reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2012

Mina29 kurcze ale potęgowałaś dziś napięcie tym długim nieodzywaniem się po wizycie... Szkoda że jeszcze nie widziałaś tego serduszka. Będziesz czekać do końca lipca czy nie wytrzymasz i pójdziesz wcześniej gdzieś indziej prywatnie?

będę grzecznie czekać .
Lekarz powiedział że do szpitala jeżeli poleci dużo i czerwone jak na okres. Plamienia są z krwiaczków. Więc teraz 25 dni oczekiwania.
 
reklama
witam kolejne lutówki :)
dzisiejszym kobitkom po wizytach gratuluję usg i bijących serduszek :-)

jeny, spędziłam nad kiblem z 10 min, myślałam, że nawet fasolkę wyrzygam, ale mną targało:no: mam nadzieję, ze to taki pojedynczy wybryk:sorry: oby w pracy mi się takie sprawy nie przytrafiły !!

Dee mam nadzieję, ze jesteś u lekarza ?!
 
sorrki ,ale musialam poprawic bo gapa ze mnie i nie zamazalam nazwiska:crazy:
To moja fasolina.
 

Załączniki

  • Scannen.jpg
    Scannen.jpg
    27,9 KB · Wyświetleń: 45
mamuśka piękna fasolcia :D

Ja w pierwszej ciąży wymiotowałam do 18 tc. Ten okres to był po prostu dramat - zdarzały się dni że wodę zwracałam, a wchodziła jedynie pepsi. Jak na razie nie mam takich akcji, ale już zaczyna mnie mdlić w ciągu dnia i aż się boję jak się rozkręci. Do tego senność mnie powoli dopada, ale niestety z powodu juniora nie mogę sobie pozwolić na drzemki w środku dnia.
A co do smaków, to mnie o dziwo nie ciągnie do słodkiego :)) pomidory mogłabym jeść na okrągło i owocki :)
Trzymam kciuki za wszystkie fasolki :)
 
Witam o poranku, życze wszystkim pozytywnego dnia pomimo mało pozytywnej pogody :tak:.

Ale tu cisza....

Ciekawe Czy Dee była u lekarza?

Co do grzybka to ja też czytałam że to bardzo powszechne zjawisko w ciąży i niestety uciążliwe ale na szczęście można leczyć. Ja sama jestem ciekawa co tam u mnie, bo cały czas czuję pieczenie raz mniej raz bardziej no ale mam nadzieję że w poniedziałek zrobi mi cytologię i wszystko się wyjaśni.
 
Ostatnia edycja:
Dee tak jak dziewczyny radzą, trzeba konsultować wszystko z lekarzem, tak dziwnie z tą wodą, ja bym szyjkę sprawdziła koniecznie

dziewczyny u mnie niby mdłości mniejsze a niby nie, sama nie wiem, metaliczny posmak te,ż nieciekawy ale nie narzekam
 
Witajcie z rana.

Ale dzisiaj za oknem paskudna pogoda :confused: mnie dzisiaj głowa boli i zgaga męczy o nudnościach nie wspomnę... ale jogurcikiem już się leczę.

Ciekawe co tam u Dee - mam nadzieję, że wszystko ok. Trzymam mocno kciuki za nich !!!

Mamuska - gratuluję ślicznego bąbelka oraz zobaczenia serduszka. Ja serduszko też widziałam, ale nie dał mi zdjęcia usgie do domu :( dostanę dopiero 11.07

Któraś z Was się pytała czy to normalne, że nie dostałyście skierowań na badania. Mi lekarz powiedział, że teraz badania robi się rzadziej ale jest ich więcej. Ja skierowanie na badania mam dostać 11.07 na drugiej wizycie u mojego nowego lekarza. A to dlatego bo wziął mnie do programu jakiegoś i tam są takie warunki. Więc luz ;) Wszystko będzie ok i ja w to wierzę :D U Was też tak będzie !!!

Kitek - no to nie wesoło jak wymioty Cię męczą, łączę się z Tobą w bólu. Miałam tak przy Kubie, teraz odpukać jest ok ;) Zobaczysz szybko to minie !!!

Mina29 - na pewno będzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki ;)

Pominięte pozdrawiam. PS. jest Nas tak dużo, że ciężko się po łapać kto jest kto :p
 
Witam o poranku ( a właściwie już przedpołudnie :-) ) Byłam wczoraj ze starszym w kinie na Auta 2 i ledwo wysiedziałam, tak mnie gnało do łazienki. A potem oczywiście młody stwierdził, że jest głodny i następną atrakcją dnia był McDonald. Mówię atrakcją bo bywamy tam jakieś 2 razy do roku :-) Zjadłam wieśmacka, zagryzłam frytkami z happymeala popiłam colą i to był mój największy błąd tego dnia. Pół nocy przesiedziałam w łazience tak mi było niedobrze. Od dzisiaj wszelkie fastfoody omijam szerokim łukiem.
 
reklama
ja na diecie nie tykałam fast food'ów, ale z tydzień temu zachciało mi się zestawu mc royala ;) mi poszło na zdrowie, bo ja jem to na co mam ochotę i raczej m i to służy :)
 
Do góry