reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Arlij witajcie w domku :-):-)

Ja się melduje, nadal w dwupaku :-). Ale na chwilę obecną jakoś strasznie mi to nie przeszkadza bo M ma urlop i korzystamy trochę z tego wolnego czasu :tak:. W piątek ide na ktg, ale pewnie i tak nic nie wyjdzie, bo nawet przepowiadających skurczy nie mam, więc się nie nastawiam :)

A no i ja miałam przy pierwszym porodzie wywoływane skurcze oxy z powodu odpłynięcia wód i nie polecam. :no::no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Juz jestemy po wizycie. Mała całkowicie zdrowa :) Wazy 4875g wiec do przodu:)
Tylko jedno mnie zastanawia, lekarz powiedziała, że nie musze Małej podawac nic do picie ale Mała jest na sztucznym wiec chyba powinna pic... sama juz nie wiem. Dawać czy nie?


blair_90- a po pierwszej kąpieli jej zeszło odrazu?? Bo zaczynam się martwić... :-( i nie wiem, czy dzisiaj powtórzyć krochmalenie, czy jak...
Ja 2 razy Małą kąpałam w krochmalu i pomogło. Dzis kupiłam Olitanum soft i zobaczymy.
My
 
nadrobiłam na razie tylko galerię i z grubsza ten wątek:-D ale to masakra:).

W kazdym razie w galerii pojawiło się tyle nowych i cudnych dzieciaczków, nie sposób wszystkich wymienić ale same słodziaki:).
Justynka - cudne zdjęcie;)

ja walczę z nawałem, młoda nie chce się przystawiać w nawale do jednej piersi, do drugiej ok ale jedną olewa:-( i ładuje ja laktatorem ale mam takie stale jak z kamienia i takie giganty, ze chyba ze 3 kg ważą;-). Nie wiem czy to normalne, nie pamiętam już pierwszego nawału ale mąż twierdzi, że wtedy też płakałam i panikowałam i też tak miałam i że za 1-2 dni przejdzie.....no może i tak było:).

Zdecydowanie po tej ciąży a głównie porodzie odczuwam też więcej dolegliwości, bardziej mnie boli brzuch, zrobił mi się bolesny hemoroidek, te piersi z kamienia i jeszcze mnie kręgosłup boli - obłęd w ciapki;-)

Przezyliśmy dzisiaj pierwszą kąpiel i ok tylko Nadia asystowała nam we wszystkim i było spore zamieszanie przy tym bo chciała wszystko sama robić, muszę ja stopować bo jest zbyt opiekuńcza.
Antila - Nadia zareagowała całkiem ok ale tez nagle jej sie pępowina z mama zrobiła i pilnuje żebym z nią jak najwięcej robiła, jak widzi jak całuje Lenę to tak patrzy dziwnie ale sama ją tuli więc jest spokojnie....

a gdzie lezysz? w którym szpitalu?
 
moja blizna po cc jest twarda :/
ja Wam się goją rany po cc? też macie tą bliznę twarda?>

Moja blizna szybko się zagoiła, choć niestety pozostała twarda do teraz. Wrażenie jest takie jakbym dotykała jakiegoś kabla zaszytego pod skórą:-( jedna gin mi kiedyś mówiła, żebym sobie na cc poszła, to mi ładnie wytną ten badziew i zrobią ładne szycie... ech... mi to nie przeszkadza, estetykę mam gdzieś w tej kwestii, a na cc nie chcę więcej w życiu!

no to dziewczyny czekamy razem :confused2: mi wg miesiączki wypada niby 25,02, ale ustalony przez gin na 29,02, także czekamy. Ktg mam robić co 2-3 dni. Jutro idę rano, to zobaczę jak tam dzidź się miewa w tym tygodniu. A potem ordynator na 11,10 :baffled:

no to trzymamy brzuchy razem ;) ja mam rozpiętość od 26 kutego do 2 marca niby. na ktg nie byłam jeszcze, podpytam gina w czwartek, ma mi sprawdzić ilość wód płodowych.

Mamusia Blaneczki, a ja tak bym nie chciała z kolei, żeby we mnie grzebali, że tak sobie to pozwolę ująć.Niech się to samo zadzieje...

Mitra, ja cc wspominam strasznie. Cieszę się, że teraz mogę próbować sn i nie chcę tego "popsuć". Waham się więc co robić, bo niby mam zalecenia rozważenia skrócenia drugiego okresu porodu, a gin mi zapowiedział, że już lepiej wtedy cc robić i vacuum...
Ale masz rację. Powinnam się zrelaksować i zaufać swojemu ciału - że wie co i jak i kiedy!

ODRADZAM JEŚLI NIC CI NIE GROZI TO DAJ SE SPOKÓJ

Mój wywiad ciążowy jest "obciążony", mam już szew po cc, zatem nie wiem na ile są to wskazania do ręcznego przyspieszania porodu. Najchętniej to chciałabym, żeby dali mi spokój i żeby było gładko ;)
 
Ohh ohh ohh 24 h to za malo jak na dobe :|

Wczoraj chcialam napisac posta i zasnelam, a dzis co zabralam sie do tego to tu kupka a tu zabawa z Nadia a potem sasiad wpada na chwile a jeszcze obiad i miedzy tym wszystkim setki razy Nadinka i setki razy Nataniel ... Czasu brak a rece tylko dwie :(

Sliczne malenstwa sa na foteczkach :***** do wycalowania i schrupania :*******

Teraz jem kolacje, a tu tak pozno w koncu mam chwilke dla siebie, szkoda ze tylko tak pozno,

Dobrej nocy dziewczyny :*
 
Dzień Dobry
ArliJ
jestem w Narutowiczu.Śliczne fotki małej a ta stópka rozbrajająca:-)
 
hej dziewczynki. Dzisiejszej nocy Polcia się zalała, tzn. ulało się jej niemiłosiernie :-( chcąc oczywiście szybko przebrać robiłam to nerwowo, mala się wkurzala, płakała i krzyczała. I tu... ulało jej się czymś z odrobiną krwi. Myślicie, że mogła nadwyrężyć sobie struny i to dlatego? Więcej się tak nie stało, ale oczywiście powiem o tym lekarzowi na jutrzejszej wizycie.
Bardzo się przestraszyliśmy...
 
Hej dziewczyny, i ja juz spowrotem w domku. Ciezko bylo, ale chyba powinnam opisac wszsytko w odpowiednim watku. Bardzo ciezko was nadrobic, po tygodniowej przerwie to chyba jest niemozliwe, wiec nawet sie za to nie zabieram :) Gratuluje oczywiscie wszystkim rozpakowanym i kibicuje tym jeszcze czekajacym !!
U nas ogolnie jest dobrze, mala jest grzeczna, duzo spi i na szczescie nie mam problemu z karmieniem.
 
reklama
Do góry