zaległości mam coraz więcej, ale muszę sobie dziś znów darować, wybaczcie! ale normalnie przeziębienie mnie mocno łapie, tak mnie łamie w kościach, że wzięłam sobie pół apapu, bo z bólu aż mi się płakać chce:-( leże już w łóżku, mam nadzieję, że jutro juz będzie lepiej, bo mam 2 dni wolnego, a nie chcę spedzić ich w łóżku tym bardziej, ze jutro jest zakończenie roku i przedstawienie w przedszkolu!! muszę byc zdrowa !! temp też mam podwyższoną zmykam jutro nadgonię zaległości i poodpisuje
trzymajcie się i zdrówka Wam zyczę:-)
ja w zeszłym tygodniu byłam też rozłożona przez przeziębienie... na ból głowy i gorączkę możemy brać paracetamol - mi pomógł... oprócz tego wszystkie domowe sposoby czyli herbatka z miodem i cytryną oraz czosnek o dziwo mi najgorszy etap choroby minął w 3 dni i mogłam wracać bez problemu do pracy... teraz jeszcze tylko trochę ze mnie katar schodzi i jeszcze trochę kaszlę, ale nic to ... ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!