Cześć kochane
Dosyć długo się nie odzywałam. WYBACZCIE. M jest teraz na urlopie i całe dnie spędzamy razem;-)Karolinka coraz więcej potrzebuje uwagi, jest przekochana, płacze coraz mniej, dużo "rozmawia", dopiero teraz chyba zaczynam odczuwać uroki macierzyństwa. Zaczynam doceniać jakie mnie szczęście spotkało
Staram się na bieżąco czytać co u Was, ale na pisanie niestety czasu brak
Wczoraj przyszedł m cały zestaw butelek z canpolu, byłam w takim szoku, bo niczego nie zamawiałam. Pojęcia nie mam dlaczego je dostałam
ale fajne są, dwie butelki i dwa takie kubki-niekapki z dziubkiem
Pochwalę moją córcię, bo pięknie leży na brzuszku z główką wysoko, bawi się rączkami i trzyma zabaweczki
jakie to cudowne patrzeć jak dziecko się rozwija
Tak Was czytam i tak Wam zazdroszczę że karmicie, i sie tym tak cieszcie. Karolinka od początku nie umiała się przyssać, płakała wyginała się, nie chciała....ja się podłamałam i chyba za szybko zrezygnowałam:-(Już byłam wykończona, a teraz widzę że trzeba było walczyć. Wszystkie ssaki karmią przecież swoje dzieci. Mam tylko nadzieję że kiedyś moje dziecko nie będzie miało o to do mnie żalu
Magda Karolina też za żadne skarby obracać się nie chce. niby nóżki podnosi, główkę obraca ale pupy od ziemi nie odrywa
Daissy byłyśmy dwa dni temu na szczepieniu. Karolcia waży 4700g, jeszcze lżejsza od Twojej, ale widze jak rośnie
Dee, Isia My na początku Karolinie kupowaliśmy tylko pampersy te oryginalne. Teraz przyrzuciliśmy się na Dada z biedronki. Za 78 sztuk 28 zł więc cena super, i muszę powiedzieć że sprawują się równie dobrze jak pampki, nie widzę żadnej róznicy. Mieliśmy już różne z happy, bella, rossman ale te z biedronki sa najlepsze
Dee oo ja też bym sobie pospacerowała dwa albo nawet więcej razy z dzieckiem po polku. Niestety też mieszkam na drugim piętrze
całego wózka z dzieckiem nie ma szansy znieść. WIęc kursuję dwa albo trzy razy i znoszę na raty, uff trauma
Karola kurcze jak on to robi
ale jest słodki