reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2012

siwa79 - wpolczuje tesciowej, moja tez ma worek dobrych rad, typu dopajac woda, herbatka, dac to, zrobic tamto... ale widziala moje miny i chyba zrozumiala ze ma sie nie wtracac, wczoraj chyba chciala walnac jakis komplement i nazwala moja kruszynkę KURCZAKIEM! co do laktacji, szkoda ze tak to sie skonczylo, zawsze mozesz sprobowac relaktacji w poradni laktacyjnej jezeli bardzo by Ci zalezalo

chouette - dobrze ze sie nie poddalas i jakos wyszlas na prosta, a przy dziecku tylko spokoj moze nas uratowac... ja czasem mowie mojemu mezowi że gdyby nasza corcia mogla mowic to byloby latwiej... powiedzialaby co chce, a tak czlowiek staje na glowie czasem i nie wie co zrobic, a on sie smieje ze jak zacznie juz mowic to bede chciala zeby czasem byla cicho :D
 
reklama
Witam niedzielnie:)

Wiosna zawitała więc wczoraj nawet laptopa nie otworzyłam bo spędziliśmy czas w ogrodzie i na spacerze. Dzisiaj pewnie podobnie a po obiedzie mamy wizytę znajomych.

Mitra - Tito jest czadowy:-)

Cho - super, że kryzys zażegnany i przyczyny wyłapane:)
a taką książkę Nadia dostała dawno od mojej mamy u wszystkie te rymowanki już zna na pamięć:)

mam od 2 dni schizę bo zauważyłam takie drżenia rąk i nóżek u Leny a czasem bródki, przy przewijaniu się zdarza....czytałam, że to się zdarza i moja ale warto iść do neurologa skontrolować bo ti mogą być objawy porażenia mózgowego...no masakra jak przeczytałam.....Wasze dzieci tez maja czasem takie drgawki???
 
ArliJ - Mój tak ma że broda się mu trzęsie, może czasem rączki - myślę, że to z zimna, z nerwów, z płaczu. Zdarza się rzadko i najczęściej jak jest rozebrany, albo płacze.Nie dajmy się zwariować.
 
mam od 2 dni schizę bo zauważyłam takie drżenia rąk i nóżek u Leny a czasem bródki, przy przewijaniu się zdarza....czytałam, że to się zdarza i moja ale warto iść do neurologa skontrolować bo ti mogą być objawy porażenia mózgowego...no masakra jak przeczytałam.....Wasze dzieci tez maja czasem takie drgawki???
moja niunia jak sie rozbeczy na maxa to tak robi i jak jej zimno jest przy rozbieraniu do kapieli lub jak szybko ktos ja podnisie np z lozka do gory to tak robi buzia -brodka i nozka tak macha:tak:
 
Dee pięknie razem wyglądacie! a jak sie sprawuje wózek? to baby dreamer tak? chciałam go na początku kupić i właśnie czerwony :) nie pasowało mi to że ciężko się demontowało kółka, a że bagażnik mamy mały to wykluczyło mi ten model- w pojedynkę nie dałabym rady się zapakować w samochód.
Dzięki :-)
Wózek to Leviroo Due Exclusiv. Dość ciężka maszyna, ale fantastycznie się prowadzi i jest bardzo łatwa w obsłudze. Koła na szczęście zdejmuje się za pomocą jednego guzika więc luz :-)
Wczoraj pierwszy raz sama zniosłam wózek. Na raty oczywiście - gondola/kółka co piętro :p dobrze, że były tylko dwa piętra do pokonania ;-) jednak spacer sam na sam z Polą niesamowity :-)

Arlij zestresowałam się tym co napisałaś. Pola też czasem szczęką drga, zazwyczaj właśnie jak zmarznie, jednak serce na chwilę mi stanęło.

Pola chyba ogarnęła już temat dni i nocy, ponieważ jak w dzień daje nam popalić tak w nocy ładnie usypia przy cycku i śpi.

Mitra! Tito jest cudny, jej jak ja bym chciała, żeby Pola była taka pogodna i się tak uśmiechała... ehh
 
ARLI J mojemu też czasami drży bródka mogą to być jakieś objawy neurologiczne ale nie muszą bo jednak układ nerwowy dziecka jeszcze nie jest dojrzały i najlepiej skonsultowac to z lekarzem.Mojej córci drżała bródka czasem rączki i całe ciałko później okazało się że miała problemy z napięciem mięśniowym.
Martwi mnie też to że czasami ostatnio coraz częsciej sinieje mu wokół ust i cała bródka słyszałam że to nie jest dobry objaw słyszałyście coś może na ten temat?
SIWA współczuje teściowej ja ze swoimi tez niemało przeżyłam zaraz po ślubie i przy pierwszym dziecku ale teraz postawiłam na swoim i jest lepiej. Natomiast mam teraz niezłe jazdy z moim M że nawet wstyd o tym pisac:no::no::no::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Moja chyba pozazdrościla Tito i dzisiaj uśmiecha się od samego rana, a nawet śmieje się w głos :)

Munie- no ja też tak mówiłam, że jak Młody podrośnie to będzie łatwiej ale gdzie tam- teraz to jest dopiero jazda :) Wczoraj pojechałam z nim kupić buty, chciałam 3pary- papcie, trampki i jakieś na chłodniejsze dni. To jakimś cudem udało nam się kupić 2pary bo innych już nie chciał przymierzać tylko latał po sklepie jak szaleniec :-) Wypić kawę spokojnie? nie ma szans, zawsze piję zimną nie mówiąc już o tym że na stole nie może nic stać więc kubki stawiamy po parapetach do których jeszcze nie dosięga. Cały dom odkurzam i myję co drugi dzień, rzadziej się nie da pry nim. I tak mogłabym pisać do wieczora:-) ale poza tym jest najwspanialszy na świecie! wczoraj wyciągnął moje zdjęcie i zaczął je całować :-)
siwa- masakra z tą Twoją teściową, moja mieszka na szczęście daaaaleko ode mnie.
 
reklama
no właśnie nie jest to ewidentnie jak zmarznie bo raczej trudno zeby tak szybko po rozpieciu bodziak wymarzła....to moze byc objaw niedojrzałego układu nerwowego i minąc w normalnej sytuacji ale ja na wszelki wypadek skonsultuje z neurologiem czy to własnie typowe czy nie. Nadia tak nie miała wiec to mnie tak zaniepokoiło..

Dee sama się nakreciłam stresująco bo poczytałam i dlatego pytam Was i zapytam lekarza...ale jak u Was typowo przy zimnie to chyba nie ma co sie zastanawiac nad tym......po prostu u nas jest ciepło i samo przewijanie nie wychładza małej, do kąpieli dogrzewamy łazienkę farelką więc jest aż gorąco tam.

mamusiu Blaneczki to u Was to na pewno odruch Moro przy podnoszeniu gwałtownym:).
 
Ostatnia edycja:
Do góry