygodniu widziały i słyszały serduszka

Edytuję: popatrzyłam jednak na usg
pęcherzyk: 2,36cm
zarodek: 0,433cm

A tam wkleje , chociaż tyle mam:
5tc i 1d

a drugie 6tc i 2d

A tu wyżej dziewczyna pisała że krwawi, masz jakieś leki? Bo jak nie bierzesz nic, to idź na pogotowie.
 

Załączniki

  • to.jpg
    to.jpg
    22,6 KB · Wyświetleń: 43
  • 6tc.jpg
    6tc.jpg
    25,3 KB · Wyświetleń: 43
Ostatnia edycja:
reklama
Lady nie ma co sie na razie stresować, pecherzyk jest, rośnie, a to dobrze...a żółty śluz....to przecież nic złego...wiele kobiet ma różny śluz w czasie ciąży, gdybys krwawiła to byłby więcej powodów do obaw...ja wierze ze bedzie dobrze jestesmy na samym początku dajmy maluszkom chwile by się u nas dobrze zadomowiły...ja tez boje sie jak cholera....i mam ciągle, nieustannie czarne musli o tym pustym pecherzyku...:( ale kurde robie co moge i poki nic sie nie wyjasni musze być dobrej mysli! I Tobie też karze:)! Mina też się trzymaj i nie denerwuj...spokojnie odpoczywaj, może powinnas sie połozyc na kilka dni do szpitala??? KOchane damy rade, zobaczycie...sciskam...
 
lady87 kiedy masz kolejna wizyte??? bo myślę że w przyszłym tygodniu u Ciebie już wszytko bedzie jasne i zobaczysz upragnione serduszko

Kolejną będę miała 4 lipca. Ale ja nie płaczę, że serduszka nie widziałam. Bo ja mam cykle długie i nóż te dwa, trzy dni przyszłam wcześniej do lekarza i dlatego nie widziałam. Mnie martwi ten mój nagły brak czegokolwiek sugerującego ciąże. Do tego ten znikomy,kropelkowy glutowaty śluz koloru lekko żółtego. Aaaa staram się nie myśleć, ale jestem przygotowana na najgorsze. Spakowana już jestem w razie czego. <sciana>
 
lady wszystko bedzie ok :-) ja tez przez ostatnie dni nie czulam sie ciazowo, ale to normalne :-) i serduszka nie widzialam jeszcze ;-) ale zobaczymy juz niebawem :tak: ja mam wizyte 8 lipca
 
U mnie po porannym krwawieniu w końcu papier czysty.
Jeśli chodzi o leki to biorę 3X duphaston dosłownie z zegarkiem w ręku. Leżę plackiem, oszczędzam się i wkurzam.. niech się w końcu wyjaśni :crazy:
z ciążowych objawów jak zwykle bóle podbrzusza i piersi. ale to nic nie znaczy, poprzednimi razy było tak samo..
 
a ja oprócz większego apetytu i bolących piersi też nie mam innych objawów ciążowych i się nie martwię, a to źle???? jeny dziewczyny, jak czytam wasze posty to się zastanawiam czy ze mną wszystko w porządku i normalnie zaczęłam się chyba martwic....
Obecnie to mój 8 tydzień i 4 dzień :) i nie byłam jeszcze badana pod żadnym katem. jestem w uk i tutaj dopiero w 12 tyg jest pierwsze usg i badanie krwi. Jutro przychodzi do mnie położna, przypuszczam, że jej wizyta będzie polegała jedynie na wywiadzie. chociaż chciałabym żeby chociaż krew mi pobrała. Nikt mojej ciąży jeszcze nie potwierdził. Gdy byłam u lekarza jakiś miesiąc temu (był to zwykły lekarz ogólny) powiedział tak;"jeśli robiłaś test ciążowy i wyszedł pozytywny to znaczy, że jesteś w ciąży" hehe dobre to było. Ja też się boję, żeby było wszystko w porządku i martwię się, ale wydaje mi sie ze Wy się trochę same nakręcacie pisząc np, że jak ktoś wymiotuje to oznacza, że wszystko jest w porządku, a jak nie to raczej nie jest prawidłowo - przecież to są bzdury!!!!!! Niepokojące mogą być bóle brzucha i plamienia.... a reszta Kochane to zależy od kobiety jak przechodzi ciąże.
Dziewczyny ja wierze, że wszystko będzie w porządku i musimy tak myśleć i tego się trzymać.
Miłego popołudnia :)
 
Ostatnia edycja:
happy26:
wydaje mi sie ze Wy się trochę same nakręcacie pisząc np, że jak ktoś wymiotuje to oznacza, że wszystko jest w porządku, a jak nie to raczej nie jest prawidłowo - przecież to są bzdury!!!!!!
gdybyś uważnie przeczytała te 80 stron forum to sama nie pisałabyś takich głupot!!
oto cytat z neta:

Przyczyną porannych nudności w ciąży może być wysoki poziom hormonu ciążowego HCG we krwi w pierwszym trymestrze ciąży, rozluźnienie mięśniówki przewodu pokarmowego, (co powoduje mniejszą skuteczność trawienia) nadmiar kwasu żołądkowego oraz wyostrzenie zmysłu węchu.

I wierz mi, ja bardzo bym chciała w mojej już 4 ciąży mieć nudności i wisieć nad sedesem przez pierwsze 3 miesiące niż czekać czy przeżyje kolejna ciąża czy nie..

nadmieniam że moja pierwsza udana ciąża miała takie same objawy jak kolejne i widocznie jestem w tej grupie 1/3 kobiet które nie mają nudności

aha, i nie nakręcamy się.. wymieniamy poglądy i spostrzeżenia ponieważ temu służy forum. Chcesz wyrazić taką opinię to pisz komentarze na pudelku
 
Ostatnia edycja:
Lady, Mina, nie denerwujcie sie... myslcie pozytywnie... musi sie udac... nie ma innej opcji :tak::tak::tak: Ja wiem latwo sie mowi... Musicie byc silne i Wasze fasolki tez!!! I koniec kropka. :-)

Jestem z Wami!
 
reklama
Mina29 tam na ulotce duphastonu pisze ile brać tabletek w razie krwawień nieprawidłowych i coś tam coś.... poczytaj sobie. Ja wiem, że kiedyś lekarz mi mówił że jakoś więcej jednorazowo tych tabletek jak bym krwawiła. Nie chcę głupot pisać, poczytaj.

Z tego co piszesz, masz większe powody do nerwów. Ja to tylko tym brakiem oznak ciązy i ten głupi w niewielkich ilościach śluz. Biedna jesteś ja jakbym zaczęła krwawić już bym pojechała na pogotowie. Aczkolwiek co- zrobią Ci usg i tyle (może być decydujące) ale pewnie musiałbyś leżeć i brać dupka i nospe i tyle.
 
Ostatnia edycja:
Do góry