reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Digi zatem trzymam za słowo :-D nie chcę być samotna :-p a co z tego wyjdzie - się okaże.
Ja też chce skurcze !! :dry:
Kurde dopiero 11 a już 1/3 lutówek Nam się rozpakowała. SZOK :szok: nie myślałam, że tak szybko to pójdzie :-D

Kurcze... troszkę jestem hmmm
dry.gif
nie wiem nawet jak to nazwać. Ani zła ani rozżalona tylko hmmm...
znalazłam niedrogi ochraniacz http://allegro.pl/piotrek-ochraniacz-prosty-180-30jednobarwne-nowosc-i2090875173.html w sumie z przesyłką 27zł więc nie jest to milion złotych. I tak sobie gadugaduję z małżem, bo on w pracy i chciałabym go kupić, bo od okna nam strasznie wieje (ostatnio w mrozy znalazłam lód po naszej stronie parapetu
shocked2.gif
a okna dość nowe-plastiki) i chcę by mała miała swego rodzaju parawan żeby było jej cieplej.
I on mówi, że nie mamy kasy.
unhappy.gif
to fakt, ciężki miesiąc przed Nami. I tak dobrze, że on zarządza kasą, bo ja już dawno bym przetrwoniła. Jednak 27zł... jakoś nie mogę sobie tego przetłumaczyć. Eszzz...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Chyba już tylko ja z początka lutego zostałam:/

Ja tez jeszcze czekam, nie jestes sama...
Ciagle Was dziewczyny podczytuje, ale jakos nie mam sily pisac... czekam i czekam, a tu nic :/ Na wizycie u lekarza okazalo sie, ze Malutkiej tam za dobrze, lozysko sie nie starzeje, wod wystarczajaco, szyjka dluga... ech... nic nie wskazuje na porod. Ale lekarz powiedzial, ze po 10 dniach wywoluja, wiec 20.12 max Mala bedzie juz z nami, jak nie chce po dobroci to na sile :)

Trzymajcie sie wszystkie cieplutko :*
 
Digitalis - z tym laktatorem to u mnie nie było problemu z ciągnięciem czy coś bo sprawdzał się, po prostu jak codziennie sama ręcznie conajmniej raz przez pól roku ściagasz pokarm manewrując ręką to można się zniechęcić i obrzydzić do takiego ustrojstwa:-), teraz niech za mnie laktato elektryczny sam to robi bo mi się mięsnie nierówno wyrobiły:-D poza tym to nie mam nic absolutnie do laktatorów ręcznych, miałam Aventu i bardzo polecam, przeżył naprawdę wiele i działa dalej:).

a z tymi chustami to nie taki diabeł straszny, generalnie w chuście dziecko może dłużej przebywać niż w nosidełku (tego też używaliśmy) i jest w naturalnej pozycji żabki czyli nie wpływa to na stawy biodrowe a w nosidełku niestety jest zbyt sztywno i nie na żabkę i to według fachwowców źle dla dziecka, do tego w nosidełku ma właśnie zbyt usztywniony kregosłup nienaturalnie...ogólnie to co ortopeda i fizjoterapeuta to inna opinia, nosidełko nosidełku nierówne a wiązanie chusty też musi byc prawidłowe do wieku i mozliwości dziecka i w ogóle musi być dobrze i zgodnie z instrukcją zawiązane, inaczej obojętne co może zaszkodzić.

tak mnie jakoś cały dzień nie opuszczają przeczucia, że dzisiaj w nocy mi sie zacznie i urodzę w niedzielę(znowu:)) i w ogóle 12.02.2012.....nie wiem czy już sama u siebie to wyszukuję czy naprawdę ale tak czuję w kościach i mam wrażenie, że dzisiaj mam takie inne bóle, w innych miejscach, inaczej itd......no cóż zobaczymy:).

