reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

jeszcze doczytałam o tym wypadaniu włosów, u mnie normalnie w domu mogłabym już z tego co mi wypadło chyba dywan spleść... ale pocieszające jest to że nie jestem jedyna i niby to normalne po porodzie, tylko moje pytanie jest takie - kiedy to się skończy? jak długo trwa?

Geniusia - też kiedyś czytałam o przesypianiu nocy - że dopiero ok 6 miesiąca tak w pełni nocki są przespane - także dopiero połowa drogi :):)
co do gimnastyki, to ciężko mi coś powiedzieć bo ja ciągle chodzę na ten pilates dwa razy w tyg i na basen raz w tyg, oprocz tego wieczorem staram sie sama jeszcze cwiczyc z tego bloga o pilatesie, ktory kiedys wrzucialam, cwiczenia super no i widac efekty, ja po dwoch miesiacach musze przyznac ze pozbylam sie oponki i teraz pracuje nad cialkiem zeby ogolnie je wzmocnic :)
geniusia jakbys chciala te cwiczenia aby cos robic w domku to wrzuce Ci linka jeszcze raz, bo sa super :)

Trina79 - a dlaczego chcecie wracac do Warszawy? ja bym chyba wybrala jednak Gdansk, z całym szacunkiem do stolicy, ale rodowici Warszawiacy są super, natomiast z rozmów z ludzmi ktorzy tam pojechali tylko dla pracy wynika, że większość ma problemy ze znalezieniem przyjaciol, rozlaka z rodzina, bo najczesciej nie maja tam nikogo... no i w sumie zostaje im tylko praca, co rodzi nastepnie rozne patologie jak u mnie w firmie typu praca w biurze od 7-19, w niedzielę w domu, zabieranie laptopa i komorki na wakacje... zycie rodzinne na drugi plan, mimo wszystko ze sie tego oficjalnie wypieraja, ale jak sie patrzy z boku, z dystansem to masakra normalnie...
 
reklama
Munie, dzieki za sprawdzenie. Posprawdzalam wszystko jeszcze raz i 1 kg mi umknal :-p Mloda przytyla ponad kg, wiec ok jest :-D
geniusia lacze sie z Toba w bolu, jezeli chodzi o nocki. Mloda sie nie wybudza, ciagnie przez sen, ale za to jestem jej pasnikiem i smoczkiem. Kreci sie i wierci i steka kilkakrotnie w czasie nocy. A ze smoczek jest be, a jesc tez ilez mozna, to szuka czegos do pociamkania. Dzis przeszla sama siebie, bo prawie cala noc musiala miec cycka w dziobie. Chyba czula stresa mamusi, zwiazanego ze szczepieniem :-)

Munie taka prace jak opisalas, moj M ma tu. Tam to przynajmniej o 16 wracal do chalupy i z domu pracowal, tel odbieral i maile. Tu jest glowna siedziba jego firmy, wiec bardziej na oku jest. Natomiast moja praca jest tam. Nie chce jej zmieniac, tzn moze zakres pracy chcialabym zmienic, bo z czasem wszystko sie znudzi, ale nie pracodawce.
 
Ostatnia edycja:
Munie- z tymi nockami dalej roznie, jak zje o 18 bo tak wypada pora karmienia, to po kapieli zje malutko albo nic i idzie spac, i wtedy kolo 1 pobudka.Jak zje po kapieli to wstaje 3,4 lub przed 5.Nie narzekam
Dzisiaj znowu w firmie bylam,zalatwilam wkoncu wszytsko i do pracy wracam 3 wrzesnia.Mam przedluzony urlop o te 4 tyg, i to w kadrach od razu mi wpisali nie musialam pisac zadnego wniosku ani nic.Kadrowiec sam ma 8 miesieczne dziecko wiec rozumie,a w firma przyjazna mama,jak juz kiedys pisalam.No i zalegly urlop +za obecny rok.Wiec Trina ja tez z pracodawcy jestem zadowolona.
Moja wlasnie gada do babci,narzeka napewno na mame.
Moja malusienka ma juz 4 miesiace :tak:
 
Dagrab - a powiedz mi jak wiesz, jak to jest z tym dodatkowym urlopem macierzyńskim.?? Bo ja właśnie od 29.05 jestem już na tych dodatkowych czterech tygodniach i czy za ten czas dostaje się jeszcze pieniądze czy już nie??Tak się nad tym zastanawiam...
 
Cysia za dodatkowy dostaje się pieniążki. na idę na dodatkowy macierzyński od 26 czerwca. Pracodawca powiedział żebym sobie złożyła bo szkoda żeby pieniążki przepadły

Geniusia no Ty to masz te nocki. Oby już niedługo zaczął przesypiać. Karola już na szczęście śpi od 20 do 6, a jak czasem obudzi się o 5.00 to się wkurzam czemu tak wczas:-p ale człowiek nie docenia


Kurcze mała gdzieś mi się zaziębiła, katarek ma, w nosie furczy a jak chce jej fridą wyssać to krzyk w niebogłosy :baffled:


edit

Blair wooow ale niesamowite te podwodne zdjęcia:-D cudne po prostu. Nie bałaś się że malutka się zakrztusi? napije wody? kurcze ja bym chyba miała stracha
 
Ostatnia edycja:
galway cudny Piotrus i jaki elegancik.A z tym zolwikiem to pozuje cudnie.
Blair- cudne zdjecia!!!!
Cyska- ten urlop jest platny jak Vanilia napisala,inaczej bym nie poszla na niego.
 
Blair - ślicznie Anielka nurkuje!! to jest jakaś specjalna metoda aby dziecko wprowadzić pod wodę i się nie zachłysnęło??

cyśka - ja też mam płatne te 4 tygodnie, chyba wszyscy mają, tylko wychowawczy jest bezpłatny.
 
Do 6 miesiąca życia dziecko ma naturalny odruch wstrzymywania powietrza pod wodą. Dlatego jest to dobry moment na nauke pływania - bądź przyzwyczajenia do moczenia się :-) Trzeba dziecko przyzwyczaić i najpierw zanurzyc usta, potem nos i na koniec całą głowę. Takie zajęcia są fantastyczne, bo nic nie robisz sama. Wszystko dzieje się pod okiem specjalistów.
Chciałabym zapisać się na letni kurs, ale chyba raczej kasy nie starczy...
 
Blair super te zdjecia i sama nauka pływania.
Ja próbowałam dostać się na klasy w takim w miare ok osrodku niedaleko mnie ale jeden kurs rozpoczal sie 2 tygodnie temu i mogłabym dołączyc teraz ale nie ma sensu bo za 2 tygdnie leciemy do polski na 3tygodnie wiec tylko bym kase straciła a nastepny dopiero koncem sierpnia ;-(
tak sobie myśle że może w Polsce sie na coś załapie i tu pytanie do dziewczyn z górnego śląska czy nie wiedzą gdzie są takie klasy?? OlciaLolca ,Dagrab może coś wiecie jeszcze ktos z Bielska był Natalia chyba??
A tak wogóle to może byśmy się dały rade jakoś spotkać jestem dostępna od 18czerwca do 7 lipca, pasowałyby mi Tychy bo i tak musze dojechać jakies 20km Bytom to dość długa wyprawa.Jest ktoś jeszcze kto mieszka niedaleko??
 
reklama
Do góry