reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Suzi86 oj kochana... brak mi słów na teściową... zacofana niczym moja Alina G... Niech sama w lato się otula kurtkami i kocami. Po raz kolejny wklejam Re: Największe Głupoty o karmieniu piersią - Best - Karmienie piersią - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

Powiem tak... aby rozwiać wątpliwości raz na zawsze... Przeziębić to się może każdy, mieć katar, kaszel, dreszcze. Ale nie cycek :confused2: gwoli ścisłości - można pierś zawiać, wtedy to taki nerwoból, nadwrażliwość skóry, tkanek. Ale to tylko jak ma się skłonności do takich dolegliwości... do nadwrażliwości na nawet delikatne ochłodzenie. Wtedy pomocne jest unikanie przeciągów; używanie wkładek laktacyjnych (ja używam, bo mi mleko wycieka) i w ekstremalnej sytuacji można sobie w stanik włożyć np jakiś cienki kawałek materiału, np. wyciąć z pieluszki flanelowej, ze starej podkoszulki. Ale na boga - niewarstwy kurtek i koców!!! Powiedz teściowej następnym razem, że mleko Ci się przegrzeje, że dziecko wrzątku nie może pić, że mleko będzie za ciepłe, że tak to mleko się zwarzy. Głupota za głupotę :confused2:
 
reklama
tak jej odpowiem następnym razem ;p

zapytałam jej się wtedy co się stanie konkretnie, bo nie wiem, to mi powiedziała, że Adaś nie będzie chciał jeść.. a z bawarkami to mi moja ciotka wyjechała, jak urodziłam i przyjechała nas odwiedzić.. ja miałam wtedy nawał, a Adaś jako noworodek często płakał, to stwierdziła, że mam mało mleka i on się nie najada, a mleko mi tryskało na metry.... ehh wtedy właśnie przeżyłam totalny kryzys, bo nazjeżdżały się najmądrzejsze, ciotka i teściowa i ciągle stały nade mną i: piłaś dużo? jadłaś dużo? weź się napij mleka.... no mówię Wam wtedy brakowało mi bardzo mamy.. bo na pewno nie stała by nade mną jak z batem, tylko spokojnie pomagała:(

dziś odebrałam nowego laptopa, wreszcie pozbędę się tego grata na którym teraz piszę, który się już tak zawirusował, że jak chciałam małemu puścić muzyczkę dla dzieci, to włączył mi się hymn Polski, a nawet nie miałam takiego pliku nigdy na kompie... heh
 
O Boniu te teściowe..... :wściekła/y: Moje nie lepsza, szkoda mi pisać o tym jaka jest teraz! Ale napiszę jak mi powiedziała jak tylko urodziłam: "Gadałyśmy między sobą, że to z tej ciąży nic nie będzie. Tego brzucha to Ty nie miałaś, to i może w niej nie byłaś" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale się wtedy wkur...
 
Hej kochane!

Dawno się nie udzielałam ale jakoś nie mogę się zorganizować!

U nas wszystko ok! Młody waży już prawie 7 kilo ma jakieś 64 cm. Ręce bolą od noszenia jak ma gorszy dzień! Ale ogólnie jest bardzo pogodnym dzieckiem, któremu nie spieszy się do obrotów na brzuch ani tym podobnych rzeczy!

Suzi
ja nie wiem dokładnie czy piersi można przeziębić, ale wiem z autopsji, że każde moje wyjście na wiatr bez osłoniętych piersi kończyło się problemami! W zeszłym tygodniu po raz trzeci miałam zapalenie. Poza tym moje dziecko pewnego dnia za cholerkę nie chciało pić mleka, pociągnął raz i wrzask, plucie, wykrzywianie się!Żeby nie męczyć jego ani siebie odciągnęłam mleko i dałam butelkę, ale niestety było to samo! Spróbowałam mleka i jak mam być szczera też bym go nie piła. Było po prostu ohydne, gorzko-słone! A najciekawsze jest to, że nie zmieniałam diety, nie wprowadzałam żadnych nowych pokarmów, które mogłyby zmienić smak mleka! To po prostu przez zastoje, zapalenie itp mleko zmieniło smak! Więc po części zgadzam się z tym co starsi mówią o smaku mleka jak się "przeziębi" piersi I niestety do dziasiaj moje dziecko nie chce jeść cyca, mimo że mleko ma juz normalny smak! Męczę się więc z laktatorem, ale mam już dość i czuję, że niedługo przestanę.

A tak poza tym to oglądam galerię i dzieciaczki cudne po prostu!

