Isia- z tego co slyszalam i sie orientowalam to mozna kupic uzywany fotelik, ale jak ma sie pewnosc ze nie bral udzialu w zadnym wypadku,no i ten okres "waznosci" dotyczy plasitkow,one sie poprostu starzeja i nie sa tak wytrzymaly jak byly na poczatku.
Weronika- Nie slyszalam zeby zoltaczka miala cos wspolnego z konfliktem.Moja siostra go nie miala,a z mala i tak 6 dni lezala bo miala mocna zoltaczke.Moja gin sie smmiala ze z m sie dobralismy jak w korcu mak, ja mam Rh - i on tez![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Daissy-super ze ui Krsowej coraz lepiej, prosze ja pozdrowic serdecznie.Jakbys mogla to pisz o niej czesciej.
Myszka-ja z tym porodem poprzez CC mam tak samo,boje sie gojenia, tym bardziej ze dwie kumpele mialy problemy z gojeniem.Moja siostra nastepnego dnia po SN wygladala pieknie, a kolezanka po dwoch tyg- ledwo sie ruszala.Ale rozumiem Trine jak mialas takie problemy po SN, tym bardziej ze tutaj wiele dziewczyn po CC szybko doszly do siebie :-)moze moje kol to jakie ewenementy.
Nesia-sliczny przewijak!!! no i pewnie niezla dla Cibie niespodzianka.
MUNIE- nie przejmuj sie znajomymi, jestes grzeczna mamusia, ktora musiala pokochac lozko i bardzo tego przestrzegasz.Moja siostra urodzila w 6tyg1dniu i mala w szpitalu nie uznali za wczesniaka.
Flower z niecierpliwoscia czekam na foty!!!
Jak kogos pominelam- to jak caly ten tydzien- przepraszam.Jutro znow wychodze z domu o 7, jade z m do mojej mamy,a on do pracy, na 11 mam lekarza.Ale prace chyba sobie odpuszcze i wysle m w inny dzien z L4.Wole posiedziec jeszcze z chrzesnica,poki moge jej poswiecic cala moja uwageMnie ruchy mojej malej coraz bardziej przeszkadzaja, poprostu robia sie bolesne,ale jak ich nie ma to zaraz panikuje.
Kurde dzisiaj "porodowka" z problamami.Mieli lepsze weselsze odcinki.
Weronika- Nie slyszalam zeby zoltaczka miala cos wspolnego z konfliktem.Moja siostra go nie miala,a z mala i tak 6 dni lezala bo miala mocna zoltaczke.Moja gin sie smmiala ze z m sie dobralismy jak w korcu mak, ja mam Rh - i on tez
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Daissy-super ze ui Krsowej coraz lepiej, prosze ja pozdrowic serdecznie.Jakbys mogla to pisz o niej czesciej.
Myszka-ja z tym porodem poprzez CC mam tak samo,boje sie gojenia, tym bardziej ze dwie kumpele mialy problemy z gojeniem.Moja siostra nastepnego dnia po SN wygladala pieknie, a kolezanka po dwoch tyg- ledwo sie ruszala.Ale rozumiem Trine jak mialas takie problemy po SN, tym bardziej ze tutaj wiele dziewczyn po CC szybko doszly do siebie :-)moze moje kol to jakie ewenementy.
Nesia-sliczny przewijak!!! no i pewnie niezla dla Cibie niespodzianka.
MUNIE- nie przejmuj sie znajomymi, jestes grzeczna mamusia, ktora musiala pokochac lozko i bardzo tego przestrzegasz.Moja siostra urodzila w 6tyg1dniu i mala w szpitalu nie uznali za wczesniaka.
Flower z niecierpliwoscia czekam na foty!!!
Jak kogos pominelam- to jak caly ten tydzien- przepraszam.Jutro znow wychodze z domu o 7, jade z m do mojej mamy,a on do pracy, na 11 mam lekarza.Ale prace chyba sobie odpuszcze i wysle m w inny dzien z L4.Wole posiedziec jeszcze z chrzesnica,poki moge jej poswiecic cala moja uwageMnie ruchy mojej malej coraz bardziej przeszkadzaja, poprostu robia sie bolesne,ale jak ich nie ma to zaraz panikuje.
Kurde dzisiaj "porodowka" z problamami.Mieli lepsze weselsze odcinki.