reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Czesc!

My bylimy wczoraj na porządnym USG, Dziecie wierciło sie niemożebnie... super filmiki byly ale dostalismy jakas walneita plytkę. Na szczescie jeszcze niczego nie pokasowali wiec nagraja jeszcze raz. odbiore jak podjadę po wyniki testu pappa.

I jak powiedzial gin , na 75% baba. Bedze Olga albo Luiza.:-D
 
reklama
mitra fajnie że już znasz płęc na 75 % :)

lady ja teraz biore prenetal complex i folik, a za tydzien odstawiam wszystko i wezmę femibion z kwasem DHA, polecam

a ja leże, wczoraj przyszły 2 pary spodni, spodnica i pas ciazowy, za 125 zł sa super...
 
ja się w końcu dorwałam dziś do kompa :cool2: mój skończył na dziś prywatną pracę (szczęście, że może tak dorobić teraz) i poszedł na piwo z kolegami z biura, zalewać będą chłopaki robaka i obgadywać szefa-palanta. Krisowa, mój też projektuje - jakąś instalację dziś robił, chyba ogrzewanie, kanalizacja i wentylacja. :-)
 
hejka
przepraszam, że się nie odzywam, ale w pracy mam zapierdziel, a w domu już mi się nie chce siedzieć przy kompie, tylko wyleguję się na wyrku, ale jeszcze tylko przyszły tydz i mam nadzieję, że dostanę L4 od gina !!
a mam takie pytanie, otóż dziś kolega z prazy zapytał się mnie, czy nie zostałabym chrzestną jego synka, w pracy nie wiedzą, że jestem w ciąży, więc on też o niczym nie wie, powiedziałam mu, ze muszę się zastanowić, wiem, że bycia chrzestnym się nie odmawia, ale słyszałam przesąc, że będąc w ciąży nie można być chrzestnym, nawet mama mnie od razu postraszyła, że jest tak, że po chrzcie jedno z dzieci odchodzi:-( i że to nie znaczy, że się odmawia, tylko trzeba powiedzieć, ze jest to dla mnie zaszczyt, ale nie mogę bo jestem w ciąży !! nawet w necie znalazłam kilka takich przypadków, że ciężarna po chrzcie źle się czuła i wylądowała w szpitalu z zagrożoną ciążą, a wcześniej było wszystko ok !!
a jakie jest Wasze zdanie ?? proszę doradźcie mi co mam robić i jutro powiedzieć koledze ??!!
 
moje zdanie - głupie przesądy. To tak jak z czarnym kotem i piątkiem 13 - jeśli się wierzy, że to przynosi pecha, to jest to kwestia tej wiary, człowiek dużo o tym myśli i faktycznie pech przychodzi. Ale jak olewasz, a ja tak robie, to nie ma pecha. Ot i cała prawda. Przestać się nastawiać negatywnie :-)

Moja mama jest chrzestną mojego ciotecznego brata i była chrzestną będąc w ciąży z moją siostrą. I będąc ze mną w ciąży była chrzestną mojej starszej kuzynki.
 
Kitek pierwszo słyszę o takim przesądzie, może to i bujdy może nie ale skoro już się na ten temat naczytałaś i zasiało się ziarno niepewności to uważam, że nie powinnaś przyjmować tego zaszczytu- po co masz się zadręczać?? Zwłaszcza, że nie poprosił Cię nikt z rodziny tylko kolega z pracy :eek:- to jest dla mnie najdziwniejszą rzeczą. Nie wiem jak zażyłe macie relacje, ale osobiście nie chciałabym brać na chrzestnego osoby spoza rodziny. Wiadomo więzy rodzinne zawsze jakoś trzymają ludzi blisko siebie, a taki kolega za parę miesięcy może wyjechać, obrazić się i zerwać kontakt itp. wtedy biedne dziecię zostanie bez chrzestnego. Ale zrobisz jak uważasz ;-)
 
hejka
przepraszam, że się nie odzywam, ale w pracy mam zapierdziel, a w domu już mi się nie chce siedzieć przy kompie, tylko wyleguję się na wyrku, ale jeszcze tylko przyszły tydz i mam nadzieję, że dostanę L4 od gina !!
a mam takie pytanie, otóż dziś kolega z prazy zapytał się mnie, czy nie zostałabym chrzestną jego synka, w pracy nie wiedzą, że jestem w ciąży, więc on też o niczym nie wie, powiedziałam mu, ze muszę się zastanowić, wiem, że bycia chrzestnym się nie odmawia, ale słyszałam przesąc, że będąc w ciąży nie można być chrzestnym, nawet mama mnie od razu postraszyła, że jest tak, że po chrzcie jedno z dzieci odchodzi:-( i że to nie znaczy, że się odmawia, tylko trzeba powiedzieć, ze jest to dla mnie zaszczyt, ale nie mogę bo jestem w ciąży !! nawet w necie znalazłam kilka takich przypadków, że ciężarna po chrzcie źle się czuła i wylądowała w szpitalu z zagrożoną ciążą, a wcześniej było wszystko ok !!
a jakie jest Wasze zdanie ?? proszę doradźcie mi co mam robić i jutro powiedzieć koledze ??!!


