Luty 2012

[mama2006]

Krisowa, Geniusia - trzymam kciuki aby krwiaki szybko się wchłonęły!!! Wasze maleństwa na pewno powitamy w lutym ;-)

Dzisiaj znów zaliczyłam pierwsze spotkanie z WC, a to za sprawą jogurtu. Więc nie mogę z rana nawet troszeczkę go zjeść. I teraz bardzo go unikać będę... a tak je lubię. Wy też nie możecie jeść niektórych pokarmów? W ciąży z Kubą miałam tak po mięsie.

Czy Wy też czujecie jakieś kłucia w brzuchu? czasem czuje pod żebrami, czasem w okolicy pępka. Jutro sprawdzę czy z moim bąbelkiem wszystko ok.

Będę miała płytę i zdjęcia :-) na pamiątkę za 80zł - USG. Już doczekać się nie mogę ;-)

Wy też tak macie? Przed USG? hehe

A i odkryłam, że znów poszło mi w biodra - wszystko za ciasne jest, a najgorzej jest z bielizną bo się wrzyna

 

[krisowa]

my mamy płytkę, dziś oglądaliśmy malca jak sie ruszał ale smiech się rozprzestrzeniał po całym domu, dla nas ta ciaza to cud, czekalismy tyle lat

 

[Weronika Mudant]

Krisowa, Geniusia - ja wierze że wszystko będzie dobrze i z każdym dniem wasze maleństwa są silniejsze i poradzą sobie z tymi okropnymi krwiakami. Na pocieszenie mogę dodać że moja siostra od początku ciąży miała krwiaka ok 10 cm i wszystko skończyło się szczęśliwie.

Dee - mi też się wydaje że to nic złego ale jak będziesz jutro na badaniach to spróbuj może zajrzeć do swojej gin, zawsze to weekend będziesz miała spokojniejszy.

A ja w końcu, nie pamiętam od kiedy nie wymiotuję, od poniedziałku cisza, co prawda mam jeszcze nudności i niektóre zapachy bardzo źle na mnie działają ale potrafię się już powstrzymać. Mam nadzieję że to w końcu ten czas aby pożegnać nudności i wymioty. Mama ja w sumie wymiotowałam po wszystkim, zdrowym jedzeniu, niezdrowym (no chyba jedynie sushi się utrzymywało) i zawsze po obiedzie. Czasem zdarzyło mi się kilka razy dziennie. Doszłam do takiej wprawy że wiedziałam co zjeść aby mi się przyjemniej i "smaczniej" wymiotowało... normalnie aż mi trudno uwierzyć w to co pisze :-)

 

[linka1985]

Witam wszystkie mamuski ..
Ja wlasnie wruciłam od gin i jestem załamana mam teraz nowego gin i mnie zdziwil pytaniem co sie dzialo przy poprzednim porodzie opowiedzialam ze dostalam krwotoku i bylam czyszczona itd a on na to ze jeszcze mam peknieta szyjke macicy o czym wczesniej nic mi nie powiedziano teraz bede musiala czesciej chodzic do gin niz normalnie ...

 

[ANEK M]

Witam popołudniowo.
Jestem dzisiaj padnięta po pracy cały dzień na nogach chwilami już mi się słabo robiło a jeszcze do tego szef mnie wkurzył no ale by tu duzo pisać niewazne ale stresów miałam dzisiaj co niemiara
LINKA ja po pierwszym porodzie też miałam łyżeczkowanie dlatego potem prawdopodobnie problemy z zajściem i donoszeniem ciąży ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło.Przy drugim porodzie miałam pękniętą szyjkę o czym tez niewiedziałam z tego później zrobiła się nadżerka mialam ją wymrażaną a teraz przez tą pękniętą szyjkę będę miała prawdopodobnie założony szew ale to nic pewnego tylko przypuszczenia mojej gin.

 

[Dee_]

Chyba już powoli dochodzę do tego co mi jest ... wygooglałam, że mogą to być żylaki pochwy. Czasem się zdarzają w ciąży. Mogą być powodem do cc, ale niekoniecznie. Mam nadzieję, że nie zrobi się z tego nic groźnego.

 

[mamuska*3]

qurcze a ja angine.Strasznie sie czje,jutro pedze do lekarza,bo cale migdalki zalepione

 

[Susi.]

Oczywiście nie chodzi o to żeby chodzić cały czas z parasolką tylko żeby nie leżeć plackiem na leżaku czy kocu.

Asik dokładnie o to mi chodziło

Dobrej nocki

 

[agatulka25]

krisowa bidulko niezle sie musialas wystraszyc. Lez i odpoczywaj, trzymam kciuki zeby sie wszystko ladnie wchlonelo.
Przypomnialo mi sie jeszcze, ze jak omawialismy opcje badan genetycznych z moim ginem to mi powiedzial, ze w moim wieku (29 lat) ryzyko wystapienia dziecka z zespolem downa jest 1:800 a ryzyko stracenia zdrowego dziecka po amniopunkcji 1:200.
Ale my juz to trzeci raz przerabiamy wiec wiemy dokladnie co bysmy zrobili gdyby.

wow mam w piatek wizytę i spytam czy w Polsce tez wiek 29 to już większe ryzyko bo troszkę mnie to zdziwiło a tez mam 29 lat

nei wiem czy będe robić dodatkowe badania i usg nie wiem jak wyjdzie to w rachunkach


Krisowe Geniuska oby szybko krwiak sie wchłona
Dee oby to nic poważnego
Linka ważen że zauwazyli i teraz będziesz pod baczna kontrolą
Weronika heheh oplułam ekran tak się zaśmiałam dobre dobre co jeśc by smaczniej wymiotować ale tu racja lepeij po czymś smacznym
mama mnie odżuca od wielu rzeczy w pracy to mięsa nei ruszę jem pierogi i nalesniki lub placki ziemniaczane

ja dziś po pracy pól zywa wrrr a weekend czeka mnie b pracowity czekam co powie gin czy na bank mogę tyle pracować czy wszystko w porządku

 

[Isia]

Czesc Dziewuszki!
Nie popisze duzo bom ledwo zywa. Dzisiaj 3 domki, jutro 3 domki, w piatek 3 domki a w weekend goscie. Az chce sie zyc!