reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

no niestety ale te przeziębienia będą teraz dla nas udręką:( ja kiedyś próbowałam maść majerankową dla dzieci jak mi się katar zaczynał, i smarowałam się pod nosem i troszkę w nosie i pomagało zawsze:D

małż wczoraj przytaszczył całą reklamówę śliwek węgierek, od klienta dostał, i teraz pierwszy raz w życiu robię powidła:D
ciekawe co z tego wyjdzie;) mają się gotować 5 godzin:/

a jutro czeka mnie kontrola u endokrynologa, mamy sprawdzić jak po thyrosanie ma się mój organizm :/ obym nie musiała go brać już ;)

co do pieluch wielorazowych to ja mam jedną kumpelę ekomamę, i tak mnie chce zarazić tymi pieluchami, że ciągle nie daje za wygraną, ale ja za bardzo się nie daję. Przecież te wszystkie rzeczy dla dzieci są wielokrotnie badane i nie szkodzą, a przechodzić znowu na wszystko eko z naturalnych roślinek to ja nie jestem ufna wszystkiemu... pieluchy wielorazowe może i tak, ale kosmetyki dla dzieci eko to dla mnie póki co za mało poznany temat. Na proszki do prania i tak trzeba wydawać pieniądze, a to też zanieczyszcza środowisko, jakbym miała się bawić w wychowywanie dziecka w duchu eko to musiałabym o wszystkim pomyśleć, o tym, żeby nie używać żadnych detergentów w domu... a na to to chyba nie jestem odważna ;) nie porywa mnie to po prostu.
 
reklama
w temacie ubrań ciażowych to ja mam jedne spodnie eleganckie C&A, jedne dzinsy grubsze też od C&A a pozostałe rzeczy z allegro, lekkie cieńsze dżinsy , rybaczki eleganckie i spódniczkę z lekkiego dżinsu, kilka sukienek, i mnóstwo tunikowych bluzeczek... wystarczy mi tego wyposażenia :)
 
Mamuise widze ze wiecej was choruje wiec jezeli jakas ominelam to przepraszam i zycze DUZOOOOOOOOO zdroweczka dla was i fasolinek a teraz wkleje wam OPOWIESC NIENARODZONEGO DZIDZIUSIA przeczytajcie warto ja to az sie poryczalam hihihihihihihihihi
 
Bardzo fajne opowiadanie :)

Ja mojego brzdąca już bym chciała przytulić i mi nawet na rękę jest że ciąża mi szybko mija. Jakoś dobrze jej nie znoszę i czekam aż skończy się styczeń, choć już wiem że będę miała cc, więc istnieje prawdopodobieństwo że nie będę czekała do końca stycznia, tylko gdzieś w połowie 9 miesiąca mnie pokroją... i zobaczę mojego małego królewicza:D
 
Suzi - dobze, że już wszystko ok. Co do śliwek, to mój M przytachał z działki 4 skrzyneczki, takie jak po mandarynkach w niedzielę i teraz męczę się z nimi już 4 dzień. Też po raz pierwszy w życiu. Porobiłam już i w occie i w syropie, powidła z antonówkami (też z naszej działki), chutney, a teraz jeszcze dziś kończę zwykłe powidła i z czekoladą. Ale nie chce mi się masakrycznie...
Byłam dziś u mojej ginki i dostałam opieprz z góry i z dołu, że o siebie nie dbam. Ale to już opiszę na lekarzowym.
 
Witam Dziewuszki!
Zdrowka zycze wszystkim potrzebujacym!
Suzi ciesze sie, ze krwiaczek sie wchlonal.
Widzice teraz juz wszystko pojdzie dobrze.
Co do srodkow ekologicznych ja mam w swojej ofercie "ekologiczne" sprzatanie ale w zyciu bym tego u siebie w domu nie zrobila bo dla mnie te srodki sa jakbym sprzatala woda.
Kiedys tez robilam pranie u klientki ekologicznej i normalnie sie brzydzilam te ciuchy skladac, takie niedoprane byly.
Nie uzywam bliczu ale zdezynfekowac blaty i zlew w kuchni i kibelek w lazience musze.
Ja generalnie: recycling - tak, urzadzenia energy save - tak (zwlaszczca bojler bez zbiornikowy to byl strzal w 10), ale reszta typu jedzenie czy kosmetyki to do mnie nie przemawia.
 
reklama
dużo zdrówka dla chorowitek!
jeśli chodzi o pieluchy jednorazowe to ja nie próbowałam i nie zamierzam, wiem ile przy dziecku jest roboty a jeszcze mam sobie dokładać, o nie :) dla pampersy to dar niebios ;-)
Munie- chyba mi gdzieś umknęło ale z jakiś względów masz CC ? wiesz ja też miałam CC- Mały był ułożony pośladkowo, też wcześniej wiedziałam że będę je miała ale jeśli chodzi o sam termin to czekałam na skurcze i dopiero wtedy jechałam do szpitala- podobno to jest lepsze bo wtedy macica łątwiej i szybciej się obkurcza. U mnie to w ogóle były przeboje, jak dojechałam do szpitala to miałam rozwarcie na 8- a przeciez 9-10 to już się rodzi. Skurcze były ale jakoś bardzo nie bolały więc czekałam i czekałam w domu aż się zaczną te słynne bolesne- porodowe a tu niespodzianka:D jakbym kilka minut później dojechała to bym musiała rodzić SN...
Isia- marzy mi się żeby mi ktoś właśnie tak dom porządnie wysprzątał, nie chcesz przysłać kogoś ze swojej ekipy? ;P ( pamiętaj- ciężarnej się nie odmawia:-) )
 
Do góry