Czesc Dziewuszki!
OlciaLolcia ponoc mowia, ze to sa nasze medale. Jestem pewna, ze BB nawet nie zauwazy a jak zobaczy, ze placzesz o takie bzdury to Cie jeszcze ochrzani.
chouette82 kciukasy zacisniete!
Przy Kevinku konsekwentnie odkladalam go do lozeczka, nawet jak byl chory. Jakos tak go ksiazkowo chowalam.
Przy Karen w minucie, w ktorej sie urodzila wiedzialam, ze bedzie spac ze mna i tak spalysmy sobie do 1 roku zycia. Pozniej M sie zbuntowal.
A teraz Martinka odkladam do lozeczka, rano tak jak teraz pozwalam mu u mnie w lozku zostac zeby go obcalowac i napatrzyc sie na niego.
geniusia no to super! I nie trzeba bylo sie stresowac tyle.
monika2929 bardzo mi przykro. Moze to tylko taki przejsciowy okres, reakcja na zmiany? Czasem facet musi "dojrzec"?
magdabb moj jest na butelce. Kupilam te "nowosc" Tommee Tippee i jestem nawet zadowolona (smoczek ten co byl w opakowaniu, leci akurat). Poprzednio uzywalam Dr. Browna i bylam bardzo zadowolona, zero problemow brzuszkowych.
ArliJ to jest bardzo dobry pomysl. Nie odbieraj telefonow tylko nagraj sie tak na sekretarke.:-)
Jak Boga kocham ktoregos dnia wyjdziemy i zapomnimy o tym dziecku i zostawimy go w domu.
Pasuje mi jak tak rano spi, co 4h sie budzi na butle i dalej spi, o 15 otwiera oczka i chcialam zeby pozniej troche poczuwal, zwlaszcza przed noca, zeby wiedzial, ze dzien jest.
Zabralam go ze soba do kuchni, usadzilam w lezaczku i gadalam do niego, stukalam garami. Pozniej moi wpadli, szum, chuk, krzyki a moj Misiu w to najlepiej mu sie spalo.
Jak wieczorem jestesmy w sypialni to zapominamy, ze on tu wogole jest, gadamy, smiejemy sie a on przez to wszystko spi.
Dzisiaj na cale szczescie budzil sie w nocy co 3-3,5h bo dostalam goraczki.
Teraz juz mi przeszlo i lewy cycek juz jest OK a prawy jeszcze wyczuwam takie zylki, grudki czy cos. No ale juz nic prawie nie leci wiec pokarm spalony.
Musze oblukac swoje cycki czy siegaja juz do pasa czy jeszcze jedna ciaza?
Pojechalam wczoraj odebrac ten podgrzewacz do chusteczek i 1:0 dla mamy, wogole mi nie siurnal. M twierdzi, ze rozpieszczam chlopaka no ale coz ja moge poradzic jak on jest taki slodki? Jak z mama wczoraj rozmawialam to mi mowi, ze Martinek ma 5 dni a juz mnie sobie dookola palca okrecil. No mam slabosc no chlopaka, no.
Przyszly tez ubranka co zamowilam na lato. Ale czadowe. Juz nie moge sie doczekac lata jak ubiore 2 braci podobnie. Lubie tak jak rodzenstwo podobnie wyglada. Chociaz do 1 zdjecia.
Teraz bede juz rzadziej zagladac, pewnie z rana tylko bo uporzadkowalam co mialam uporzadkowac i zabieram sie za robote. Nie wiem ile maly bedzie jeszcze taki kochany no i kiedy M zawolaja do jego pracy. Wtedy pewnie bede musiala zaczac na domki znowu jezdzic takze musze do tego czasu ogarnac wszystko. Tez zaczynam od podatkow.
A dzisiaj jedziemy pierwszy raz na przejazdzke dzieci odebrac ze szkoly, zobaczymy jak pojdzie.
OlciaLolcia ponoc mowia, ze to sa nasze medale. Jestem pewna, ze BB nawet nie zauwazy a jak zobaczy, ze placzesz o takie bzdury to Cie jeszcze ochrzani.
chouette82 kciukasy zacisniete!
Przy Kevinku konsekwentnie odkladalam go do lozeczka, nawet jak byl chory. Jakos tak go ksiazkowo chowalam.
Przy Karen w minucie, w ktorej sie urodzila wiedzialam, ze bedzie spac ze mna i tak spalysmy sobie do 1 roku zycia. Pozniej M sie zbuntowal.
A teraz Martinka odkladam do lozeczka, rano tak jak teraz pozwalam mu u mnie w lozku zostac zeby go obcalowac i napatrzyc sie na niego.
geniusia no to super! I nie trzeba bylo sie stresowac tyle.
monika2929 bardzo mi przykro. Moze to tylko taki przejsciowy okres, reakcja na zmiany? Czasem facet musi "dojrzec"?
magdabb moj jest na butelce. Kupilam te "nowosc" Tommee Tippee i jestem nawet zadowolona (smoczek ten co byl w opakowaniu, leci akurat). Poprzednio uzywalam Dr. Browna i bylam bardzo zadowolona, zero problemow brzuszkowych.
ArliJ to jest bardzo dobry pomysl. Nie odbieraj telefonow tylko nagraj sie tak na sekretarke.:-)
Jak Boga kocham ktoregos dnia wyjdziemy i zapomnimy o tym dziecku i zostawimy go w domu.
Pasuje mi jak tak rano spi, co 4h sie budzi na butle i dalej spi, o 15 otwiera oczka i chcialam zeby pozniej troche poczuwal, zwlaszcza przed noca, zeby wiedzial, ze dzien jest.
Zabralam go ze soba do kuchni, usadzilam w lezaczku i gadalam do niego, stukalam garami. Pozniej moi wpadli, szum, chuk, krzyki a moj Misiu w to najlepiej mu sie spalo.
Jak wieczorem jestesmy w sypialni to zapominamy, ze on tu wogole jest, gadamy, smiejemy sie a on przez to wszystko spi.
Dzisiaj na cale szczescie budzil sie w nocy co 3-3,5h bo dostalam goraczki.
Teraz juz mi przeszlo i lewy cycek juz jest OK a prawy jeszcze wyczuwam takie zylki, grudki czy cos. No ale juz nic prawie nie leci wiec pokarm spalony.
Musze oblukac swoje cycki czy siegaja juz do pasa czy jeszcze jedna ciaza?
Pojechalam wczoraj odebrac ten podgrzewacz do chusteczek i 1:0 dla mamy, wogole mi nie siurnal. M twierdzi, ze rozpieszczam chlopaka no ale coz ja moge poradzic jak on jest taki slodki? Jak z mama wczoraj rozmawialam to mi mowi, ze Martinek ma 5 dni a juz mnie sobie dookola palca okrecil. No mam slabosc no chlopaka, no.
Przyszly tez ubranka co zamowilam na lato. Ale czadowe. Juz nie moge sie doczekac lata jak ubiore 2 braci podobnie. Lubie tak jak rodzenstwo podobnie wyglada. Chociaz do 1 zdjecia.
Teraz bede juz rzadziej zagladac, pewnie z rana tylko bo uporzadkowalam co mialam uporzadkowac i zabieram sie za robote. Nie wiem ile maly bedzie jeszcze taki kochany no i kiedy M zawolaja do jego pracy. Wtedy pewnie bede musiala zaczac na domki znowu jezdzic takze musze do tego czasu ogarnac wszystko. Tez zaczynam od podatkow.
A dzisiaj jedziemy pierwszy raz na przejazdzke dzieci odebrac ze szkoly, zobaczymy jak pojdzie.