krisowa
Fanka BB :)
mój mąż pojechał o 6, ja w półśnie tylko odpowiedziałam pa kochanie i spałam do 8, bo leki o 8 biorę, zjadłam śniadankoi i na kompa, bo jak maz wróci, to dłuzej na kompie pracuje jak ja nie spie w ciagu dnia, wiec nie zagladam, a ze mamy teraz 1 sprzet to sie dzielimy 
daissy ja jeszcze nie mam dzieci, a mały rodzi się w lutym. Moja tesciowa już teraz miała problem ze nie pójdziemy w lipcu 2012 na wesele do jej chrześniaka, bo ja nie wyobrazam sobie zostawić małego gdzieś. Jak będe karmić cyckiem to zz pewnością go nigdzie nie zostawię i tyle. Po prostu nie i koniec, mam takie obawy mimo ze mam mamę która weeekendami nie odmówi
daissy ja jeszcze nie mam dzieci, a mały rodzi się w lutym. Moja tesciowa już teraz miała problem ze nie pójdziemy w lipcu 2012 na wesele do jej chrześniaka, bo ja nie wyobrazam sobie zostawić małego gdzieś. Jak będe karmić cyckiem to zz pewnością go nigdzie nie zostawię i tyle. Po prostu nie i koniec, mam takie obawy mimo ze mam mamę która weeekendami nie odmówi
Ostatnia edycja: