reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
efekt pakowania średni jedna waliza 25kg więc 3 kg wrzucę do torby do samolotu w końcu możemy mieć 3.te kremy i buciory chyba tyle ważą bo już nie mam pojęcia co innego. zachwilę ostatnia próba ważenia.

średnia stersu w skali 1-10 jest 7.pewnie i tak mam czegośza dużo i czegoś za mało no ale........

teraz tylko wielka prośba do wszystkich świętych by mały jutro poszedł spać w ciągu dnia no i o 19:20 by szybko odprawa poszła i by mieć fajne miejsce w samolocie z miejscem na nogi. a wogóle najlepiej będzie jak już trafię do pięknego pokoju. :-D abyśmy jeszcze tam nie mieli przygody z dobraniem pokoju.


do miłego w październiku bo pewnie już dziś nie wejdę.
 
Witam we wtorek!:tak:
Karola powodzenia i udanego urlopiku:-):tak:!
Jak nie ma Justynki ,to juz rano pustki:sorry:.
A ja mam dzis super humorek ,bo Kondziorek nie miał wczoraj wieczorem i w nocy temperatury:-). A juz miałam wizje szpitala,bo troche wymiotowal+rzadkie kupencje:-(.Mam tylko nadzieję,ze i one sie poprawia:tak:.
Miłego dnia:tak:
 
Hejka!

Super ,że z Kondziem lepiej Tycia.:tak:
Wiśnia rozumiem,że ci trudno,ale dasz radę,silna babeczka z ciebie.Choróbska dzieci moga wykończyc człowieka.
Karola:-)
 
Witam :-)
Tyciu, fakt, pusto tu rano, jak nie ma Justyny, ale oprócz tego wszyscy jakoś dużo mniej się odzywają :confused: U mnie niedługo zacznie się praca, więc też z czasem będzie napewno gorzej. Ale jak zaglądam po raz kolejny na stronkę i nie ma żadnego wpisu, to robi mi się smutno... chyba za bardzo się uzależniłam :sorry:
Dobrze, że z Kondziem lepiej :tak:

Wiśnia, rozumiem, że się martwisz, Twoje dziewczyny są chorowitki. Ale teraz jest taki paskudny okres, dużo osób choruje. Musimy to przetrwać, ja też, bo Oliwce pojawił się katar wczoraj rano, a dziś rano obudziła się z kaszlem.
 
witam
widze ze coraz wiecej dzieciaczków choruje, my jak na razie zdrowi....ale to pewnie kwestia czasu

My juz po śniadanku małe sprzątanko i idziemy do sąsiadki na kawke

miłego przedpołudnia!:tak:
 
Witam

ja dopiero wstałam :sorry:

też zauważyłam ze mniej się dziewczyny oddzywają no ale niektóre pracują inne na wakacjach jeszcze inne mają chore dzieci no i pogoda sprzyja wycieczką i wędrówką itd:sorry:

sama cięgle gdzieś jeżdżę wczoraj od rana do południa byłam w przychodni, dziś jadę po wyniki i mam mega sprzątanie w domu pewnie i atak posprzątam i za chwile bałagan będzie :sorry:
 
u mnie tez tak wyglada sprzatanie Gosia , sprzatam a za chwile znów bałagan, lepiej jest jak wychodze z domu nna cały dzien, rani sprzatam jak wracam to mam posprzątane :-)

najgorsze te moje ciemne panele, myje je codziennie rano a czasem jeszcze wieczorem jak ktos ma wpasc do nas :eek: jak ja je utrzymam jak bedę pracować :confused2:

...ale sie rozgadałam tzn rospisałam:rofl2:
 
hej połamana jestem od wykopków :baffled::baffled::laugh2:
Sarcia dziś na probe w przedszkolu po tygodniowej przerwie ..ja z wynikami odwiedziłam pediatrę ...potem będę dzwonić do Śremu;-)....małża kosi trawę i sprząta przed zima ogród:-p:cool2:(miedzy nami :no:wizja jest foni brak a jak jest to zwarcie kokretne:cool::cool::crazy::cool2::ninja2::ninja2:)
 
reklama
A ja wczoraj pospsułam kompa,ale maż go juz zreanimował,"złota rączka",he,he.
Kubula padł,jakos szybko dziś,niby z nim lepiej,ale jakichs kaszel mu sie gardłowy przyplątał,więc śpi po pół godzinnym marudzeniu i płaczu,że cos mu nie wychodzi:eek:
Idę robic ciacho ze sliwkami,bo ide wieczorkiem do siorki.:tak:
 
Do góry