reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

Kitek ja się o takim przesądzie dowiedziałam kiedy na chrzestną dla synka poprosiliśmy kuzynkę męża. Odmówiła, mówiąc, że jest w ciąży, o czym wcześniej nie wiedzieliśmy. Babcia i mama jej nagadały, bo się spodziewały, że ją poprosimy.
Tym sposobem zamiast kogoś z rodziny, chrzestną naszego synka została moja dobra koleżanka z pracy i synek bardzo ją lubi ;)

My już po obiedzie, teraz idę nastawić pranie i biorę się za sprzątanie. Jutro synek kończy 5 lat, będziemy piec tort na niedzielę - dziadkowie przyjadą ;) Smak wybrany przez solenizanta - oczywiście czekoladowy :)))
 
reklama
Czesc Dziewuszki!
My przy Kevinku zrobilismy ten blad, ze wybralismy na chrzestna nasza najlepsza kolezanke stad. W tamtym czasie nie wyobrazalam sobie wybrac nikogo innego, to byla taka super dziewczyna, do rany przyloz, nogi mi masowala w ciazy, obiad robila i wogole no najlepsza psiapsiula.
8 lat pozniej i dziewczyny 2 lata nie widzielismy, czasem dzwoni, np. ostatnio zadzwonila czy moze dzieci zabrac do six flagu, powiedzialam, ze tak i tyle od niej slyszalam.
Ludzie sie zmieniaja i to bardzo.
Karen juz ma za chrzestnych moja siostre i M brata.
 
hej hej wpadam sie podzielic inf z usg ;-):-)
Dzidzius ma 9.5tygodnia i mam termin na 26.02 ma 29mm:rofl2:
<3 bije cudnie 162 na min :tak:mowil lekarz ze dobrze jak na ten etap....tylko ze mam uchylona szyjke lekko nie zamknieta i martwie sie co teraz ...? jak zapytalam czy to zle to powiedzial ze no nie ale to musi zaznaczyc na usg ...:sorry::-:)-(czy to grozi poronieniem a szyjka dluga na 46mm:confused2:. co o tym myslicie ktoras ma uchylona ? wczesniej byla zamknieta a teraz sie uchylila...:-:)-:)-(
 
Witajcie u mnie ok.

Wczoraj byłam na USG - opisałam wizytę w odpowiednim wątku. Na kolejną wizytę do lekarza miałam iść w ten poniedziałek. Ale dzisiaj się przepisałam i idę 8.08 na wizytę i USG przezierności karkowej.

Jeśli chodzi o przesąd to ja o takim nie słyszałam. Tylko o tym, że ciężarna na pogrzeb nie powinna chodzić. Dlatego też nie poszłam jak mojej sąsiadki był pogrzeb.

Kitek - jeśli nie czujesz się na siłach lub się obawiasz to się nie zgadzaj. Powiedz mu szczerze, że jesteś w ciąży i to tylko dlatego... myślę, że jak normalny to zrozumie i nie zrobi problemów.

Jeśli chodzi o chrzesnych. To u Nas chrzesną Kubusia jest moja siostra, która mieszka w Szwecji - powiem Wam, że ona bardziej pamięta o Kubie. Niż chrzesny, który mieszka w Warszawie parę dzielnic dalej. On nawet o urodzinach Kuby zapomina - chyba, że mu się przypomni i go zaprosi. Więc teraz postanowiliśmy, że chrzesnego bierzemy od znajomych. Kumpelka podsunęła mi pomysł aby wziąźć małżeństwo na chrzesnych. Ale jak z tym będzie jeszcze nie wiem ;) Jest jeszcze kupę czasu. (Sorki za błędy ;-))
 
My chrzestnych tez mamy po rodzinie: moja bratowa i brat cioteczny męża. Teraz będziemy mieli wiekszy problem bo od strony męża jest sporo opcji, ale z mojej nie bardzo. Jeden brat na chrzestnego sie nie nadaje - dlatego wybraliśmy jego żonę, siostra nie ma kościelnego, więc też nie przejdzie, z kolei z drugim bratem i jego żona różnie nam się ukłdaa więc będziemy mieli problem. Ciotecznych braci ani sióstr nie mam, a wolałabym żeby przynajmniej jedno z rodziców chrzestnych było od mojej strony rodziny...

Z innej beczki od wczoraj wieczór mam zawroty głowy. Dzis nie potrzebnie powiedziałam o tym w pracy i znów zaczęły się gdybania czy przypadkiem nie zaciążyłam... no nic zmykam do wyrka bo jutro długi dzionek mnie czeka: po pracy od razu do teściów jadę na weekend a to i tak z 2 godzinki mi sie zejdzie zanim dotrę do moich chłopaków.
Miłego weekendu dziewczyny. Wypoczywajcie która może;)
 
Jejjjj :-) Dziś rozpoczyna Nam się 12tc :-) a pojutrze przezierność :tak: doczekać się nie moge :-)
Słuchajcie skoro dostałam skierowanie na glukozę na jednej kartce ze wszystkimi to znaczy, że mam zrobić ją ze wszystkimi badaniami czy później?
 
Dee - zrób ze wszystkimi badaniami. To na razie jest glukoza z krwi na czczo. Nie chodzi tu o obciążenie glukozą. Ja tak myślałam i poszłam z kupioną glukozą w proszku - a te badanie robi się około 20tyg ciąży. Trzymam kciuki za USG

Digitalis
- ja też ostatnio mam zawroty głowy. Nawet przed chwilą się pojawiły - siedzę przy biurku, a tu w głowie mi się kręcie.

Od wczoraj nie mam w ogóle humoru... jeszcze w nocy miałam głupi sen - śniło mi się, że lekarz mi powiedział ,,że dzidzia wolno rośnie i może być chora,, :-( No ale podobno jak są takie sny to wszystko będzie ok - bo to zawsze odwrotność snu jest - oby !!!

Zmykam ogarniać chatkę, niedługo kumpelka będzie - a dokładnie za 3 godzinki. Idę coś znów zjeść...
 
Dee_ gwoli ścisłości dziś kończy Ci się 12 tc, a wchodzisz w 13 :-) (no chyba że suwaczek masz ustawiony o tydzień naprzód). Poprzednio też tak liczyłam jak ty, dopiero w tej ciąży mnie oświecono ;-)
 
Dokładnie!! Ja liczę tak jak poroniona84. Jeśli mówi się że jest sie "w" jakims tygodniu, to rozumiem że jestem w trakcie jakiegoś tygodnia, że właśnie on leci. A jak mówisz że jesteś w 11 tygodniu "i" 6 dniu, to wychodzi na to samo :) Tylko bardziej dokładniej wtedy określasz wiek ciąży co do dnia.
 
reklama
Tygodnie podajemy skończone czyli jeżeli jesteśmy w 11 to znaczy w trakcie 12, ale to jest nadal 11 tydz:-)
 
Do góry