Dee ja doskonale wiem jak to z rodziną jest i to niestety najbliższą. Mimo, że chodzę czasem do mojej mamy, to ojca nie widziałam i z nim nie rozmawiałam od czerwca jakoś, a z siostrą ostatnie zdanie zamieniłam dzień po Bożym Ciele. I tyle kontaktów z najbliższymi. Tylko przykro czasem...:-(
reklama
Suzi zdrowka zycze.
Ja was podziwiam, nie wiem jaka macie prace, ale ja bym chyba nie dala rady, mimo ze mam praca siedzaca prz kompie, ale niestety staly kontakt z wqrzonymi ludzmi, ktorym bardzo zalezy na zepsuciu ci humoru.
Wczoraj musialam ja wracac z czestochowy samochodem(bardzo udany wieczor mojego m ze szwagrem i jego kolegami), 1,5h !! dzidzi bardzo sie nie podobalo.
Ja wczoraj zrobilam segragacje ciuszkow malej ktore dostalam, wedlug rozmiarów, moj m sie zalamal jak zobaczyl ile tego jest:-)ale oczywiscie do prasowania sie zglosilwiec od dzisiaj pranie.
Ja was podziwiam, nie wiem jaka macie prace, ale ja bym chyba nie dala rady, mimo ze mam praca siedzaca prz kompie, ale niestety staly kontakt z wqrzonymi ludzmi, ktorym bardzo zalezy na zepsuciu ci humoru.
Wczoraj musialam ja wracac z czestochowy samochodem(bardzo udany wieczor mojego m ze szwagrem i jego kolegami), 1,5h !! dzidzi bardzo sie nie podobalo.
Ja wczoraj zrobilam segragacje ciuszkow malej ktore dostalam, wedlug rozmiarów, moj m sie zalamal jak zobaczyl ile tego jest:-)ale oczywiscie do prasowania sie zglosilwiec od dzisiaj pranie.
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
hej kochane witam się z mojej ponurej Opolszczyzny.
Czy u Was dziś też tak ponuro za oknem???u nas od wczoraj pada,normalka jak okna pomyte to muszą sięz nów szybko zabrudzićKurcze kijowa taka pogoda nic się nie chce!weszłam na momencik a zaraz musze zmyka obiecałam małej maleowanie farbkami.Potem położe małą i biore się za obiadek troszke sprzątania no i trzeba jakąś sałatke zrobić jutro będą goście także trzeba mieć cośik przygotowane.Jutro gwiazdą wieczoru będzie Mikołaj-pracownik mojego ema się przebierze i przyjdzie-Nicol pewnie się będzie bała,ciekawa jestem jak ta wizyta przebiegnie.Dziś mają Mikołaja i zdięcia w przedszkolu ,szkoda mi że Nicol to ominie ale jak kaszle i lekarz kazał ją jeszcze tydzień w domku zostawić to została,szkoda narażać jej na nową infekcje.
ani-kurcze to współczuje ,masz jakieś nudnościz rana czy wogóle cały czas?bo piszesz że zmuszasz się do jedzenia bułki ?no z tymi roratami to niezła bieganina trzeba codzień chodzić,jeszcze pare lat i tez mnie to będzie czekać.
suzi-kochana kuruj się !dużo zdrówka że też teraz się musiało paskudztwo przyczepic.
Dee-a to kochany ten twój em,widać że się stara i dba o Ciebie bardzo fajnie z jego stronyJa też mam taką poduszke już od dawna ale jakoś z nią ostatnio nie śpie ,zazwyczaj dawałam ją miedzy nogi a teraz przez to uciskanie boli mnie jak daje noge do góry .Faktycznie przykre że stosunki z siostrą nie są takie jakie powinny być.Ja bardzo chciałabym mieć siostre czy jakie kolwiek rodzeństwo.Miałąm brata -niestety zginął w wypadku i teraz jestem tak jakby jedynaczką,jak się straci rodzeństwo to potem niestey się docenia.My też z bratem często się kłociliśmy i biliśmy teraz jak bym mogła to cofneła bym czas,szkoda tego czasu na kłótnie i nieporozumienia!Teraz bym wszystko oddała ażeby brat przyjechał na kawke niestety to nie możliwe!
Flower-smacznego śnaidańkaja też dziś musze wstawić pranko dla małego ,już wszystko dawno mam poprane i poprasowane,a tu przyszła jeszcze jedna paczka i jest co prać i prasować.
nic dziewczynki zmykam obowiązki domowe wzywają a tak mi się nie chce ,jeszcze całkiem zdrowa nie jestem bo gardło jeszcze troszke boli.Niby jestem w domku a czasu na leżenie nie ma.Dobrze że m przez weekend nie uciekł na żadne rybki także mogłam sobie dłużej pospac i poleżeć oraz troszke odpocząć
Miłego dzionka zerkne potem.
