reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

mój mąż pojechał o 6, ja w półśnie tylko odpowiedziałam pa kochanie i spałam do 8, bo leki o 8 biorę, zjadłam śniadankoi i na kompa, bo jak maz wróci, to dłuzej na kompie pracuje jak ja nie spie w ciagu dnia, wiec nie zagladam, a ze mamy teraz 1 sprzet to sie dzielimy :)

daissy ja jeszcze nie mam dzieci, a mały rodzi się w lutym. Moja tesciowa już teraz miała problem ze nie pójdziemy w lipcu 2012 na wesele do jej chrześniaka, bo ja nie wyobrazam sobie zostawić małego gdzieś. Jak będe karmić cyckiem to zz pewnością go nigdzie nie zostawię i tyle. Po prostu nie i koniec, mam takie obawy mimo ze mam mamę która weeekendami nie odmówi
 
Ostatnia edycja:
reklama
Daissy nie wiem czy przesadzasz, nie mam jeszcze dzieci. Może okaże się że też małej nie będę chciała z nikim zostawić:-D na dzień dzisiejszy sobie myślę że raz za czas jakaś rozrywka i odskocznia będzie nam potrzebna;-) a jak będzie w praktyce to się okaże

Krisowa my mamy wesele kuzynki m w kwietniu, i ja mam zamiar twardo iść:-D tak jak mówie na dzień dzisiejszy nie mam oporów przed zostawieniem dziecka u mojej mamy, odciągnę mleko i już, ale czy mi się punkt widzenia nie zmieni jak mała się urodzi....kto to wie
 
Krisowa my mamy wesele kuzynki m w kwietniu, i ja mam zamiar twardo iść:-D tak jak mówie na dzień dzisiejszy nie mam oporów przed zostawieniem dziecka u mojej mamy, odciągnę mleko i już, ale czy mi się punkt widzenia nie zmieni jak mała się urodzi....kto to wie
być może że i mi się zmieni, i zostawię chętnie synka u mamy, ale póki co nie umiem sobie tego wyobrazić i jeśli mamy gdzieś iść to z nim, chyba ze kino ale to 2 h i w domku :)
 
ja mam dwa wesela w tym okresie, jedno w maju, drugie w czerwcu, muszę być na jednym i drugim, inaczej sobie nie wyobrażam, najwyżej krótko posiedzimy ;p

opędzlowałam kopytka:D
 
sory dziewczyny ze wam tak sie wetne w pogaduchy ale potrzebuje porady lub poprostu otuchy :p jestem przyszla mloda mama w lutym mam termin. mozecie mi dac jakies wskazowki jak moge dbac o malucha by narodzila sie zdrowa itd? co forum to sa inne zakazy i nakazy wiec wole sie zapytac kogos w moim stanie
 
waglik nie pij, nie pal (ta niepalaca sie odezwala), silownie i fitness tez sobie mozna odpuscic, jedz owoce i warzywka i nie zamartwiaj sie bo stres nikomu jeszcze nie pomogl:-) Glowa do gory:tak:
 
waglik trudne pytanie zadałaś myślę że to sie odbywa w dużej mierze instynktownie najważniejsza jest optymalna dieta bogata w witaminy i składniki mineralne, pogoda ducha i unikanie stresów;-) podam Ci parę linków do poczytania jeśli chcesz:
Tw
 
:confused::confused::confused::confused::confused:
Masz termin na luty i dopiero teraz zaczynasz się nad tym zastanawiać? Teraz to już nic nie zrobisz, możesz dbać o malucha po porodzie :nerd:

czym blizej tym wiecej glupich mysli przychodzi do glowy, zwlaszcza mlode mamusie jak sie nasluchaja tych wszystkich zabobonow;-). Prawde mowiac to zadna z nas nie ma gwarancji, co ma byc to bedzie i nic nie poradzimy na to martwiac sie od pierwszych chwil czy tuz przed koncem. Pisala, ze bladzila po roznych forach:-D, a nie wszedzie mamuski sa tak dalekie od zabobonow jak u nas:-D
 
reklama
Do góry