dodo..wytrwałości...ja sądzę, że gdyby mężczyżni mieli chodzić w ciąży..gatunek ludzki szybko by się skończył.......to ja mówię domowy inkubator......łubudubu..łubudubu..niech żyje nam prezes ..:-)
a tak na serio to jak się zacznie to mogę jechać z Wami?.....pyta Szczep badając...brzuch...analizuje go kilka razy dziennie a nie będziesz się synku bał??????...no może trochę...bo wiesz to może potrwać kilka godziń..i tam będę taka wiesz..nie tylko ja..tylko inne mamy...i tatusiowie..oj to powiem, że też czekam...na żonę...:-) masz racje jak przechodziłam obok porodówki...widziałam przez otwarte drzwi...młodego chłopaka stał przerażony i miał łzy w oczach...nasz ojciec pewnie też tak będzie wyglądał mamo.... no tak...a ty jak się zachowasz..no ja pewnie jak on....przecież wiesz
łapie i puszcza domowy inkubator....ale przede wszystkim twardnieje strasznie brzuch...staje czub...czka...i bączy:-)
matki..porodziły na BB cisza zapanowała....więc postanowiłam dopisać coś dla oka czytajacych
a tak na serio to jak się zacznie to mogę jechać z Wami?.....pyta Szczep badając...brzuch...analizuje go kilka razy dziennie a nie będziesz się synku bał??????...no może trochę...bo wiesz to może potrwać kilka godziń..i tam będę taka wiesz..nie tylko ja..tylko inne mamy...i tatusiowie..oj to powiem, że też czekam...na żonę...:-) masz racje jak przechodziłam obok porodówki...widziałam przez otwarte drzwi...młodego chłopaka stał przerażony i miał łzy w oczach...nasz ojciec pewnie też tak będzie wyglądał mamo.... no tak...a ty jak się zachowasz..no ja pewnie jak on....przecież wiesz
łapie i puszcza domowy inkubator....ale przede wszystkim twardnieje strasznie brzuch...staje czub...czka...i bączy:-)
matki..porodziły na BB cisza zapanowała....więc postanowiłam dopisać coś dla oka czytajacych