hooba
lutówka 2009 i 2012
Digi ja też bym jechała na twoim miejscu. Zmieni Wam się otoczenie, na pewno na dobre wyjdzie . My praktycznie przynajmniej dwa razy w miesiącu jeździmy do moich rodziców, albo do M, dzieciaki bardzo dobrze to znoszą. Tylko to pakowanie..
Olcia super laska z Ciebie :-).
No i dzieciaczki śliczne wszystkie bez wyjątku :-).
Co do wagi to łączę się w bólu. Mi zostało 5 przynajmniej, ale jakby więcej chciało spaść to też bym się nie obraziła. Niestety kg stoją w miejscu od paru tygodni, apetyt na słodycze ogromny i lipa. Ale zaczęłam się ruszać w końcu, chodzę na aqua aerobik, a wczoraj nawet zaliczyliśmy 5-godzinną eskapadę górską, także mam nadzieję będzie lepiej :-).
Olcia super laska z Ciebie :-).
No i dzieciaczki śliczne wszystkie bez wyjątku :-).
Co do wagi to łączę się w bólu. Mi zostało 5 przynajmniej, ale jakby więcej chciało spaść to też bym się nie obraziła. Niestety kg stoją w miejscu od paru tygodni, apetyt na słodycze ogromny i lipa. Ale zaczęłam się ruszać w końcu, chodzę na aqua aerobik, a wczoraj nawet zaliczyliśmy 5-godzinną eskapadę górską, także mam nadzieję będzie lepiej :-).