reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

reklama
Isia wszystkiego najlepszego - chyba już ostatnia dzisiaj;) Nie ma co się dołować: masz dwójkę dzieciaczków, trzecie w drodze, z tego co piszesz w miarę układa Ci się z mężem więc trzeba się tylko cieszyć:) Jakoś dola związanego z wiekiem nigdy jeszcze nie miałam, ale poczekamy do 30-tki - przypuszczam że jeśli będę miała wówczas 3 dzieci, albo chociaż zdrowy komplecik to będzie dobrze:)

mama Niki wielki dzień w zasadzie mieli w zasadzie moi dziadkowie nie ja (60lecie) ale że się trochę w to zaangażowałam to też przeżywałam.
A 26 lat swoją drogą w piątek mi stuknęło:)
 
Dziewczyny Isia, mama Niki - wszystkiego najlepszego, zdrowych dzieciaczków oraz spełnienia wszystkich marzeń !!!

Dzisiaj rano mąż zabrał kompa do pracy, a wieczorem go przyniósł. Kolega jeszcze na troszkę go pożyczył - gdzieś na 10 dni ;) Dobre i to :D Ja dzisiaj po sprzątałam w szafkach, na porządki mnie wzięło. Jutro ciąg dalszy porządkowania, jeszcze moja szafka została ;)

Miałam jutro Kubę puszczać do przedszkola. Ale stwierdziłam z mężem, że jeszcze posiedzi w domku, bo mimo, że już prawie nie kaszle i nie ma kataru - to zaraz znów może coś złapać... więc jeszcze przynajmniej przez dwa dni zostanie lub może i jeszcze z tydzień.

W środę mam zamiar rano jechać zrobić badania na Inflancką, potem pojadę odebrać wanienkę i na 17:45 USG - już doczekać się nie mogę ;) I po nocach mi się śni... ehh tak przeżywam - Wy też tak macie?

Dobra zmykam, odezwę się do Was jakoś jutro.

Ps. jeśli macie jutro jakieś wizyty do mocno trzymam kciuki (jutro czyli dziś - bo już po 00:00 :p)
 
Isia, Mama Niki sto lat dziewczyny !!!
ja z początkiem roku skończyłam 30tkę ale jakoś nie jest ni żal, póki co że się starzeje, mieliśmy wiele tragicznych wydarzeń w życiu, ale daliśmy radę i teraz będzie tylko lepiej

Susi 86 eeee myślałąm że brzuch się napina i skurcze masz, a to macica Ci się podnosi, wiec wszystko ok, ale ten ból skonsultuj, j ajutro jadę na wizytę i zapyta, co to się dzieje

mama2006 ja panikuję całą ciąże, jutro mam wizytę a wieczorem usg p0ołówkowe. Boję sie okrutnie, ale czuję różne przelewania, wieć Adaś chyba ok :)

Milcia ja układałam sobie swoją karierę od dawna i jakoś mi nie wychodziło zbytnio.Nie byłam zadowolona z moich zajęć i dopiero 1,5 roku temu znalazłam taką pracę któą kocham. Jednak nie stawiam jej na 1wszym miejscu i jak tylko dowiedzialam się o ciąży postanowiłam iść na zwolnienie. Sxykowałam się w sierpniu na chwilowy powrót ale krwiak zmienił moje plany. Dziś nie żałuję, bo już nie wrócę. Planowałam zostać z małym w czasie urlopu macierzyńskiego, i wrócić na 1/2 etatu. Plany się zmieniły i wezmę dodatkowy macierzyńskie 4 tyg+ wychowawczy, tak aby Adaś skonczył roczek. Wrócę na 1/2 etatu, ale tak by pracować 3 dni w tygodniu, pozostałe dni bedę w domu, a wtedy gdy będe w pracy będzie maż. Nie chcę zostawiać diecka z nianią, a mama nie może mi pomóc. Wakacje jednak mamy zapewnione że mały bedzie z dziadkami :)

mam takie jakby ciągnięcie, jakby zbyt ciasno mi było w okolicach pęcherza,, ???? macie coś takiego, wyyczuwam to w nocy i nad ranem, czyżby ucisk na pęcherz??
 
Cześć dziewczynki:-)

Wczoraj z mężem byliśmy w kinie, i na kolacji:-) baaardzo przyjemny wieczór, jakoś dobrze mnie nastroił ten wypad

Jesli chodzi o pracę. Na dzień dzisiejszy nie mam zamiaru wracać. Poszłam do pracy właściwie tylko dlatego żebyśmy mieli dodatkowe źródło dochodów jak zdecydujemy się na dziecko. Moja mam pracuje, mama G też, więc nie mogą zając się wnukiem. Do żłobka nie chcę dziecka dawać a jak mam niani zapłacić 800 zł to prawie cała moja pensja, więc bez sensu, tym bardziej że nie zależy mi na utrzymaniu tej pracy.
Więc, po macierzyńskim prawdopodobnie skończę studia, a jak dzidziuś będzie na tyle duży żeby iść do przedszkola to ja do pracy. Taki jest plan na dzień dzisiejszy, a jak wyjdzie w praniu to się okaże;-) jak zawsze

Kitek jak ja dobrze Cię rozumiem. U nas też na wiosnę budowa ruszy pełną parą a najgorsza jest nasza polska biurokracja:crazy:
Susi Gratulacje:-) USG i podpatrzenie swojego maleństwa to piękna sprawa
Isia 100 laaaaat:-) wszystkiego najlepszego! Kochana i nie opowiadaj takich bzdur o starości
 
krisowa ja tak mam...i pobolewa brzuch po nocy jak się wysikam kilka godzin czuję tak po nocy. W nocy nie wstaję siku ostatnio a rano masakra boli mnie pęcherz i to promieniuje na brzuch..i krzyż aż.

Jeżeli chodzi o powroty to ja niestety zostałam na lodzie bo przez ostatni rok pracowałam na zastępstwo..za kogoś, teraz mam 4 godz tyg konsultacji - zajęć z dziećmi w przedszkolach..i będę to robić dopóki dam radę.
 
Witam.
ISIA,DIGITALIS,MAMANIKI wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-):tak::tak:
A swoją drogą ja też w piątek 30 miałam urodziny skończyłam 34 lata:szok: ja to dopiero jestem stara:no: dwa dni wcześniej bo 28 mój syn skończył 13 lat wrzesień jest wyjątkowo plennym miesiącem bo wtedy rodzą się sylwestrowe i noworoczne dzieci he he
 
Dziewczyny kiedy ja Was nadrobię? Weekend miałam wolny, ale sobotę spędziłam na zakupach i lekkich porządkach, a niedziela całkowicie dla męża. Najpierw kino, potem zakup szafki do kuchni - W KOŃCU!! :-D i zakupy do domu. Wydaliśmy od groma kasy :-( jednak lodówka i zamrażalnik pełne więc troszkę się pocieszam.
Od rana dostaje kochane kopniaczki :-) U WIEL BIAM :-p
 
reklama
dziewczyny, wszystkiego najlepszego z okazji Waszych urodzin :*

Vanilia czyli w przyszłym roku będziemy się wspierać "na budowie". Ja byłam dziś w UM zmianiać warunki zabudowy, ale koleś co się tym zajmuje jest od dziś przez tydz na urlopie, a dopiero jutro ma przyjść ktoś w zastępstwie bardziej zorientowany, więc jutro znów mnie czeka wycieczka do urzędu;-)
 
Do góry