Miłego weekendu
 
Z tym zapaleniem piersi to jest tak że mamy mleczko w cycku i wtedy piersi są takie inne a do tego wiatr i zapelenie gotowe. Po prostu cycuszki są w okresie karmienia delikatne.
 
moja tesciowa jest powiedzmy ze ok ale pewnie tez dlatego ze nie za czesto sie widujemy!
jak sie Mlody urodzil to dzwonila 2xdziennie zapytac czy kupa byla!!! w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam mojemu m zeby cos z tym zrobil bo kiedys nie wytrzymam i bede dla niej niemila i juz jest ok! dzwoni do niego :-D

moj skarb wlasnie lezy na macie i sie kreci na plecach wkolo ogladajac wszystkie zabawki i kopiac co popadnie :)


a jesli chodzi o piersi ja jakos szczegolnie nie zastanawiam sie czy im nie za zimno, zawsze lubilam dekoldy i teraz tez ich nie unikam a pogoda rozna i jakos z mlekiem problemu nie ma!

mam ptanko do mam ktore juz mialy dzieci i karmily - czy piersi po przestaniu karmienia zostana takie miekkie jak teraz po wyssaniu mleka!? :-(
 
mam ptanko do mam ktore juz mialy dzieci i karmily - czy piersi po przestaniu karmienia zostana takie miekkie jak teraz po wyssaniu mleka!? :-(
moje byly takuie miekkie przez jakis czas ale po paru miesiacach staly sie jedrniejsze - tylko malutkie - ale to moze tez dlatego ze bardzo schudlam...mialam male b, teraz jak karmie duze c i chcialabym zeby juz takie zostaly :)
 
Isia tu Paweł Zawitkowski fajnie podsumował to siedzisko:
Witam panie doktorze, koleżanka zakupiła mi siedzisko Bumbo ale mam
co do tego mieszane uczucia, bo nie wiem czy powinnam sadzać w nim
już moją córkę, która ma 5 miesięcy( ale jest wcześniaczkiem) i
jeszcze sama nie siedzi.Mimo,że pozwalają już tam sadzać 4
miesięczne dzieci. Pozdrawiam

Niech sobie sami siedzą na tym siedzisku, a dzieci zostawią w
spokoju. Rzeczywiście, jedyną "zaletą" tego koszmarka jest fakt, że
mamy spokój z dzieckiem. Ale dla tych, którzy chcą mieć tego
typu "spokój" polecam nie mieć dzieci. Pozdrawiam..
Paweł Z.

Krisowa ja też kupiłam używaną Tiny Love taką dwustronną
SUPER mata edukacyjna dla dziecka (2307036989) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
ja kupiłam od kobietki u siebie w mieście za 22 zł więc warto łapać okazje
Mama Niki spóźnione życzenia urodzinowe dla Nicol
 
genia co Ty...:-)na luzie ..ja to czasem myśle...o Tobie jak karmie w nocy..ty wstajesz częściej..ja karmiąc zasypiam na siedząco..głowa mi spada:tak:

mitra cudne dzieciaki masz..obejrzałam galerie..mały na jednym ze zdjęć ma wysypke na bródce..mojemu też się zdarza..masz podpis, że to od czekolady...hm..a ja myślałam, że jak mojemu leci po brodzie mleku...to tak się robi..czekolady nie jadam...ale ciasta piękę przeróżne...cukierki z czekolada jem...


pluszacze dawno Cie nie było...

ups , umknal mi twoj post... dzieki za komplementa !

Co do czekolady , nie chodzi w opisie o czystą czekoladę, ale o Nutelle... zawsze po naleśnikach z nutellą wysypuje młodego, mam 99% pewności - zawsze wtedy.. a nie mogę się powstrzymać jak robie młodej, wiec co jakiś czas Tito ma wysypkę..:zawstydzona/y:
 
reklama
Suzi86 lyzeczke 2 razy dziennie.
Mitra trampoline tez mamy. chodziki tez mowili, ze zgroza dla stawow a Kevin uzywal i zyje. Wszystko z umiarem mi sie wydaje o ile nie jest grozne dla dziecka.
Antila no wlasnie nie wiem co z tego siedziska dobrego moze wyjsc. A zeby widziec dziecko to mam lezaczek i na pewno mu w nim wygodniej.
Martino dzisiaj kolejne pol godziny przelezal na brzuchu na pilce.
Zakupilam slodkie ziemniaki i dynie i odczekam 3 dni czy mu nic po marchewce nie jest (dzisiaj juz byla w kupce wiec chyba nie) i probujemy dalej nowych smakow.
 
Do góry