galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Vella jak prześledzisz historię lutówek to będziesz wiedziała dlaczego.
Krisowa tak bardzo się cieszę że Adaś sobie dobrze radzie, Adasie to jednak super chłopaki. Niech się dzielnie trzyma i nabiera siły. Całuski dla Waszej trójki, no i aby 2012 przyniósł same radosne chwile.
Deissy dzięki za info, bardzo na nie czekałyśmy
Betibeti - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu, fajnie, macie dwie okazje do świętowania. Jak się robi kremówkę wadowicką? To coś podobnego do napoleonki? My dziś karpatkę będziemy robili, mi tylko do powąchania
Dagrab ja to już nie mam pojęcia co gdzie jest w tym brzuszku, boję się, żeby tym wierceniem nie owiną się pępowiną, bo jak się obróci pupcią do wyjścia to jakoś przeżyję, a dla niego przy cc będzie bezpieczniejszy poród, bo ja się boję, że sn to jeszcze mu bark pęknie (mój siostrzeniec tak miał) od tego przeciskania się, ja mam słabe warunki biodrowe do rodzenia, ale zrobię co w mojej mocy by było dobrze.
Mama to jednak udało się zatrzymać kompa? Super, że się odezwałaś :-) Fajnie, że uda się zamienić łóżeczko, jeden problem z głowy i to jeszcze w tym roku odszdł
Flower ja swemu chyba nie potrzebnie tyle opowiadam, bo on się zaczął o nas strasznie martwić i mimo, że na 2 etaty pracuje to jeszcze w domu wszystko ogarnia
Anek no niektóre dziewczynki mają już nawet łóżeczka posłane, u nas tylko pranie zrobione, a ja boję się torbę spakować, bo myślę, że jak już spakuję to i pojadę rodzić
Suzi przynajmniej nie jestem sama z tymi zakazami
A co do dużego brzucha, to jak staję przed lustrem i oglądamy moją piłkę połkniętą a ja narzekam, że duuuuuużyyyyyyy, to on że jeszcze mu za mały, że chce większy.
Natalia to teraz dużo odpoczywaj, poczytaj na necie jak sobie pomóc, bo widać, że tylko w PL się martwią komplikacjami, a reszta Europy "ma zbyt przeludnione szpitale"
Kobetki życzę Wam, by ten nadchodzący 2012 Rok przyniósł wiele radości i miłości oraz ZDROWIA, by zmartwienia i problemy omijały Wasze domy. Życzę tylko szybkich, jak najmniej bolesnych i szczęśliwych rozwiązań, najlepiej w terminie, by Wasze szkraby rosły zdrowo, tym co mają malutkie dzieci, by obyło się bez zazdrości, a nowi przybysze zostali szybko zaakceptowani, życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU i szampańskiej zabawy przy piccolo lub soczku
Krisowa tak bardzo się cieszę że Adaś sobie dobrze radzie, Adasie to jednak super chłopaki. Niech się dzielnie trzyma i nabiera siły. Całuski dla Waszej trójki, no i aby 2012 przyniósł same radosne chwile.
Deissy dzięki za info, bardzo na nie czekałyśmy
Betibeti - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu, fajnie, macie dwie okazje do świętowania. Jak się robi kremówkę wadowicką? To coś podobnego do napoleonki? My dziś karpatkę będziemy robili, mi tylko do powąchania
Dagrab ja to już nie mam pojęcia co gdzie jest w tym brzuszku, boję się, żeby tym wierceniem nie owiną się pępowiną, bo jak się obróci pupcią do wyjścia to jakoś przeżyję, a dla niego przy cc będzie bezpieczniejszy poród, bo ja się boję, że sn to jeszcze mu bark pęknie (mój siostrzeniec tak miał) od tego przeciskania się, ja mam słabe warunki biodrowe do rodzenia, ale zrobię co w mojej mocy by było dobrze.
Mama to jednak udało się zatrzymać kompa? Super, że się odezwałaś :-) Fajnie, że uda się zamienić łóżeczko, jeden problem z głowy i to jeszcze w tym roku odszdł
Flower ja swemu chyba nie potrzebnie tyle opowiadam, bo on się zaczął o nas strasznie martwić i mimo, że na 2 etaty pracuje to jeszcze w domu wszystko ogarnia
Anek no niektóre dziewczynki mają już nawet łóżeczka posłane, u nas tylko pranie zrobione, a ja boję się torbę spakować, bo myślę, że jak już spakuję to i pojadę rodzić
Suzi przynajmniej nie jestem sama z tymi zakazami
A co do dużego brzucha, to jak staję przed lustrem i oglądamy moją piłkę połkniętą a ja narzekam, że duuuuuużyyyyyyy, to on że jeszcze mu za mały, że chce większy.Natalia to teraz dużo odpoczywaj, poczytaj na necie jak sobie pomóc, bo widać, że tylko w PL się martwią komplikacjami, a reszta Europy "ma zbyt przeludnione szpitale"
Kobetki życzę Wam, by ten nadchodzący 2012 Rok przyniósł wiele radości i miłości oraz ZDROWIA, by zmartwienia i problemy omijały Wasze domy. Życzę tylko szybkich, jak najmniej bolesnych i szczęśliwych rozwiązań, najlepiej w terminie, by Wasze szkraby rosły zdrowo, tym co mają malutkie dzieci, by obyło się bez zazdrości, a nowi przybysze zostali szybko zaakceptowani, życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU i szampańskiej zabawy przy piccolo lub soczku
Ostatnia edycja:
zeby Adas szybko przybral na wadze!!
