reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

A mi przeszło wszystko od trzech dni. Ani mdłości, ani migren, ani spania, ani bólu krzyża, no zupełnie nic mi nie jest :) Już zapomniałam, jak lekko się w takim stanie żyje. Dzisiaj usg genetyczne, zobaczymy, czego ciekawego się dowiem. Nie, żebym nie miała stresa... Ale chyba bardziej ciekawość.
 
reklama
witam:)

ja dalej bez wymiotów (na szczęście) i nie chcę zapeszać ale czuję się bardzo dobrze... na słone mam ochotę cały czas... wczoraj upiekłam rogaliki z borówkami bo dużo kupiłam i nie miałam na nie wogóle ochoty...:-p
współczuję Wam mdłości i wymiotów.... i złego samopoczucia. Oby jak najszybciej ustąpiły.
kasiaczek Ty już jutro idziesz do M... ja dopiero w przyszłym tygodniu:-(
elmo, katherinne kciuki za genetyczne&&&&&
 
Hej dziewczyny :)

89Katia
tez mam takie bole brzucha i zastanawialam sie czy to normalne, czy moze dlatego ze to moja pierwsza ciaza i organizm tak reaguje.

Od ktorego tygodnia mniej wiecej zaczynaly Wam sie mdlosci?? Bo ja jestem w 8 tc i nie wymiotuje ale jest mi prawie caly czas niedobrze, a najgorzej jest wtedy kiedy jestem glodna ;/
Ale zmeczona to jestem praktycznie caly czas i szybko senna sie robie, a ostatnio to nawet wstaje codziennie rano z bolem plecow :(

U Was tez jest tak goraco, ze az ciezko oddychac?

Zaniedlugo niestetty nie bede sie zabardzo odzywac bo wyjezdzam na 2,5msc do Holandii :-)

Pozdrawiam cieplutko ;)
 
Ja też się szykuję na genetyczne niedługo. Będę się umawiać na przyszły tydzień, może wtorek.
Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej jak zawsze lekki stres.

Co do dolegliwości to tak Was czytam i stwierdzam że ja to mam jakiegoś farta. W sumie lekko mnie mdliło
i spać mi się chciało non stop ok 9 tygodnia i to wszystko. Mam też smaki i antysmaki np na ulubiony rosół.
Co do brzucha to czasem mnie poboli tak raz na 2-3 dni przez kilka minut i przestaje. Mam też lekkie plamienia taki
śluz w kolorze kawy z mlekiem ale lekarz mówi że to normalne.
 
Witajcie :biggrin2: Nie było mnie kilka dni bo ładna pogoda i całe dnie spędzamy poza domem, ale wiecie, dopadły mnie mdłości :-( nie wymiotowałam jeszcze ale muli mnie przez cał dzień i śmierdzi mi jedzenie, a jak coś zjem najlepiej słodkiego to mi ciut lepiej, co mnie dziwi bo w poprzedniej ciąży też wymiotowałam ładnych pare miesięcy i nie mogłam patrzeć na słodkie, boje się co będzie dalej... Pierwszą wizyte mam dopiero w piątek, nie mogę się doczekać...
BB_Anna - nie kasuj mnie z listy, regularnie was czytam, ale nie zawsze mam czas pisać, wg moich obliczeń termin mam na 27 luty, ale zobaczymy jeszcze w piątek na wizycie co mi gin powie.
 
czesc dziewczyny
witam nowe mamy
u mnie znowu akcja bo mam 2 dzieci ,dzisiaj już mam dosyć ale nic jeszcze 3 dni i koniec

wspolczuje wam mdlosci i wymiotow,mnie co prawda mdli od czasu do czasu ale generalnie nie mam co narzekac ,no może poza cera i włosami bo te sa straszne ,ta ciaza jest zupełnie inna od poprzedniej

u nas tez cieplo,wlasnie wrocilam z chłopakami ze spaceru i zakupow i zaraz zabieram się za obiadek a potem jak młody pojdzie spac to wezme się za golabki ,chodza za mna już kilka dni i zamierzam poddac się tej zachciance,oczywiscie w sosie pomidorowym:-)
 
katherinne trzymam kciuki za badanie genetyczne i daj znac co i jak &&&&

sylwia gołabki mniam pycha chyba zrobiłas mi smaka , napomknę teściowej to pewnie zrobi:-p mmm takie z piekarnika z chrupiaca kapustka z wierzchu, pychotka i ten sosik pomidorowy ... mmmm;-)


miałam sobie drzemke zrobic i nie udało mi sie zasnac tylko lezałam i myslałam :-p
 
Monila dobrze ze masz tesciowa ,ja to musze sama sobie zrobić


u mnie wizyta 19 lipca czyli za 10 dni ,już nie mogę się doczekać ,na pewno lekarz zrobi mi genetyczne od razu i wkoncu doczekam się kart ciąży
a potem 26 lipca wizyta w Medicoverze ,oddanie krwii na testy pappa i szczegolowe usg
 
reklama
Jane - ja mam jutro wizyte, bo M.. od jutra ma urlop i nie bedzie go 2 tyg, mam nadzieje ze dostane jakies tabsy i nie bede wymiotowac, bo tak to moja fasolka nie bedzie miała z czego rosnac!! no i mam nadzieje ze wreszcie zobacze moja fasolinke i serduszko bo tak to 2 tygodnie stresu i nerwow mnie czeka I NIEPEWNOŚCI!
 
Do góry