Luty 2012

[mama Niki]

Mina-bardzo mi przykro!wyrazy współczucia:-(mam nadzieje że się jakoś trzymasz.

Fajny pomysł z tym wątkiem zamkniętym,chyba dziewczyny mają racje więcej popiszemy to i lepiej się poznamy.

Ja już po wizycie,wszystko ok dzieciątko rośnie dobrze ma 22mm,jest 9-ty tydzień.Jak zerkałam to ruchliwy bąbel już coś tam troszke się wiercitermin mi się przesunął o jeden dzień na 20.02,serduszko widać było że ładnie bije jednak lek.powiedziała że zawcześnie żeby posłuchać.Bardzo się ciesze że wszystko dobrzeDobrej spokojnej nocy kochane Wam i waszym fasolinkom

 

[Anastazzja]

ja nie widzę problemu, żeby później do wątku zamkniętego dopisywać nowe dziewczyny, które będą aktywnie uczestniczyły w forum dlatego zaproponowałam już teraz taki zamknięty wątek ze swojego forumowego doświadczenia wiem, że na takim ogólnym forum łatwo się jest pogubić i ciężej nawiązać znajomości ale jak chcecie w każdym bądź razie wątek jest już założony, więc będę tylko czekać na zgłoszenia

Isia hehe...jak napisałaś, że znów właśnie Twój M Cię obudził o 5:30 rano to się lekko zdziwiłam szczególnie, że u mnie była 14:40 ale dopiero za chwilę doczytałam, że z USA jesteś i wszystko się wyjaśniło widzę, że ten sam wiek ciąży mamy a te Twój suwaczek masz według USG czy OM??

Paluszek już niedługo będziesz w II trymestrze mi zostało jeszcze 12 dni bez dzisiaj

Mama Niki to ładnie Ci maluszek rośnie ja swojego zobaczę w czwartek nie mogę się doczekać będzie już widać człowieczka bo jak byłam w 7 tygodniu i 2 dniu to było widać tylko piłkę do rugby z bijącym serduszkiem

 

[krupka]

Ja natomiast z "forumowego doświadczenia" wiem, że wiele z piszących teraz, odejdzie, inne dojdą, a później do takiej zamknietej, zgranej grupy trudniej się "wbić". Poza tym jak kogoś, kto nie jest już aktywny "wyrzucić"?
No i traci na tym dużo wątek otwarty, bo oczywiście pisze się na nim mniej.

 

[Anastazzja]

dobrze...usunęłam wątek zamknięty...

 

[Isia]

Padam na ryjek, alez sie dzisiaj nameczylam. Jakbym miala tak sama codzinnie robic to bym normalnie chyba na kolanach do domu wracala.
Anastazzja no tak wlasnie pisze zazwyczaj do siebie, bo jak ja mam czas usiasc to Wy juz spicie. Czytam Was w pracy ale cos mi telefon szwankuje i nie moge odpisywac.
Moj termin jest tylko na podstawie USG bo ja mam PCO i jakbym miala na podstawie OM to bym juz zaraz rodzila.
A na majowkach dzidzius nowy sie urodzil, lece sprawdzic czy juz zdjecie jest.

 

[Anastazzja]

Isia heh...to faktycznie z nami masz ja mam hiperprolaktynemię i obraz jajników jak przy PCOS, ale jednak wszystkie hormony oprócz prolaktyny w normie za to powiem Ci, że ja zawsze miałam okres regularnie co 31 dni dokładnie ale w cyklu w którym zaszłam w ciąże coś się pomieszało i owulka dużo mi się opóźniła bo według usg jestem w 11 tygodniu i 2 dniu i termin mam na 5 lutego, a według OM jestem w 14 tygodniu i 4 dniu i termin mam na 15 stycznia;P

 

[Dee_]

O widzę, że nie tylko ja mam PCO ;-) 13 lipca odebrałam badania, ale lekarz nawet się nie pofatygował żeby mi powiedzieć co i jak skoro jestem w ciąży. Dlatego wierzę, że skoro maleństwo się Nam pokazało to będzie już na tyle silne, że zostanie z Nami przez następne pół roku :-)
Myśl o tym, że pojutrze mam wizytę mnie wykańcza. Chciałabym już teraz zaraz ...

 

[Digitalis]

a ja urwę sie jak Filip z konopi: co to jest to PCO??

U mnie też brzuszek bardziej widoczny jest pod wieczór, ale dla mnie to tylko lepiej bo w pracy dzięki temu jeszcze nikt nie zauważył, a gdybym pracowała wieczorami to nikt wątpliwości by nie miał. Z resztą zdjęcie mojego brzunia też jest wieczorne - może powinnam dla porównania zrobić rano.

Też czytam Was dopiero wieczorkiem (widać po godzinie) i odpisuje jak już większość z Was smacznie chrapie. Niby znalazłoby sie wcześniej jakąś chwilę, ale wolę ją spędzić z synkiem bo i tak zanim z pracy wrócę i się umyję to często 19-sta dochodzi

Z wątkiem zamkniętym też bym jeszcze poczekała przyanajmniej aż wszystkie zainteresowane zaczną II trymestr. Swoją drogą kiedy to dokładnie? po13,5 tygodnia, bo że po 3 miesiącu to logiczne, z tymże z tymi miesiącami też do końca nie wiadomo jak to liczyć...

 

[Anastazzja]

Digitalis PCO/PCOS to zespół policystycznych jajników

 

[krisowa]

dzień dobry, ale u mnei szalały dziś w nocy burze...

ANEK M tzrymam kciuki za dzisiejsze USG będzie dobrze

mama Niki cieszę się bardzo ze wszystko z dzidziusiem ok

ja o wątku zamkniętym pomyślałabym jak już mało będzie zgłaszać się nowych osób a my poznamy się bliżej... może jakiś miesiac co sądzicie????