reklama
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
efekt pakowania średni jedna waliza 25kg więc 3 kg wrzucę do torby do samolotu w końcu możemy mieć 3.te kremy i buciory chyba tyle ważą bo już nie mam pojęcia co innego. zachwilę ostatnia próba ważenia.
średnia stersu w skali 1-10 jest 7.pewnie i tak mam czegośza dużo i czegoś za mało no ale........
teraz tylko wielka prośba do wszystkich świętych by mały jutro poszedł spać w ciągu dnia no i o 19:20 by szybko odprawa poszła i by mieć fajne miejsce w samolocie z miejscem na nogi. a wogóle najlepiej będzie jak już trafię do pięknego pokoju.
abyśmy jeszcze tam nie mieli przygody z dobraniem pokoju.
do miłego w październiku bo pewnie już dziś nie wejdę.
średnia stersu w skali 1-10 jest 7.pewnie i tak mam czegośza dużo i czegoś za mało no ale........
teraz tylko wielka prośba do wszystkich świętych by mały jutro poszedł spać w ciągu dnia no i o 19:20 by szybko odprawa poszła i by mieć fajne miejsce w samolocie z miejscem na nogi. a wogóle najlepiej będzie jak już trafię do pięknego pokoju.
abyśmy jeszcze tam nie mieli przygody z dobraniem pokoju.do miłego w październiku bo pewnie już dziś nie wejdę.
Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811
Witam we wtorek!
Karola powodzenia i udanego urlopiku:-)!
Jak nie ma Justynki ,to juz rano pustki
.
A ja mam dzis super humorek ,bo Kondziorek nie miał wczoraj wieczorem i w nocy temperatury:-). A juz miałam wizje szpitala,bo troche wymiotowal+rzadkie kupencje:-(.Mam tylko nadzieję,ze i one sie poprawia.
Miłego dnia
Karola powodzenia i udanego urlopiku:-)
!Jak nie ma Justynki ,to juz rano pustki
.A ja mam dzis super humorek ,bo Kondziorek nie miał wczoraj wieczorem i w nocy temperatury:-). A juz miałam wizje szpitala,bo troche wymiotowal+rzadkie kupencje:-(.Mam tylko nadzieję,ze i one sie poprawia
.Miłego dnia
Witam :-)
Tyciu, fakt, pusto tu rano, jak nie ma Justyny, ale oprócz tego wszyscy jakoś dużo mniej się odzywają
U mnie niedługo zacznie się praca, więc też z czasem będzie napewno gorzej. Ale jak zaglądam po raz kolejny na stronkę i nie ma żadnego wpisu, to robi mi się smutno... chyba za bardzo się uzależniłam
Dobrze, że z Kondziem lepiej
Wiśnia, rozumiem, że się martwisz, Twoje dziewczyny są chorowitki. Ale teraz jest taki paskudny okres, dużo osób choruje. Musimy to przetrwać, ja też, bo Oliwce pojawił się katar wczoraj rano, a dziś rano obudziła się z kaszlem.
Tyciu, fakt, pusto tu rano, jak nie ma Justyny, ale oprócz tego wszyscy jakoś dużo mniej się odzywają
U mnie niedługo zacznie się praca, więc też z czasem będzie napewno gorzej. Ale jak zaglądam po raz kolejny na stronkę i nie ma żadnego wpisu, to robi mi się smutno... chyba za bardzo się uzależniłam Dobrze, że z Kondziem lepiej
Wiśnia, rozumiem, że się martwisz, Twoje dziewczyny są chorowitki. Ale teraz jest taki paskudny okres, dużo osób choruje. Musimy to przetrwać, ja też, bo Oliwce pojawił się katar wczoraj rano, a dziś rano obudziła się z kaszlem.
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
witam
widze ze coraz wiecej dzieciaczków choruje, my jak na razie zdrowi....ale to pewnie kwestia czasu
My juz po śniadanku małe sprzątanko i idziemy do sąsiadki na kawke
miłego przedpołudnia!
widze ze coraz wiecej dzieciaczków choruje, my jak na razie zdrowi....ale to pewnie kwestia czasu
My juz po śniadanku małe sprzątanko i idziemy do sąsiadki na kawke
miłego przedpołudnia!
Witam
ja dopiero wstałam
też zauważyłam ze mniej się dziewczyny oddzywają no ale niektóre pracują inne na wakacjach jeszcze inne mają chore dzieci no i pogoda sprzyja wycieczką i wędrówką itd
sama cięgle gdzieś jeżdżę wczoraj od rana do południa byłam w przychodni, dziś jadę po wyniki i mam mega sprzątanie w domu pewnie i atak posprzątam i za chwile bałagan będzie
ja dopiero wstałam
też zauważyłam ze mniej się dziewczyny oddzywają no ale niektóre pracują inne na wakacjach jeszcze inne mają chore dzieci no i pogoda sprzyja wycieczką i wędrówką itd
sama cięgle gdzieś jeżdżę wczoraj od rana do południa byłam w przychodni, dziś jadę po wyniki i mam mega sprzątanie w domu pewnie i atak posprzątam i za chwile bałagan będzie
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
u mnie tez tak wyglada sprzatanie Gosia , sprzatam a za chwile znów bałagan, lepiej jest jak wychodze z domu nna cały dzien, rani sprzatam jak wracam to mam posprzątane :-)
najgorsze te moje ciemne panele, myje je codziennie rano a czasem jeszcze wieczorem jak ktos ma wpasc do nas
jak ja je utrzymam jak bedę pracować 
...ale sie rozgadałam tzn rospisałam
najgorsze te moje ciemne panele, myje je codziennie rano a czasem jeszcze wieczorem jak ktos ma wpasc do nas
jak ja je utrzymam jak bedę pracować ...ale sie rozgadałam tzn rospisałam
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
hej połamana jestem od wykopków 
Sarcia dziś na probe w przedszkolu po tygodniowej przerwie ..ja z wynikami odwiedziłam pediatrę ...potem będę dzwonić do Śremu;-)....małża kosi trawę i sprząta przed zima ogród
(miedzy nami 
wizja jest foni brak a jak jest to zwarcie kokretne
)
Sarcia dziś na probe w przedszkolu po tygodniowej przerwie ..ja z wynikami odwiedziłam pediatrę ...potem będę dzwonić do Śremu;-)....małża kosi trawę i sprząta przed zima ogród
(miedzy nami wizja jest foni brak a jak jest to zwarcie kokretne)reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
A ja wczoraj pospsułam kompa,ale maż go juz zreanimował,"złota rączka",he,he.
Kubula padł,jakos szybko dziś,niby z nim lepiej,ale jakichs kaszel mu sie gardłowy przyplątał,więc śpi po pół godzinnym marudzeniu i płaczu,że cos mu nie wychodzi
Idę robic ciacho ze sliwkami,bo ide wieczorkiem do siorki.
Kubula padł,jakos szybko dziś,niby z nim lepiej,ale jakichs kaszel mu sie gardłowy przyplątał,więc śpi po pół godzinnym marudzeniu i płaczu,że cos mu nie wychodzi
Idę robic ciacho ze sliwkami,bo ide wieczorkiem do siorki.