Czy u Was dziś też tak ponuro za oknem???u nas od wczoraj pada,normalka jak okna pomyte to muszą sięz nów szybko zabrudzićKurcze kijowa taka pogoda nic się nie chce!weszłam na momencik a zaraz musze zmyka obiecałam małej maleowanie farbkami.Potem położe małą i biore się za obiadek troszke sprzątania no i trzeba jakąś sałatke zrobić jutro będą goście także trzeba mieć cośik przygotowane.Jutro gwiazdą wieczoru będzie Mikołaj-pracownik mojego ema się przebierze i przyjdzie-Nicol pewnie się będzie bała,ciekawa jestem jak ta wizyta przebiegnie.Dziś mają Mikołaja i zdięcia w przedszkolu ,szkoda mi że Nicol to ominie ale jak kaszle i lekarz kazał ją jeszcze tydzień w domku zostawić to została,szkoda narażać jej na nową infekcje.
ani-kurcze to współczuje ,masz jakieś nudnościz rana czy wogóle cały czas?bo piszesz że zmuszasz się do jedzenia bułki ?no z tymi roratami to niezła bieganina trzeba codzień chodzić,jeszcze pare lat i tez mnie to będzie czekać.
suzi-kochana kuruj się !dużo zdrówka że też teraz się musiało paskudztwo przyczepic.
Dee-a to kochany ten twój em,widać że się stara i dba o Ciebie bardzo fajnie z jego stronyJa też mam taką poduszke już od dawna ale jakoś z nią ostatnio nie śpie ,zazwyczaj dawałam ją miedzy nogi a teraz przez to uciskanie boli mnie jak daje noge do góry .Faktycznie przykre że stosunki z siostrą nie są takie jakie powinny być.Ja bardzo chciałabym mieć siostre czy jakie kolwiek rodzeństwo.Miałąm brata -niestety zginął w wypadku i teraz jestem tak jakby jedynaczką,jak się straci rodzeństwo to potem niestey się docenia.My też z bratem często się kłociliśmy i biliśmy teraz jak bym mogła to cofneła bym czas,szkoda tego czasu na kłótnie i nieporozumienia!Teraz bym wszystko oddała ażeby brat przyjechał na kawke niestety to nie możliwe!
Flower-smacznego śnaidańkaja też dziś musze wstawić pranko dla małego ,już wszystko dawno mam poprane i poprasowane,a tu przyszła jeszcze jedna paczka i jest co prać i prasować.
nic dziewczynki zmykam obowiązki domowe wzywają a tak mi się nie chce ,jeszcze całkiem zdrowa nie jestem bo gardło jeszcze troszke boli.Niby jestem w domku a czasu na leżenie nie ma.Dobrze że m przez weekend nie uciekł na żadne rybki także mogłam sobie dłużej pospac i poleżeć oraz troszke odpocząć
Miłego dzionka zerkne potem.
Cześć kochane z rana
My też już po śniadanku.M pojechał do pracy a my z syneczkiem odpoczywamy hehe.
Wczoraj mieliśmy suuuupeerrr dzień Ok 11 przyjechała do nas rodzinka mojego m.A dokładnie siostra mojej teściowej z mężem i ich córka z mężem.Było bardzo wesoło bo z nimi to się nudzić nie można:-)
Potem pojechalismy do mojej rodzinki.Najpierw do babci na wieś.I tam przyjechała moja ciocia którą bardzo lubie ze swoją córka i jej synkiem(mały ma rok i siedem msc.) Jest taki słodki że szok!!! Mój m to nie mógł oderwać od niego wzroku!!! hehe A potem pojechaliśmy do mojej siostry rodzonej a ona ma córeczkę(w kwietniu skończy 4 latka) i to dopiero jest agentka!!!
Tylko zdążyłam zdjąć kurtke a ona do mnie: ale masz już duży brzuch,ja jak zjem to też mam taki
I potem siostra nam opowiadała że Wiki jak coś zje to potem mówi: mamusiu ale mam duży brzuch,chyba jestem w ciąż tak jak Marta normalnie myślałam że padne
Super dzionek odrazu dziś się czuje dużo lepiej.A dodatkowo dostałam od siostry całą torbę ubranek po małej.Jest dużo rzeczy unisex także bardzo się ciesze.Właśnie zaraz idę to ogarnąć,przebrać i wrzucę do prania.Ech...uwielbiam prać i prasować ciuszki dla mojego synka
Dee_ nie denerwuj się kochana.Nie warto.A z rodziną to niestety bardzo często właśnie tak jest.Mam podobnie a więc doskonale Cię rozumiem.Ściskam
My też już po śniadanku.M pojechał do pracy a my z syneczkiem odpoczywamy hehe.
Wczoraj mieliśmy suuuupeerrr dzień Ok 11 przyjechała do nas rodzinka mojego m.A dokładnie siostra mojej teściowej z mężem i ich córka z mężem.Było bardzo wesoło bo z nimi to się nudzić nie można:-)
Potem pojechalismy do mojej rodzinki.Najpierw do babci na wieś.I tam przyjechała moja ciocia którą bardzo lubie ze swoją córka i jej synkiem(mały ma rok i siedem msc.) Jest taki słodki że szok!!! Mój m to nie mógł oderwać od niego wzroku!!! hehe A potem pojechaliśmy do mojej siostry rodzonej a ona ma córeczkę(w kwietniu skończy 4 latka) i to dopiero jest agentka!!!
