reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Witam Wszystkie Lutowki troszke malo sie tu udzielam bo ciagle brakuje mi czasu:zawstydzona/y::-(Oczywiscie wszystkim jeszcze raz Gratuluje ;-);-), chwile przed wyjazdem do Pl na wakacje dowiedzialam sie ze jestem w ciazy:tak:napisalam kilka razy a potem szybkie pakowanie sie i zbieranie do urlopu miesiecznego. Wlasnie jestem tydzien po usg 1, widzialam bijace serduszko i zarodek :tak:ale ciaza wyglada na mlodsza niz pokazuje ostatnia miesiaczka o 2 tygodnie ..zobaczymy co powie lekarz teraz jak pojde pod koniec nowego tygodnia przed powrotem do uk..juz sie nie moge doczekac.
Czuje sie w miare dobrze tylko ranne i popoludniowe mdlosci mnie mecza bardzo a zwlaszcza wtedy gdy mam nie umyte zeby:-D:-D:-Dnoi wiecznie czuje glod :szok::eek: a z 1 ciaza kompletnie inaczej sie czulam ....to tyle u mnie :tak:
Pozdrawiam przyszle MAMUSIE :-):-)





ja o wątku zamkniętym pomyślałabym jak już mało będzie zgłaszać się nowych osób a my poznamy się bliżej... może jakiś miesiac co sądzicie????

mysle ze to dobry pomysl tylkop chyba jeszcze za wczesnie ...?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jesli chodz o mnie to w tej kwestii sobie niczego nie zaluje jak i z 1 ciaza tak i z 2 nie mam zagrozonej i kochamy sie jak mamy ochote ...tylko w miare rozsadku :) z iloscia w ciagu dnia ...bo jednak sperma dziala na szyjke rozluzniajaco....i rozpulchniajaco.
 
Ja przez te moje plamienia i bóle na początku teraz bardzo się boję uprawiać seks....w prawdzie ginekolog już na ostatniej wizycie powiedział, że przeciwwskazań nie widzi, ale.. bez szaleństw, to ja mam opory...przez co te nasze ostatnie zbliżenia do upojnych nie należą...:/ mam nadzieję, ze już niedługo wróci mi taka prawdziwa chęć:p Lady jak znajdziesz ten artykuł, to podaj link ja chetnie przeczytam:)
 
lady, Edyta, ja na instrukcję gina, ktora napisałam o 'sik do kibelka, podmysie sik do kubeczka...' siku ze smiechu robilam, bo on taki żartoniś i tak tłumaczy :p

Ja seks uprawiałam chyba w mommencie jak zaszłam w ciąże, odkad wiemy ze spodziewamy sie dziecka nie próbujemy a do tego to mamy zakaz, mimo ze ciaza nia zagrozona (choc w grupie ryzyka po poronieniu i moich osobistych dolegliwosciach)
 
Soglam, Mina - bardzo mi przykro (mocno Was przytulam) trzymam kciuki aby wszystko się ułożyło i abyście szybko zaszły w upragnione ciąże :*

Co do sexu - u Nas nie ma zastrzeżeń. Na początku ciąży, mi nie było dobrze. A teraz od jakiegoś czasu się to zmieniło i mi sprawia przyjemność :-) Ale mąż nie zostaje do końca - wolimy dmuchać na zimne ;-)

U mnie senność jest nadal, zaraz wstawię pranko. Dzisiaj lub jutro muszę odebrać wózek, może uda się przełożyć i jutro to załatwić. Dobrze by było bo bym sama nie musiała go dźwigać do mieszkania na 1 piętro.

Straciłam wenę... i połowę po zapominałam co miałam napisać - ehh ;-)
 
widzę, że temat seksu poruszyłyście:) ja wczoraj pytałam się mojej gin ci ona o tym sądzi i powiedziała, że nie widzi u mnie problemu...ważne, aby jednak nie przesadzać, bo jak powiedziała Mamusia Blaneczki sperma działa na szyjkę rozluźniająco:)

Paluszek:) widzę, że Ty też z Trójmiasta:)
 
no dokładnie tak się sika do pojemniczka:-p tylko, ze dla mnie to była oczywista sprawa, więc o tym nie pisałam ;-) ale tak powinno się robić!
co do seksików, to mąż po zabiegu miał zakaz na 3 tyg, teraz już by niby można było, ale jakoś sił i chęci wieczorem brak;-) no i w pierwszej ciąży po seksikach plamiłam, więc uraz mi pozostał, bo właśnie podrażniało mi szyjkę, do tego sperma i tak się to mało przyjemnie kończyło, wiec teraz wolę poczekać do końca I trymestru, a to już niedługo:laugh2:
 
jak już zeszło na temat seksu ;-) to ja nie mam teraz kompletnie ochoty. Mam wrażenie, że to uraz po tym jak krwawiłam w zeszły poniedziałek, choc to z powodu krwiaka, ale jednak dzień wcześniej się kochaliśmy. I w głowie mi się powiązało jedno z drugim. Poza tym często wieczorem mi niedobrze, więc też ochoty specjalnie nie mam. Najważniejsze dla mnie to dzisiejsze usg, przynajmniej częściowo się sprawa wyjaśni.
 
reklama
Hej Dziewczynki :-)

Anastazzja - taki wątek zamknięty dl mnie jest ok i nawet teraz. Zawsze się coś może zdarzyć gdzie wolałybyśmy porozmawiać bez dodatkowej publiczności. Na razie nie musi być aktywny ale może już dla mnie być. Jak byłam na czerwcówkach 2010 (pod innym nickiem - niestety nie pamiętam hasła) to zdarzyło się parę razy że pojawiały się osoby które wtapiały się się w tłum a później jakieś chore akcje wymyślały, ze dzieciątko chore, że coś złego się stało a my naiwne współczułyśmy i denerwowałyśmy się.

Krisowa - czy w ciąży jest możliwe zrobić trochę siusiu, podmyć się i dokończyć??? U mnie nie ma szans na powstrzymanie :), a jak mi się zachce siusiu pędem muszę biec aby nie popuścić :-D

M85 - jak się czujesz??? Jak sytuacja w domu??? Mąż przeprosił?? Mam nadzieję że tak. Faceci niestety różnie radzą sobie ze stresem. Mój M np. podczas porodu zaczął mnie opierdzielać o głupoty itp, a teraz jak dowiedział się że jestem w ciąży to na początku też nie był miły, wiele przykrości mi sprawił ale w końcu się opamiętał i zaczął się normalnie zachowywać.

Lady - Co do sexu - ta ja kompletnie nie mam ochoty ani weny choć chyba przeciwwskazań nie ma. Najgorsze jest to że taki stan mam od pierwszej ciąży, później jak karmiłam więc u nas wielkim fartem zaszłam w ciążę bo moje libido sięga minimum :-(. A przed pierwsza ciążą to się u mnie działo........ ;-)

No i najważniejsze, muszę się pochwalić wczoraj mieliśmy badanie genetyczne i wszystko jest ok (wiec chyba testu pappa nie robię). Kruszynka ma już ponad 5 cm, termin porodu przesunął się na 30.01 ale i tak zostaję z Wami ;-). Niestety zdjęcia jakie dostałam to obwód brzuszka i główki oraz piękne zdjęcie kręgosłupa więc nie wiem czy jest sens wstawiać do odpowiedniego wątku.
 
Ostatnia edycja:
Do góry