reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Hooba, BetuiBeti, Mamusia Blaneczki, Flower widzę że nie zawiodłyście i dalej mi towarzyszycie, widzę że i Martunia też dzielnie z nami donasza, ciekawe jak Geniusia. W życiu się nie spodziewałam, że zobaczę na suwaczku 39tc3d, a jak tak dalej pójdzie to i 40+5 będę oglądała :baffled:. Podobnie jak Mamusia Blaneczki, 0 objawów, że miało by się coś dziać w tym tygodniu. Co prawda Mąż już zaczyna się dopatrywać obniżenia brzucha, ale to chyba bardziej chęć dojrzenia tego, czego niestety nie ma. Miałam w planie sprzątać, skakać, spacerować, biegać po schodach, ale ta rwa kulszowa mnie zabija. Wczoraj byliśmy na spacerze po osiedlu to jak ślimak szłam, a jak było tylko odrobinę z górki lub pod, to myślałam, że z bólu oczy mi wyjdą tak rwa kulszowa dawała o sobie znać. Musiałam na Mężu się całkowicie opierać. No i pogoda nie pomaga w spacerach, bo wczoraj był jeden piękny dzień a w sobotę co 15min inną pogodę mieliśmy, grad/deszcz/słońce no i cały czas wiatr. Dziś też typowo listopadowa pogoda :/
 
reklama
Właśnie wróciłam od internisty dostałam L4 do 27.02 (kochana lekarka) jednak mam nadzieję tyle nie czekać:szok:
Po drodze zahaczyłyśmy o Biedronkę ulubiony sklep mojej córki i kupiłam pyszne słodziutkie pomarańcze a córa sobie biszkopciki no i oczywiście jeden zakup niekontrolowany czyli taki mały dywanik shaggy pasujący nam idealnie do sypialni;-)
Mitra a ja lubię łysolki takie bardziej dziecięce są:happy:
Galwaygirl ja też Ci towarzyszę, a zerknij na mój suwaczek-)
 
Antila, biedactwo, przepraszam, że Cię pominęłam. Jak Ty sobie z tym radzisz, próbujesz jakoś przyspieszyć czy czekasz cierpliwie? No i jak latasz po biedronkach, to całkiem nieźle się trzymasz :) Fajnie, że dostałaś zwolnienie. Ja już od tygodnia na macierzyńskim :angry::baffled::-(
Mama Niki, powodzenia, niech akcja szybko się potoczy,
Edytko - jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i mam nadzieję, że już też z okazji narodzin. Mam nadzieję, że już tulisz malca w ramionach.
 
witam:)
z góry przepraszam że piszę na Waszym wątku:zawstydzona/y:. Jestem kwietniówką 2012. Z uwagi na zwyrodnienie na siatkówce oka mam rodzić przez cc. Niestety cierpię na straszne duszności leżąc na plecach i w tej pozycji nie wytrzymuję nawet minuty:-( i stąd moje pytanie do dziewczyn które miały cc: w jakiej pozycji przeprowadza się zabieg? bo w pozycji leżącej po prostu nie wytrzymam, chyba że podają tlen i lżej się oddycha? pomożecie?;-) z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź i pozdrawiam wszytskie lutówki wiosennie:-)

niestety na lezaco, ale podają tlen.
 
Galwaygirl czekam cierpliwie, momentami nawet zapominam, że mam rodzić:-DJednak jutro muszę się zgłosić do szpitala, aby sprawdzili, czy mała jeszcze w brzuszku ma się dobrze
 
galwaygirl :baffled: no dziś mam awaryjną wizytę u mojej osobistej gin o 16,30m także wieczorem dam znać co i jak u mnie. Mam takiego stresa, stracha i w ogóle :baffled: po tym pobycie w nieszczęsnym szpitalu mam tyle pytań i wątpliwości jak nigdy. Strasznie niepewna jestem :confused2: Bo... wyniki żelaza dziwne :eek: przy braniu leków wydaje mi się niemożliwe, żeby spadło aż o 0,9 :szok: no i to, że mały wg usg zwolnił z rośnięciem :baffled: O wszystko ją wypytam :confused2: a głównie jak rozmawiać z ordynatorem na Inflanckiej. Bo już chciałabym mieć pewność, że mi tam na 100% zrobią cc, a nie motać się. Bo kurcze, nie mam już siły wychodzić z domu i latać po innych szpitalach, ale jak mus to mus (tfu tfu)
 
Geniusia u mnie mimo brania witamin i Fe morfologia była marna i hemoglobina wahała się między 9,5 a 10,8:baffled:
A nie decydujesz się na to Piaseczno, które chwali Mitra?
Mama Niki trzymam kciuki:-)
 
Galwaygirl ja tez myslalam ze nie zobacze na suwaczku " jeszcze "tylko" 6 dni do porodu" Wszystkie znajome, rodza wczesniej a mi pozostaje...cierpliwosc, ktorej juz mi brakuje;) wszyscy sie smieja ze na bank mala sobie zarezerowowala termin na 29.02:) zeby rodzicom i dziadkom zaoszczedzic wydatkow co roku;) moj maz sie smieje, pewnie dlatego zeby dostawac prezenty 28.01 i 1.03:) hehe..eh..ja juz probuje spacerkow i skakania na pilce:) M tez zostal wyprobowany, jakby to nie byla zimowa pora to pewnie okienka by juz blyszczaly. z racji ze mieszkam na parterze, ze duzo schodow nie mam ale chyba zaczne chodzic, najwyzej sasiedzi beda sie dziwinie patrzyc;) ze ja z takim brzucholem zasuwam :) W czwartek bylam u lekarza niestety bez zmian, niby szyjka skrocona, rozwarcie na 1cm od tyg. juz moj gin mowil ze powinnam urodzic i w czwartek jak poszlam do niego...to patrzy na mnie i pyta: Pani Marto a Pani co tutaj robi?? hehe...no a ja do niego ja z tym samym pytaniem Panie doktorze:) teraz w czwartek mam znow wizyte...i co...i pewnie znow sobie pojade..to sie posmiejemy razem. Dobrze ze nie chodzimy w ciazy sloniowej bo ja wspolczuje 42 MIESIACE;) hehe...3mam Mamuski za was kciuki:) moze cos nas ruszy:)
 
reklama
Czesc Dziewuszki!
No kurcze dziewuszki 2 w 1 jeszcze troszke, juz lada chwila.
geniusia trzymam dalej kciuki zeby wszystko poszlo po Twojej mysli.
Popisze dopiero wieczorem bo lece do pracki.
Myslalam, ze bedzie gorzej (wczoraj troche sie wkurzylam bo jeszcze pare rzeczy mialam zrobic a tu kapanie jednego, drugiemu glowe umyj, trzecie cos chce ale dalam rade z pomoca M) ale jakas taka uskrzydlona jestem. Co prawda dzisiaj same puste domki ale jutro ide do klientki co ja okropnie lubie to sie z nia nagadam.
Mam juz nowa laske w pogotowiu, zobacze co sie z ta dzisiaj dzieje i jak mnie wkurzy to od jutra szkole nastepna. No ale jeszcze zobaczymy, moze ta musi byc tylko sprowadzona na ziemie.
Dziekuje za wszystkie koplementa. Jestem zakochana w Martinku na zaboj!
Milego dnia!
 
Do góry