Krupka ja tez pierwsze slysze. U nas nie ma z tym problemow, ani przeciwskazan.
krisowa ja tez mam kolejna wizyte w poniedzialek.
lady87 mi lekarz dal na ostatniej wizycie pojemniczek i kazal przyniesc z zawartoscia na ta.
Anastazzja ja tez mam hormony w normie ale mam zle jakies tam bialko co wiaze te hormony. Ja tego nie leczylam bo jedyne co chcieli mi zrobic to wyrownac okresy a ja mam to akurat w nosie bo potrafilam 220 dni bez okresu byc i mi to bardzo na reke bylo.
Ja zawsze mialam takie nieregularne, nawet jako nastolatka potrafilam pol roku nie miec okresu. Tylko do urodzenia pierwszego dziecka mialam tak okropnie bolesne, ze moje porody to pryszcz przy tym.
No i nawet jak mialam okres to mialam cykle bezowulacyjne, endokrynolog mi kazal sie cieszyc, ze udalo mi sie 2 dzieci miec (przy Karen juz mialam brac zastrzyki ale akurat na tej wizycie poczulam, ze jestem w ciazy).
Co do tych zamknietych watkow to ja mialam taki przypadek na majowkach. Moj maz ma w bliskiej rodzinie polityka i akurat byly wybory. Jakas bladz (zona jednego z kandydatow) jakos mnie znalazla na forum i napisali taki artykol na moj temat. Wogole jakies bzdury kompletne, wogole nie rozmiem w jaki sposob zwiazane z wyborami. Moja rodzina nigdy mi tego artykulu nie pokazala, zreszta przypadkiem sie wogole o calej rzeczy dowiedzialam.
Musialam zlikwidowac swoje konto i wykasowac wszystkie posty. Wtedy wlasnie wprowadzili zamkniete watki, zalozylam nowy nick i juz nikogo do siebie nie wpuscilysmy.
A moral jest taki, ze nasz gostek i tak wygral i teraz jest juz wysoko, wysoko (i w pelni na to zasluzyl) a tamten ... ostatnio kladl mu kafelki w domu.:-)
A najlepsze jest to, ze ja widzialam tylko mojego M rodzicow 2 razy w zyciu i nikogo wiecej z rodziny. Rozmawiamy oczywiscie na skypie itd. ale ja goscia na oczy w zyciu nie widzialam.
No i tez mialysmy roznego typu wyludzaczki, albo dziewczyny co cos sprzedawaly. Pamietam jedna sie tak zalila na swoj los a z rzeczy co jej dziewczyny przysylaly sklep otworzyla.
Teraz to tak jak Wam pisalam, mamy od 6 lat watek zamkniety, nikogo do niego nie wpuszczamy (zreszta nikt sie nie zglasza), zostalo nas kolo 15 i same fajne babeczki i sie trzymamy razem.
krisowa ja tez mam kolejna wizyte w poniedzialek.
lady87 mi lekarz dal na ostatniej wizycie pojemniczek i kazal przyniesc z zawartoscia na ta.
Anastazzja ja tez mam hormony w normie ale mam zle jakies tam bialko co wiaze te hormony. Ja tego nie leczylam bo jedyne co chcieli mi zrobic to wyrownac okresy a ja mam to akurat w nosie bo potrafilam 220 dni bez okresu byc i mi to bardzo na reke bylo.
Ja zawsze mialam takie nieregularne, nawet jako nastolatka potrafilam pol roku nie miec okresu. Tylko do urodzenia pierwszego dziecka mialam tak okropnie bolesne, ze moje porody to pryszcz przy tym.
No i nawet jak mialam okres to mialam cykle bezowulacyjne, endokrynolog mi kazal sie cieszyc, ze udalo mi sie 2 dzieci miec (przy Karen juz mialam brac zastrzyki ale akurat na tej wizycie poczulam, ze jestem w ciazy).
Co do tych zamknietych watkow to ja mialam taki przypadek na majowkach. Moj maz ma w bliskiej rodzinie polityka i akurat byly wybory. Jakas bladz (zona jednego z kandydatow) jakos mnie znalazla na forum i napisali taki artykol na moj temat. Wogole jakies bzdury kompletne, wogole nie rozmiem w jaki sposob zwiazane z wyborami. Moja rodzina nigdy mi tego artykulu nie pokazala, zreszta przypadkiem sie wogole o calej rzeczy dowiedzialam.
Musialam zlikwidowac swoje konto i wykasowac wszystkie posty. Wtedy wlasnie wprowadzili zamkniete watki, zalozylam nowy nick i juz nikogo do siebie nie wpuscilysmy.
A moral jest taki, ze nasz gostek i tak wygral i teraz jest juz wysoko, wysoko (i w pelni na to zasluzyl) a tamten ... ostatnio kladl mu kafelki w domu.:-)
A najlepsze jest to, ze ja widzialam tylko mojego M rodzicow 2 razy w zyciu i nikogo wiecej z rodziny. Rozmawiamy oczywiscie na skypie itd. ale ja goscia na oczy w zyciu nie widzialam.
No i tez mialysmy roznego typu wyludzaczki, albo dziewczyny co cos sprzedawaly. Pamietam jedna sie tak zalila na swoj los a z rzeczy co jej dziewczyny przysylaly sklep otworzyla.
Teraz to tak jak Wam pisalam, mamy od 6 lat watek zamkniety, nikogo do niego nie wpuszczamy (zreszta nikt sie nie zglasza), zostalo nas kolo 15 i same fajne babeczki i sie trzymamy razem.