reklama
jersey
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2011
- Postów
- 61
no noj byl zdecydowanie ciemniejszy (prawie taki sam jak ten zielony z napisem boy)
gratuluje corci, ciekawe czy to sie sprawdzi, chociaz ja juz sie oswoilam ze bede miec drugiego synka
U
Użytkownik Usunięty
Gość
monico, ja Ciebie rozumiem, u mnie w rodzinie wiele osób ma firmy i niestety muszę stwierdzić, że naciąganie zwolnień w czasie ciąży tylko dlatego że płacą 100% a lekarz daje je bez problemu jest w Polsce nagminne... dlatego nie dziwię się że pracodawcy wolą zatrudniać mężczyzn, gdyż właśnie przez te kobiety, które mogłyby pracować, a nie chcą, te które mają prawdziwe problemy z ciążą, a zależy im bardzo na pracy, często ukrywają ciążę i np. nie oszczędzają się...
Ja ze zwolnienia mimo, że mam ciążę zagrożoną nie skorzystałam, pracę zamiast wykonywać w biurze, wykonuję w domu- w łóżku i żadne premie mi nie przepadają, wszystko zależy od tego jakie mamy stosunki z pracodawcą, u mnie i pracodawca jest szczęśliwy, bo na moje miejsce trudno byłoby mu kogoś znaleźć i ja jestem szczęśliwa, bo nie umieram w domu z nudów... pewnie jakbym miała pracę fizyczną to musiałabym iść na zwolnienie.
Ja ze zwolnienia mimo, że mam ciążę zagrożoną nie skorzystałam, pracę zamiast wykonywać w biurze, wykonuję w domu- w łóżku i żadne premie mi nie przepadają, wszystko zależy od tego jakie mamy stosunki z pracodawcą, u mnie i pracodawca jest szczęśliwy, bo na moje miejsce trudno byłoby mu kogoś znaleźć i ja jestem szczęśliwa, bo nie umieram w domu z nudów... pewnie jakbym miała pracę fizyczną to musiałabym iść na zwolnienie.
Munie dokladnie, wiem co potrafia zrobic pracownicy na własnej skórze
ciezko jest dla obu stron, warto szukać kompromisu, chociaz z niektorymi osobami nie da rady, czy to pracodawca czy pracownik
ano bawimy sie w testy, bawimy
ja ide dopiero kolo polowy wrzesnia na usg i badanie
ciezko jest dla obu stron, warto szukać kompromisu, chociaz z niektorymi osobami nie da rady, czy to pracodawca czy pracownik
ano bawimy sie w testy, bawimy
ja ide dopiero kolo polowy wrzesnia na usg i badanie
Ja już po zakupach! Ale upał!
Ja dziś odbierałam córkę ze żłobka a że jedna z jej nauczycielek idzie na urlop i już więcej się nie zobaczymy to trzeba było się pożegnać i zanim kurde zdążyłam cokolwiek powiedzieć to zaczęłam ryczeć jak głupia a ona najpierw patrzyła na mnie w szoku a potem też zaczęła ryczeć i tak sobie stałyśmy i płakałyśmy! Teraz się z tego śmieję, ale kurde ostatnio często tak mnie zbiera na płacz;(
Ja dziś odbierałam córkę ze żłobka a że jedna z jej nauczycielek idzie na urlop i już więcej się nie zobaczymy to trzeba było się pożegnać i zanim kurde zdążyłam cokolwiek powiedzieć to zaczęłam ryczeć jak głupia a ona najpierw patrzyła na mnie w szoku a potem też zaczęła ryczeć i tak sobie stałyśmy i płakałyśmy! Teraz się z tego śmieję, ale kurde ostatnio często tak mnie zbiera na płacz;(
Suzi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2011
- Postów
- 901
hej laski
no dziś porno i duszno ;p
Krisowa dużo przeszłaś... współczuję bardzo, ale dobrze, że już się wszystko wyjaśniło
ja byłam dziś u endokrynologa... i muszę brać thyrosan... a dzidziuś może odziedziczyć chorobę autoimmunologiczną tarczycy nie znam nikogo w takiej sytuacji co ja i przez to jestem zaniepokojona następną wizytę mam za 14 dni, muszę trochę pobrać ten lek i zrobić badania ponowne i przyjść do babki może Wy słyszałyście coś o nadczynności tarczycy w ciąży?
no dziś porno i duszno ;p
Krisowa dużo przeszłaś... współczuję bardzo, ale dobrze, że już się wszystko wyjaśniło
ja byłam dziś u endokrynologa... i muszę brać thyrosan... a dzidziuś może odziedziczyć chorobę autoimmunologiczną tarczycy nie znam nikogo w takiej sytuacji co ja i przez to jestem zaniepokojona następną wizytę mam za 14 dni, muszę trochę pobrać ten lek i zrobić badania ponowne i przyjść do babki może Wy słyszałyście coś o nadczynności tarczycy w ciąży?
hej laski
ja byłam dziś u endokrynologa... i muszę brać thyrosan... a dzidziuś może odziedziczyć chorobę autoimmunologiczną tarczycy nie znam nikogo w takiej sytuacji co ja i przez to jestem zaniepokojona następną wizytę mam za 14 dni, muszę trochę pobrać ten lek i zrobić badania ponowne i przyjść do babki może Wy słyszałyście coś o nadczynności tarczycy w ciąży?
Ja mam niedoczynnosc i chorobe Hashimoto, ale wiedzialam o tym przed ciaza. Dziecko moze odziedziczyc chorobe tarczycy ale nie musi. Nikt tak naprawde nie wie skad bierze sie np Hashimoto ani jak je zatrzymac. Biore Euthyrox zeby trzymac w normie poziomy hormonow TSH, FT3, FT4 i to wszystko co mozna zrobic. Wazne zeby hormony tarczycy byly w ciazy w normie! Przed ciaza bralam nizsza dawke Euthyroxu, teraz biore wyzsza bo w ciazy wyniki maja tendencje do pogarszania sie. Niestety nie wiem do konca jak to jest przy nadczynnosci wiec nie chce cie wprowadzac w blad. Nie martw sie
Milcia ja tez mam niedoczynnosc i Hashimoto, biore Eurytrox 50 a od wrzesnia 75, u mnie przez przypadek zdiagnozowano w 8 tc, chyba mialam wczesniej, a nikt moich objawow nie wiazal z tarczyca tzn wypadanie wlosow, nie moglam wrocic do swojej wagi, mimo ze malutko jem, sennosc, zimne rece i nogi
nadczynnosc miala moja mama
nadczynnosc miala moja mama
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 767 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: