Jednak moj M przyjechal wczesniej dzisiaj i zrobil trzeci i czwarty domek.
Jeszcze sie usmialismy bo babcia z drugiego domku zadzwonila do mnie i krzyczy: Caroline mam emergency, to jest wazne, musisz szybko przyjechac z powrotem (powiedzialam jej, ze nastepny domek mam blisko).
No i pytam sie: co sie stalo?
A babcia do mnie, ze ma wizyte u lekarza na 15 (byla 14:45) i nie moze znalezc swojej SZCZEKI!:-)
No jaja z ta babcia jak nie wiem.
A ja pojechalam sobie i spokojnie do banku i do sklepu i odebralam dzieciaki na czas, przyjechalismy do domu i zarzadzilam sprzatanie i nawet dzieciaki odkurzyly i nareszcie ugotowalam normalny obiadek.
Niestety nie mialam czasu go nawet skosztowac bo musialam leciec na wycene i wlasnie wrocilam (19:00) i jak sie dorwalam do moich klopsikow to normalnie leze teraz na kanapie i czuje, ze zaraz pekne.
Butelki ja uzywalam Dr. Brown i strasznie sobie chwale. One sa wlasnie antykolkowe, maja w srodku taki wklad, ktory odprowadza babelki. Moje dzieciaki nigdy kolek nie mialy, za to mialam sie na poczatku z mlekiem. W koncu obydwoje byli na Nutramigenie, ktory mi zycie uratowal.
Ja nie karmilam zadnego z dzieciakow piersia, probowalam ale za bardzo mnie to bolalo i dalam sobie spokoj. Przy Kevinie mialam reczny laktator Aventu ale mialam juz tak zmasakrowane cycki, ze mnie nawet nim bolalo, poza tym nic mi mnie sciagal.
Teraz zastanawiam sie czy nie kupic elektrycznego bo uzywane sa dosyc tanie, tylko te koncowki bym sobie nowe kupila ale jeszcze nad tym pomysle. Te cale cieknace cycki, smierdzace wkladki itd. mnie obrzydzaja. No i nie wyobrazam sobie lezec przez godzine co godzine i tak w kolko zeby nakarmic dziecko. Chyba bym pierdzielca dostala no ale przekonalam sie juz w poprzednich ciazach, ze wszystko sie jeszcze moze zdarzyc. Moze tym razem bede karmic i moze nawet to polubie, zobaczymy.
Dieta - w Stanach nikt o takim czyms nie slyszal.
Jak urodzilam to mi normalnie na obiad przyniesli wolowine w grzybkach, fasolke do tego i sok pomaranczowy. A jak im powiedzialam, ze maz mi przywozi specjalne jedzenie bo przeciez karmie piersia to mi kroplowe daly bo nie jem. Zadna z moich klientek nie slyszala tez od diecie, za to kazda ma przy lozeczku kropelki i po kazdym karmieniu faszeruja te biedne dzieci zeby ich brzuszki nie bolaly.
Zreszta jak w Polsce (pi razy drzwi) 10% karmi butelka tak tutaj 10% karmi piersia. A juz o tym jak one przyrzadzaja to mleko to normalnie dziewczyny rozprawke mozna napisac, czasem sie az scyzoryk otwiera.
Suzi86 u nas 3d robia tylko kliniki, specjalizujace sie tylko w 3d i mniej wiecej kosztuje to $70-130, zalezy czy chcesz zdjecia, dvd, ramke z filmikiem. Za samo sprawdzenie plci to widzialam nawet od $30.
Paluszek przytulam bidulko, nie denerwuj sie!
Ja nawet nie mam co prasowac bo z wyprawki to mam wozek.;-)Ale jak lezalam sobie ten moj jeden dzien to zrobilam juz liste. Tylko, ze u mnie to wyglada tak, ze polowa tej listy to jest wystroj pokoiku, ktory na razie ma same plyty na scianach i podlodze no i gniazdka zrobione i tyle.
W sumie potrzebuje tylko nosidelko miec, ciuszki dadza w szpitalu a reszte mozna dokupic po porodzie.
Z Kevinkiem jak juz go mialam i wiedzialam, ze jest chlopczyk to trzeciego dnia po porodzie juz po sklepach szalalam. No a teraz jest jeszcze internet.