Linka i agatulka - prześliczne te Wasze dzieciaczki....a Maks to taki już z fryzurą wyjściową:-)
 
Witam, trzymam kciuki za rodzące, oby szybko poszło :) jak ja Wam zazdroszczę, też już chcę być po... szkoda tylko, że jak zacznie się w weekend to nie mam szans na poród w "wybranym" szpitalu. U nas niestety nie można rodzić gdzie się chce tylko tam gdzie akurat mają wolne miejsce a z tym ciężko. Więc ja się zacznie to mogę pojeździć po całym Wrocku...
 
Mitra, na mnie ta herbatka Miobio działa lepiej niż Bocianek i tez moim zdaniem lepiej smakuje.

ja dzisiaj chciałam wymęczyć moje dziecię, ale się nie dało. rano trochę poszalała przez 2h, a tak to spi cały dzień :( boje się, że przez to w nocy nie pośpi...
 
Dee miejmy nadzieję że się uda, ale jeszcze całkiem sporo dziewczyn czeka, więc sama nie będziesz nawet jesli Cię wyprzedzę;)


justyn_ka oby udało sie naturalnie, bo z tym wywoływaniem też nie zawsze za pierwszym razem się udaje, moje dziecie potrzebowało az 3 prób... więc jakby liczyć od terminu to +16, przy pierwszym dziecku można sobie pozwolić na leżenie w szpitalu i czekanie, przy każdym kolejnym lepiej spędzic ten czas w domu.


Arlij trzymam kciuki żeby Twoje przeczucia sie sprawdziły byście nowy tydzień już we czwórkę zaczęli;) też sie dziś dziwnie czuję, miejsca nie mogę sobie znaleźć, ni to głodna jestem, ni to mi niedobrze, jeszcze troche jakby mnie głowa pobolewała... może zwyczajnie panikuję... a może to właśnie to?


Paluszek ano faktycznie, jakoś musiałam przeoczyć - pocieszające że nie zostałam sama:)

ciekawe jak Olcia sobie radzi...
 
ojj ale jestem ciekawa co tam u Olci....czy już jest po. Cudnie że BB chciał ją wspierać przy porodzie!!

Digitalis oo ja też wybieram się do fryzjera:-D noo może gdzieś za dwa tygodnie jak mi dziecię troch podrośnie i tatuś już się oswoi i będzie umiał w pełni zaopiekować:tak: noo to może coś Cię rusza jak są skurcze?

dziewczyny co do przyspieszania porodu to u nas przytulanie chyba pomogło. Bo popołudniem tam ten teges, a wieczorem akcja!
Ten koktajl z oleju rycynowego to po prostu powoduje przeczyszczenie i może spowodować skurcze macicy, tak samo jak lewatywka. U mnie właśnie po lewatywie ładne, mocne skurcze się zaczęły.
 
U mnie niestety naturalne przyspieszanie nic nie daje.... herbatke z lisci malin pije juz chyba drugi tydzien... i nic, podlogi zaczelam myc na kolanach... i nic..., spacery.... tez nic..., cieplejsza kapiel....nic...nawet Malz zostal wyprobowany ale tez nic :)
Wydaje sie, ze niezly upaciuch mi sie trafil... hmm... czyzby po mamusi :p

Ciekawe jak tam Olcia... a ja wiedzialam, ze BB bedzie przy porodzie :)
 
reklama
Witam wieczorkiem
Króciutko, bo padnięta jestem byliśmy na urodzinkach kolegi Ani i trochę się tymi tańcami w kółeczku z dzieciakami zmęczyłam:-D
Oj weekendowy wysyp lutówek, super:tak::happy2:
Dee widzisz niepotrzebnie się denerwowałaś tą kopertą
Arli 12.02 super data może przeczucia Cię nie mylą;-)
Digitalis jak synek się czuje?
Biczusia a ten szpital w którym byś chciała rodzić bardzo oblężony?
Olcia:confused:
 
Do góry