ja byłam w czerwcu mama chrzestna naszych przyjaciół nie wiedziałam że byłamw ciązy ale to i tak by nie zmieniło niczego dziecku się nie odmawia i mówi to mama dziecka któremu połowa rodziny odmawiała !!! bo sie nie nadaje bo mam już chrześniaka itp
ja nei odmówiłabym

Kitek pierwszo słyszę o takim przesądzie, może to i bujdy może nie ale skoro już się na ten temat naczytałaś i zasiało się ziarno niepewności to uważam, że nie powinnaś przyjmować tego zaszczytu- po co masz się zadręczać?? Zwłaszcza, że nie poprosił Cię nikt z rodziny tylko kolega z pracy :eek:- to jest dla mnie najdziwniejszą rzeczą. Nie wiem jak zażyłe macie relacje, ale osobiście nie chciałabym brać na chrzestnego osoby spoza rodziny. Wiadomo więzy rodzinne zawsze jakoś trzymają ludzi blisko siebie, a taki kolega za parę miesięcy może wyjechać, obrazić się i zerwać kontakt itp. wtedy biedne dziecię zostanie bez chrzestnego. Ale zrobisz jak uważasz ;-)

ja ci powiem ze moja córka ma chrzestna z rodziny córka cioci najblizsza prawie rodzina po chrzcie zapomiała o tym że jest chrzestna a córka ma 7 lat a za to jej ojcem chrzestnym jest przyjaciel męza nei zapomniał o urodzinach dniu dziecka i świętach mimo że juz ma swoją rodzine itp
a syn za to w końcu z meza rodziny dostał chrzestnych i tez jakby nie miał zero pamięci wiec ja zauważyłam że ktoś z poza rodziny bardziej sie stara niż ten z rodziny


ja dzis pół zywa mam b niskie cisnienie dobrze że jutro mam wizytę bo normalnie bym chyba pojechała na izbę taks ie źle czuje
 
agatulka!! na niskie ciśnienie moja mama osobiście mi doradziła zjedzenie soli, to podnosi ciśnienie. Spróbuj, mam nadzieję, że lepiej się poczujesz. Piłam ciepła wodę z dodatkiem łyżeczki soli. Pij dużo płynów teraz. Przy wysokim ciśnieniu ogranicza się spożycie płynów -ojciec miał tak na izbie przyjęć w szpitalu, dostał coś na odwodnienie. Więc zrób dokładnie na odwrót - pij sporo i spróbuj z solą. Trzymaj się :-)
 
reklama
Mitra gratuluje dziewczynki, też chciałabym już wiedzieć, ale na moje pytanie o płeć lekarz się tylko zaśmiał:(

Krisowa ja już folik odstawiłam i zastanawiam się nad witaminami bo centrum materna już mi sie kończy. A czemu akurat femibion polecasz??

kitek jak dla mnie to tylko przesąd. Dwa miesiące temu był chrzest mojego chrześniaka i zupełnie się tym nie przejęłam. Jego rodzice też wiedzieli że jestem w ciąży. Chrześniak cały i zdrowy, a z moją dzidzią też "odpukać" wszystko w porządku

poroniona czasem relacje z kolegami z pracy są lepsze jak z rodziną;) Też jestem zdania że rodzina to jednak rodzina i zawsze będzie trzymać się razem, ale czasem zwyczajnie nie ma kogo wybrać z rodziny na "stanowisko" chrzestnej

a u mnie raczej wszystko w porządku. Wczoraj nawet mąż się przejął że tracę na wadzę i zrobił mi pyszny obiadek:) Aż mnie pozytywnie zaskoczył.

W pracy coraz lepiej, chociaż na umowę dalej czekam wrrrrrrrrrr. Już ponoć wypisana, ale uwierzę jak zobaczę. Dziś jak wyrwało mi się w przerwie że mam ochotę na śledzia pod pierzynką to mnie koleżanka spytała czy nie jestem w ciąży:szok: ... stwierdziłam potulnie że tylko bym się ucieszyła gdybym była, tak więć przypuszczam że za 2-3 tygodnie najpóźniej w pracy się pochwalę. Przypuszczam że nie będą podzielać mojego entuzjazmu:(
 
Do góry