Tylko zdążyłam zdjąć kurtke a ona do mnie: ale masz już duży brzuch,ja jak zjem to też mam taki
I potem siostra nam opowiadała że Wiki jak coś zje to potem mówi: mamusiu ale mam duży brzuch,chyba jestem w ciąż tak jak Marta normalnie myślałam że padne
Super dzionek odrazu dziś się czuje dużo lepiej.A dodatkowo dostałam od siostry całą torbę ubranek po małej.Jest dużo rzeczy unisex także bardzo się ciesze.Właśnie zaraz idę to ogarnąć,przebrać i wrzucę do prania.Ech...uwielbiam prać i prasować ciuszki dla mojego synka
Dee_ nie denerwuj się kochana.Nie warto.A z rodziną to niestety bardzo często właśnie tak jest.Mam podobnie a więc doskonale Cię rozumiem.Ściskam
Ostatnia edycja:
krisowa
Fanka BB :)
dzień dobry, ide doczytać co pisałyście, miałam intensywny weekend, aż za bardzo
krisowa
Fanka BB :)
vanilia gratuluję z całego serducha, i po stresie
susi zdrówka kochana :*
a ja zaraz wracam do prasowania
susi zdrówka kochana :*
a ja zaraz wracam do prasowania
Flower
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2008
- Postów
- 1 269
mamaNiki u mnie tez tak szaro i ponuro i do tego pada :-(
wlasnie wrocilam ze sklepu i robie goraca her batkezeby mnie nic nie rozlozylo bo pogoda paskudna!!!!
Dee super z ta poduszka! ja tez caly czas mysle o tym zeby ja kupic! a do do rodzinki.. hmm ja tez mam tylko jedna siostre a kontakt z nia to mam beznadziejny bo my calkiem inne jestesmy chociaz roznica wieku nie tak duza! ale ja juz sie do tego przyzwyczailam i nie chce z nia miec lepszego! za duzo juz sie lat minelo zeby cos zmieniac!!!!
wlasnie wrocilam ze sklepu i robie goraca her batkezeby mnie nic nie rozlozylo bo pogoda paskudna!!!!
Dee super z ta poduszka! ja tez caly czas mysle o tym zeby ja kupic! a do do rodzinki.. hmm ja tez mam tylko jedna siostre a kontakt z nia to mam beznadziejny bo my calkiem inne jestesmy chociaz roznica wieku nie tak duza! ale ja juz sie do tego przyzwyczailam i nie chce z nia miec lepszego! za duzo juz sie lat minelo zeby cos zmieniac!!!!
Suzi86 trzymaj się dzielnie, jeszcze 2 dni i będzie po spraiwe, chociaż wcale nie zazdroszczę - pij dużo żebys się nie odwodniła.
pracowity dziś dzionek. Spałam dobrze bo coś mnie na figlowanie wzięło ale za to cały ranek miałam taki ciagnący ból w kroczu... cos za coś zrobiliśmy rano zakupy - wszystkie dzieciaki już obkupione, jeszcze tylko starzy zostali śmigam robic spaghetti , bo potem na szkołe rodzenia idziemy (mąż jednak pódjzie ze mną) a przedtem musze jeszcze Mikołaje czekoladowe do przedszkola podrzucic na jutro. Czuje sie lepiej, ale *spam* sie skończył i nos mam całkiem zapchany... trzymajcie sie i nie dajcie sie tej pogodzie
pracowity dziś dzionek. Spałam dobrze bo coś mnie na figlowanie wzięło ale za to cały ranek miałam taki ciagnący ból w kroczu... cos za coś zrobiliśmy rano zakupy - wszystkie dzieciaki już obkupione, jeszcze tylko starzy zostali śmigam robic spaghetti , bo potem na szkołe rodzenia idziemy (mąż jednak pódjzie ze mną) a przedtem musze jeszcze Mikołaje czekoladowe do przedszkola podrzucic na jutro. Czuje sie lepiej, ale *spam* sie skończył i nos mam całkiem zapchany... trzymajcie sie i nie dajcie sie tej pogodzie
reklama
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Witam po weekendzie:-)
U nas wszystko ok, tylko ta jesienna pogoda mnie dobija
W sobotę organizowaliśmy urodzinki Ani dla rodziny a za tydzień zapraszamy kolegów z przedszkola, wczoraj byłyśmy na urodzinach u koleżanki Ani we środę Mikołaj w przedszkolu więc córa ma mnóstwo wrażeń:-)
Pozdrawiam Was wszystkie idę poczytać co naskrobałyście
U nas wszystko ok, tylko ta jesienna pogoda mnie dobija
W sobotę organizowaliśmy urodzinki Ani dla rodziny a za tydzień zapraszamy kolegów z przedszkola, wczoraj byłyśmy na urodzinach u koleżanki Ani we środę Mikołaj w przedszkolu więc córa ma mnóstwo wrażeń:-)
Pozdrawiam Was wszystkie idę poczytać co naskrobałyście
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 318 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 771 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: